„Jeśli to nie jest brak szacunku, to nie wiem, co to jest” – Gerald Meerschaert zaskoczony i zirytowany decyzją UFC

Michael Adamucci-USA TODAY Sport

Zawodnik wagi średniej UFC Gerald Meerschaert mówi, że to „brak szacunku” wobec niego, że Khamzat Chimaev ma już umówioną walkę z Demianem Maia po ich pojedynku.

Zapytany w zeszłym tygodniu, co dalej z Chimaevem, gwiazdą lipcowych gal UFC Fight Island, prezydent UFC Dana White powiedział, że organizacja ma wyjątkowy plan dla szwedzkiego prospekta. White powiedział, że ma nadzieję zestawić Chimaeva na Fight Island w październiku przeciwko czołowemu zawodników wagi półśredniej Demianowi Maia, ale zanim to nastąpi, ma już zarezerwowaną walkę z Meerschaertem na 19 września w Las Vegas.

W rozmowie z „The Bash” Meerschaert został zapytany o plany podwójnej rezerwacji UFC dla Chimaeva, a weteran wagi średniej wprost nazwał to „brakiem szacunku”.

„Tak, mówię to za każdym razem, gdy ktoś mnie pyta. Uważam to za brak szacunku. Brak szacunku dlatego, że organizacja może w ogóle to zorganizować i ogłosić to publicznie. I myślę, że to okazanie braku szacunku przez Chimaeva, że traktuje to jakby nigdy nic się nie wydarzyło: „Ok, po prostu to zestawcie, pokonam go, nie muszę dużo redukować i potem pójdę walczyć z kimś innym.”

Do tej pory w UFC walczyłeś z (Rhys’em McKee) zawodnikiem wagi lekkiej, który zadebiutował w wadze półśredniej, który nie wypadł zbyt dobrze. A potem walczyłeś z (Johnem Phillipsem) z wagi średniej, który miała ostrą redukcję wagi i naprawdę nie jest tak niebezpieczny w parterze. Jest niebezpieczny tylko wtedy, gdy wstaniesz i będziesz się z nim lał. A teraz będziesz walczył z rywalem z wagi średniej, który będzie większy, silniejszy, a moja technika będzie o wiele lepsza w grapplingu. Więc pomyśleć, że można ustawiać walkę na później z Demianem Maia – z facetem, z którym nawiasem mówiąc, jestem zrównywany w największej liczbie poddań w dywizji średniej – sądząc że nie jest to brak szacunku, to nie wiem, co jest.”

Gerald Meerschaert na pewno ma rację w tej kwestii, ponieważ z jego punktu widzenia został z miejsca ustawiony przez UFC na przegranej pozycji. Chociaż UFC ma w przeszłości podwójne rezerwacje walk dla zawodników, to jest to bardzo rzadkie. Organizacja jest wyraźnie zafascynowana Khamzatem Chimaevem i zdaje się ma nadzieję na jego zwycięstwo w walce z Geraldem Meerschaertem, dlatego walka z Demianem Maia jest już w trakcie realizacji. Jednak jak zauważył Meerschaert, ma on o wiele większe doświadczenie w UFC i jest większym zawodnikiem, więc może okazać się zbyt trudnym przeciwnikiem dla Chimaeva. Może się okazać, że UFC wzięło większy kęs, niż jest w stanie przełknąć.

Pojedynek Geralda Meerschaerta z Khamzatem Chimaevem jest zaplanowany na 19 września w UFC Apex w Las Vegas na gali UFC Fight Night: Covington vs Woodley.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *