Silva o decyzji sędziów: „Totalna korupcja”

mmajunkie.com
mmajunkie.com

Choć statystyki są bardziej korzystne dla Michaela Bispinga, to zdaniem większości obserwatorów jak i samego przegranego wynik walki to absolutna pomyłka.

W pewnym momencie Brazylijczyk właściwie znokautował przeciwnika i uratował go koniec rundy, także jego atak robił większe spustoszenia. Mimo to z wynikiem 3×48:47 zwyciężył Brytyjczyk, co było sporym zaskoczeniem. Sugeruje nawet, że sędziowie mogli umyślnie nie być do końca uczciwymi. Po walce Silva powiedział:

Tak to już jest, że czasem jak ktoś nie może wygrać w jeden sposób to zabiera wygraną w inny… Widziałeś jak było? No to nie ma nic do dodania… Walczyłem dla was, dziękuję za wsparcie wam, mojej rodzinie. Wracam do domu, jest ok. Misja jaką miałem wykonana, tylko czasem jest jak w Brazylii, totalna korupcja.

Anderson w swoim uczuciu pokrzywdzenia nie jest osamotniony, podobnie uważa Dana White. A co Wy sądzicie o wyniku walki?

7 thoughts on “Silva o decyzji sędziów: „Totalna korupcja”

  1. W ogóle myślałem, że to bardziej wyrównanie wyglądało. Ale teraz widzę, że jednak nie. Pomijając rundę 3, która mogła być punktowana 10-8, z racji tego, że Bisping leżał nieprzytomny, a gdyby runda trwała 5 sekund dłużej to nie byłoby następnej rundy, to kontrowersje wzbudza runda 4.
    Tu jest statystyka ciosów, na którą się ludzie powołują: http://www.bjpenn.com/wp-content/uploads/2016/02/Fight-Metric-1024×478.png
    mamy tu 70% skuteczność ciosów Silvy i 35% skuteczność ciosów Bispinga, który trafił o 9 ciosów więcej. Pomijając fakt, że ciosy Silvy były mocniejsze, wyraźniejsze i robiły na Angliku większe wrażenie (fakt bardzo istotny dla sędziów) to mamy gigantyczną różnicę w skuteczności. W MMA jak i w boksie defensywa jest bardzo ważnym elementem do punktowania (ważniejszym niż statystyka ciosów- i teraz odwracając skuteczność Sliva wybronił 65% ciosów Bispinga, a Bisping 30% ciosów Silvy…
    A teraz jeszcze ważniejszy aspekt do punktowania- kontrola walki. Kto decydował o tym w jakim obszarze oktagonu toczy się pojedynek? Kto kontrolował przebieg rundy? Ktokolwiek ma jakiekolwiek wątpliwości?
    Właśnie takie elementy się punktuje, na co nie wszyscy zwracają uwagę. Zdecydowanie 3-2 Silva.

  2. nie totalna korupcja a totalna głupota. nie wiem, ale ja oglądając tą walkę odniosłem wrażenie ze Silvie się po prostu nie chciało, jakby stracił ten instynkt, ochotę do walki, jest wypalony. jakieś ustawianie się znowu pod siatka jakieś zapraszanki, mi się już to przejadło, ja rozumiem styl walki ale nie pajacowanie. mi osobiście po którejś tego typu akcji pająka odechciało się na to patrzeć i z każda sekunda bardziej kibicowałem Angolowi mimo tego ze go nie trawie. a to co się wydarzyło miedzy 3 a 4 runda to jakiś skandal. silva sie cieszy nikt nie potrafił mu przekazać ze walka się nie skończyła. tak samo jak bispngowi wypadła szczeka berb nie przerwał walki to i później po tym kolanie sędzia tez nie zakończył walki co było to ewidentnie widać, wiec z czego on się cieszył tego nie czaje.
    uważam ze powinien zakończyć karierę bo ta walka pokazała ze nie potrafi albo nie chce skończyć walk nawet z takim przeciętniakiem jak Anglik.

  3. Moim zdaniem Silva poza drugą rundą, gdzie faktycznie trochę się pogubił i oberwał od Bispinga kilka ciosów w pełni kontrolował przebieg walki. Odniosłem nawet wrażenie, że bawi się tą walką. Bisping był bezradny w swoich atakach, samym balansem ciała Silva praktycznie go ośmieszał, nie lubię jego pajacowania, ale to dobitnie pokazywało, że Anglik nie jest w stanie zrobić mu krzywdy. Podejrzewam, że gdyby walka odbyła się gdziekolwiek indziej wygrałby Spider.

  4. Powiem tak mi to wygląda na korupcję i sędziów jak i Andersona który chyba nie chciał skończyć przed czasem Bispinga po frontalnym kopnięciu przez 15 sekund nie atakował Bispinga gdy ten słaniał się na nogach.Pająk o kasę się nie martwi zostało mu 8 walk w kontrakcie za każdą 600 tys i kontrakt z Nike na 120 MLN czynią z niego krezusa w MMA

  5. Walka jak dla mnie bardzo słaba. Ogólnie Bisping jest kiepski moim zdaniem. Czy wygrał z Silvą zasłużenie ? Uważam że nie. Ale Silva jest sobie sam winien w dużej mierze. Przeszedł obok walki. Silvaa nie przegrał ze słabym Bispingiem… Przegrał walkę ze swoją głową. To co się wydarzyło przez te 2 lata jednak zwyciężyło.Szkoda że po3 rundzie ta walka nie zakończyła się nokautem wtedy może by się odbudował psychicznie. Dopóki tego nie zrobi nie da dobrej walki ;/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *