Shane Carwin chce być prawdziwym mistrzem UFC.


(fot. /www.cagetoday.com)

Od czasu moich zapasów w koledżu chciałem mieć okazję rywalizować przeciwko Brockowi. On jest w elicie zawodników, którzy są zawsze groźni. Jego doświadczenie w zapasach z koledżu powoduje że jest ekstremalnie trudny. Będę pierwszym zawodnikiem z którym się zmierzy, który jest jednakowej postury. Nie będzie wstanie znęcać się i przytrzymać mnie w parterze, jak to robił z innymi w przeszłości. To jest największa walka w moim życiu. Myślę, że może przejść jako jedna z najlepszych walk w historii UFC. Oczekuję, że moje ręce będą w górze i będę PRAWDZIWYM mistrzem UFC wagi ciężkiej.

W środku najnowszy trening Brocka Lesnara.

6 thoughts on “Shane Carwin chce być prawdziwym mistrzem UFC.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *