Wieczór Mistrzów w Koszalinie: Nastula vs Wroński – wyniki

Właśnie zakończyła się gala „Wieczór Mistrzów w Koszalinie” na której walką wieczoru był pojedynek Pawła Nastuli i Andrzeja Wrońskiego. W rozwinięciu prezentujemy wyniki walk.

Walka wieczoru

kat. 115 kg – Paweł Nastula pok. Andrzeja Wrońskiego przez TKO (prawy sierpowy i uderzenia w parterze), runda 1

Pozostałe walki

kat. 110 kg – Andrzej Radomski pok. Ryszarda Andruszko przez poddanie (dźwignia na kręgosłup), runda 1
kat. 115 kg – Daniel Omielańczuk pok. Jakuba Beresińskiego przez KO (high kick), runda 1
kat. 105 kg – Piotr Piotrowski pok. Szymona Bajora przez poddanie (uderzenia w parterze), runda 2
kat. 88 kg – Marek Kowalczyk pok. Ireneusza Cholewę przez decyzję

40 thoughts on “Wieczór Mistrzów w Koszalinie: Nastula vs Wroński – wyniki

  1. Ale ch*nia, żenada, szopka, szkoda gadać. Jednym słowem d*pa. Nic, trzeba czekać do 10 września, wtedy zobaczymy naprawde ciekawą gale we wrocławiu z walka Kliczko – Adamek, niby wynik wydaje sie łatwy do przewidzenia ale tam poziom sportowy bedzie na bank znacznie lepszy niz na tej smiesznej galce ksw…

  2. tak tragicznego wydarzenia dawno nie widzialem, a prowadzacy który co chwile się myli prezentujac zawodnikow itd to juz wogole zenada.
    Walka wieczoru to odbyla sie chyba tylko po to zeby Nastula powiedzial ze bedzie startowal z listy PSL…

  3. adam pisze:
    czwartek, Lipiec 21, 2011 o 9:07

    flomaker
    „Pan Wroński lepiej, żeby zajął się tym w czym jest super i za co ma szacunek, a nie pokazywał jakieś dziadostwo, żeby później młodzież się z niego wyśmiewała.”

    Z całym szacunkiem , ale dopóki nie zawalczą , dopóty nie powinieneś komentować i wybiegać w przyszłość. To jest sport, a jak sam wiesz piękno sportu tkwi także w tym , że bywa nieprzewidywalny 🙂
    Może się okazać , że dadzą świetną walkę , którą później będziesz się jarać , a jeśli nie to wtedy będziesz mógł „młodzieńcze wyśmiewać”
    Osobiście sam trenuję i jestem „głodny walki” , ale uwierz mi takie walki mają na celu przyciągnięcie przed telewizory i na widownię jak najwięcej ludzi , żeby o Polskim mma się mówiło , żeby pieniądze do kieszeni wpływały ogromnymi rzekami, ale na przyszłość to by zawodnicy będziemy czerpać korzyści z tego sportu.
    Nie od razu Kraków zbudowano , dajmy tej młodej scenie się trochę rozwinąć.
    Pamiętam czasy jak mma to tylko TUF i to na extreme , gdzie nie każdy go miał, a teraz można w polsacie otwartym oglądać najlepsze gale w europie czyt. KSW

    Popieram w 100% takie inicjatywy.

    Szkoda, że się miesiąc temu nie pomyliłem.

  4. Ksw niema najlepszych gal w europie kto tam występuje tylko czeczen. Już większy poziom jest na bamma. Co do walki nastula vs kosmita pisałem ze nastula ustrzeli wrońskiego w stójce to była walka tak jakby zawodowiec z gosciem trenującym rekreacyjnie przeciez nastóla cwiczy stójke xx lat a wroński nietak dawno

  5. Dawno nie widziałem takiej amatorki. Prowadzący Andrzej Supron był tak totalnie nieudolny, że szkoda gadać mylił nazwiska i imiona, kiedy Wroński wychodził do walki w rashguardzie stwierdził, że wychodzi w opalizującej koszuli…. Poziom komentowania jaki i wiedzy w komentowanym zagadnieniu(MMA) po prostu żenujący i tragiczny.Odniosłem wrażenie, że kółko różańcowe zrobiło by lepszą galę… Niestety poziom samej walki wpisał się dokładnie w ramy poziomu samej gali.Jeśli takie „gale” mają promować i lansować MMA to strach się bać o przyszłość MMA, bo to tylko woda na młyn dla tych którzy mówią i piszą o MMA totalne bzdury i porównują MMA do chuliganki i zwykłych brutalnych bójek.Mam nadzieję, że nie będziemy skazani tylko na gale KSW i konkurencja pokaże w końcu jakikolwiek do przyjęcia poziom.

  6. mam pomysł! mamed khalidov vs jeremy horn!
    świetne zestawienie horn pokonał 3 razy chaela soonena 1 chucka lidelli i 1 foresta grifina stoczył w sumie ponad 100 walk jak by mamed go pokonał zyskał by jeszcze większą sławe.

  7. Niestety całe wydarzenie miało swoje życie za nim się wydarzyło, później już było tylko gorzej.
    Odnośnie walki mistrzów olimpijskich to zgodnie z przewidywaniami umiejętności zostały zweryfikowane w stójce. Pan Wroński nie poszedł jakimś ostrym chargem w Nastulę (a’la Lesnar w Velasqueza 😉 ) tylko sparaliżowany czekał na ciosy.
    Chętnie bym obejrzał rewanż Nastula vs A. Emelianenko. Okazja ku temu jest, ale szansa zerowa, a szkoda.

  8. @ Adolf195

    ” Dawno nie widziałem takiej amatorki. Mam nadzieję, że nie będziemy skazani tylko na gale KSW i konkurencja pokaże w końcu jakikolwiek do przyjęcia poziom ”

    amatorka to twoj koment chlopie i ja mam nadzieje ze nie zajmie ci dlugo ogarniecie ze to nie byla gala ksw

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *