UFC 99 krytykowane przez niemieckich polityków

Wszystko co nowe budzi wiele kontrowersji. Wiele osób cały czas uważa, że Mixed Martial Arts za brutalną walkę bez reguł. Tak też niestety było i tym razem, a ofiarą padła gala UFC 99, która została skrytykowana przez niemieckich polityków.

Radny miasta, Manfred Wolf:

MMA nie jest sportem, ponieważ jest to przyzwolenie na śmierć i ciężkie kontuzje. Jedynym celem jest zniszczenie swojego przeciwnika. Osobiście jestem tym obrzydzony. Tu znajdują się najniższe ludzkie instynkty.

Na krytykę odpowiedział organizator niemieckiej gali.

Będę stał za tym wydarzeniem, i myślę, że taka dyskusja jest absurdem.

Oczywiście od tego czasu były już śmiertelny wypadki w boksie…

Andras Nagy, zmarł trzy dni po swoich urodzinach (4 maja). Przyczyną były obrażenia mózgu, którego nabawił się podczas sparingu. Węgierski pięściarz, miał na swoim koncie tytuł mistrza kraju, a w 2002 roku wywalczył srebrny medal mistrzostw świata kadetów.

Benjamin Flores, który po swojej walce opuścił hale nieprzytomny, nie odzyskał świadomości i pięć dni później zmarł w wieku 25 lat ( 5 maja). Flores mierzył się z Alem Seegerem, a stawką był tytuł mistrza NABF (północnoamerykańska federacja bokserska). Sędzia przerwał starcie w ósmej rundzie i ogłosił Seegera zwycięzcą.

9 thoughts on “UFC 99 krytykowane przez niemieckich polityków

  1. Oba sporty są niebezpieczne bez zwątpienia, ale chodzi o to, że niektórzy widzą niebezpieczeństwo w MMA, a nie widzą w boksie. Oczywiście tak jak piszesz, liczba osób ćwiczących boks jest większa i stąd też większa liczba zgonów. Z drugiej strony MMA jest już parę ładnych lat i liczba osób ćwiczących ten sport się zwiększa a jakoś nie ma aż tylu śmiertelnych wypadków, jak w boksie. Myślę, że trzeba poczekać parę lat, żeby to obiektywnie ocenić, ale wiadomo na pewno, że każdy cios zadany na głowę z pełną siłą jest niebezpieczny obojętnie czy to MMA czy boks.

  2. na niekorzyść boksu działa to ze tam walczy się nieraz przez 12x3minut. i większość ciosów jest kierowana na głowę. a każdy taki cios to mini wstrząs mózgu. w mma walczy się krócej a i tak większość walk kończy się przed czasem i nie koniecznie przez nokaut, często przez poddanie. i wszystkie ciosy nie są kierowane na głowę.
    wydaje mi się ze najniebezpieczniejsze i co zarazem najbardziej szokuje w mma, jest gound&pound.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *