Petr Yan nowym mistrzem wagi koguciej po zwycięstwie w walce z Jose Aldo na gali UFC 251

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Petr Yan pokonał przed czasem byłego mistrza wagi piórkowej Jose Aldo zdobywając wolny tytuł mistrza wagi koguciej na gali UFC 251 na Fight Island.

Jedną z trzech walk o tytuły mistrzowskie na gali UFC 251 był pojedynek, w którym został wyłoniony nowy mistrz wagi koguciej. Petr Yan (15-1 MMA, 7-0 UFC) zajmujący #3 miejsce w rankingu, pokonał przed czasem byłego mistrza wagi piórkowej, Jose Aldo (28-6 MMA, 10-5 UFC) kończąc go przez TKO ciosami w piątej rundzie po wyczerpującej wojnie. Petrowi zajęło zaledwie sześć walk w UFC, aby dojść do pojedynku o tytuł i zawodnik Tiger Muay Thai w pełni wykorzystał swoją szansę.

Walka rozpoczęła się od spotkania obydwu zawodników w środku Oktagonu i wymiany kombinacji ciosów. Zarówno Rosjanin jak i Brazylijczyk dobrze się bronili, ale potem zaczęli się otwierać. Yan trafiał prawą ręką, po czym Aldo odpowiedział kontratakiem. Aldo był tym, który zadawał więcej ciosów. Yan miał chwile w których niewiele robił i czekał na odpowiedni moment. Potem Aldo poszedł po obalenie, ale sam skończył na dole przyjmując ciosy. Jeden z ciosów zranił Aldo w tułów, powodując, że na chwilę się skulił przyjmując kolejne ciosy. Stało się to w końcówce rundy, więc Yan mógł w pełni wykorzystać tej okazji na  skończenie walki przed czasem.

Druga runda to kontynuacja wysokiego poziomu szachów w stójce. Zawodnicy pokazali swoje znakomite umiejętności techniczne w kickboxingu. Aldo kąsał Yana swoim ciosem prostym używając go do ustawiania swoich mocniejszych ciosów. Yan wciąż stał naprzeciwko Aldo odpowiadając ciosami, ale nie zdobywał aż tylu punktów.

Wojna była kontynuowana w trzeciej rundzie. Aldo częściej zadawał ciosy i wywierał większą presję. Zaczął atakować piekielnie mocnymi kombinacjami, które w pewnym momencie zmusiły Yana do cofania się. Różnorodność ataków Aldo sprawiała problemy Yanowi, pozwalając byłemu mistrzowi wagi piórkowej na zdobywanie kolejnych punktów za ciosy w różne części ciała. Yan przyspieszył atakując w końcówce rundy.

Yan ostro rozpoczął czwartą rundę, ale brakowało celności w jego ciosach. Obydwaj zwarli się czoło w czoło, wymieniając uderzenia łokciami i kolanami. Yan był tym, który w końcu przejął innicjatywę. Naciskał na Aldo, który wydawał się zwalniać. Przewaga była teraz po stronie Rosjanina. Dewastujące ciosy na tułów zaczęły negatywnie wpływać na Aldo, co pozwoliło Petrowi sprowadzić walkę do parteru zajmując pozycję z góry. Kilka mocnych uderzeń w parterze przed końcem rundy.

Yan znów rozpoczął pojedynek w piątej rundzie od ataku. Rozbił Aldo solidną kombinacją, która powaliła go dzięki czemu Yan ponownie zajął dominującą pozycję i zaczął zasypywać rywala niszczącymi łokciami. Aldo robił co mógł, starając się ruszyć i poprawić swoją pozycję. Jednak ofensywa Yana była po prostu zbyt duża i sędzia był zmuszony przerwać walkę.

Finalnie Petr Yan pokonał Jose Aldo przez TKO w czasie 3:24 rundy 5 w pojedynku o tytuł wagi koguciej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *