T.J. Dillashaw nie zgadza się z werdyktem walki z Henrym Cejudo oraz decyzją sędziego o przerwaniu pojedynku

Sarah Stier/Getty Images

W walce wieczoru gali UFC na ESPN+ 1, mistrz wagi koguciej T.J. Dillashaw zszedł do kategorii muszej, by zmierzyć się z jej mistrzem Henrym Cejudo. Dillashaw będący faworytem tego pojedynku był pewny, że zostanie kolejnym mistrzem dwóch dywizji, ale nie udało mu się tego osiągnąć.

Henry Cejudo zaskoczył wszystkich swoim agresywnym rozpoczęciem pojedynku, który zakończył się jego zwycięstwem przez TKO po zaledwie 32 sekundach. To kolejny pojedynek, któremu towarzyszą kontrowersje, ponieważ nie brakuje komentarzy na temat zbyt wczesnego przerwania pojedynku przez sędziego. Tego samego zdania jest zresztą sam Dillashaw, który krytycznie odniósł się do interwencji sędziego i nie zgadza się z wynikiem walki.

Podczas konferencji prasowej po gali UFC on ESPN+ 1, Dillashaw wyjaśnił, że nie jest zadowolony z wyniku:

„To jest do bani, do bani, że zostałeś okradziony. Pracowałem nad sobą zbyt ciężko, aby zakończyło się to w taki sposób. Byłoby miło, gdybym miał okazję to pokazać. To walka tytułowa, to walka mistrza z mistrzem i w ten sposób zatrzymujesz taką walkę? Schodziłem po jedną nogę. [Sędzia] mówi do mnie: „Pokaż mi coś”, powiedziałem: „Jest w porządku”. Szedłem po obalenie za jedną nogą w szarpaninie, on przestał uderzać, bronił tej jednej nogi, a ty zatrzymujesz walkę? To po prostu śmieszne, człowieku. To żałosne, że mam więcej wiedzy niż ten sędzia. Jeśli mam przegrać, chcę przegrać. Gratulacje dla Henry’ego Cejudo. Wspaniale, świetna robota człowieku, ale nie wygrałeś. Nie wygrałeś tej walki. Cieszę się, że mogę zaakceptować porażkę, ale nie przegrałem.”

Sędzią w tej walce był Kevin MacDonald. T.J. Dillashaw powiedział, że jest przeciwny, aby ten sędzia miał sędziować którąkolwiek z jego kolejnych walk.

One thought on “T.J. Dillashaw nie zgadza się z werdyktem walki z Henrym Cejudo oraz decyzją sędziego o przerwaniu pojedynku

  1. Sędzia to ślepiec. Nie powinien dostać wypłaty. Może i kilka ciosów doszło, ale nie widziałem momentu do zakończenia walki. I to jakiej walki. Brak mi słów. Ufc miało dobrych sędziów i zaczęło przyjmować ślepców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *