Amanda Nunes nie dostała jeszcze kontraktu na walkę z Cris Cyborg i nie wie dlaczego to tak długo trwa

Amanda Nunes Instagram

Gala UFC 226 na której odbędzie się super walka mistrzowska między Danielem Cormierem i Stipe Miocicem ma zaplanowaną jeszcze jedną super walkę między mistrzyniami Amandą Nunes a Cris Cyborg.

Problem w tym, że pojedynek w kategorii piórkowej między mistrzynią wagi koguciej Amandą Nunes a mistrzynią wagi piórkowej Cris „Cyborg” Justino jest planowany na tej gali, ale nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony. Oprócz słownych zapowiedzi prezydenta UFC Dana White’a oraz obydwu zawodniczek, nie ma jeszcze oficjalnej zapowiedzi. Taki stan rzeczy zaczyna martwić Amandę Nunes, która dziwi się, że jeszcze nie otrzymała kontraktu na walkę.

„Chciałam tej walki z Cyborgiem. Ona nawet o tym nie myślała, kiedy zdecydowałam się to zrobić. Napisałem do Dany White’a i powiedziałam, że chcę tej walki. Jestem gotowa, aby iść do wyższej kategorii. Chciałam zrobić coś wielkiego dla mojej kariery i zdecydowałam, że następnym krokiem będzie walka z Cyborgiem. Niestety negocjacje były bardzo powolne. Nie wiem, co jest nie tak, ale nie widziałam jeszcze mojego kontraktu. Nic nie jest oficjalne. W ogóle nie chciałam walczyć w catchweight. Idę do 145 funtów. Nie chcę tego robić tak długo – to już trwa długo. […] Walczyłam w tej wadze już wcześniej. Moja pierwsza walka w Strikeforce w wadze 145 była przeciwko Julii Budd. Sprawy bardzo dobrze się dla mnie potoczyły. Teraz też trochę tracę na wadze. Muszę wejść na dietę i zbić trochę wagi. Chcę trochę odpocząć od rywalizacji w dotychczasowej kategorii i iść w górę. Myślę, że teraz jest to dla mnie najlepszy wybór, ponieważ nie mają nikogo w mojej dywizji.

Wiem, że [Justino] jest potężna, wiem, że jest świetną wojowniczką, ale jeśli chodzi o to, to ja również nią jestem. Nie boję się przed nią stanąć. […] Dlaczego mam się jej bać? Szanuję ją jako zawodniczkę, ale wiem, że mam ogromną szansę na zabranie tego pasa, na pewno. Zrobiłam tak dużo dla dywizji koguciej i zostawienie tego pasa będzie łamało mi serce, ale zobaczymy gdybym musiała zrzec się pasa. Zamierzam usiąść z Daną White’m do rozmowy i zobaczyć, co można zrobić. Chciałabym bronić obu tytułów, jeśli będę musiała, ale wiem, że to trudne i pewnie będę musiała wybrać jeden. Ogólnie rzecz biorąc, będzie to ogromne osiągnięcie dla kobiecego MMA. Dlatego jestem bardzo podekscytowana. To się jeszcze nigdy nie zdarzyło, że dziewczyna próbuje zdobyć dwa pasy. Będę pierwsza, a jeśli to się stanie, będę jedyną i chcę nią być. To mnie podnieca.”

UFC zapowiedziało, że 2018 rok będzie wielkim rokiem dla organizacji, która obchodzi swoje 25-lecie. Zapewne będzie się to wiązało z zestawianiem dużych i fascynujących pojedynków, również tych mistrzowskich. Jednym z takich pojedynków niewątpliwie byłaby walka Amandy Nunes z Cris Cyborg.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *