Ile pieniędzy może stracić UFC na nieobecności Conora McGregora na UFC 200? Dużo, bardzo dużo

Conor McGregor

UFC musiała wyciągnąć konsekwencje wobec Conora McGregora usuwając go z gali UFC 200, ale każdy kij ma dwa końce i organizacja też może na tym stracić.

Wiadomo, że Conor McGregor zarobił dla siebie i dla organizacji rekordowe ilości pieniędzy w tylko trzech pojedynkach i ludzie z ogromną chęcią oglądali jego walki. Z tego też względu wielu fanom Irlandczyka nie spodobała się decyzja UFC o usunięciu go z lipcowej gali.

Podczas drugiej konferencji prasowej w Madison Squere Garden przed UFC 200, padło pytanie do Dana White’a: „Ile pieniędzy straci UFC za galę w której nie zawalczy Conor?”

Jak widać Dana nie chciał powiedzieć zbyt wiele na ten temat stwierdzając jedynie, że będą jeszcze gale 201, 203 i 203 na których McGregor mógłby zawalczyć. Aktualnie walką wieczoru jubileuszowej gali będzie pojedynek rewanżowy o tytuł mistrza wagi półciężkiej między Danielem Cormierem i Jonem Jonesem. Czy ta walka będzie w stanie zarobić tyle, co pojedynek Conora McGregora? Dziennikarz ESPN Darren Rovel, który zadał powyższe pytanie szefowi organizacji uważa, że UFC może stracić nawet 45 milionów dolarów bez Conora McGregora na UFC 200.

 O tym, że „The Notorious” jest maszyną do zarabiania pieniędzy pokazuje chociażby to zestawienie gal organizowanych w MGM Grand Garden Arena i ich wpływy.

UFC 197 – Jones vs. OSP (11,352 – 2.3 mln)
UFC 196 – McGregor vs. Diaz (14,898 – 8.1 mln)
UFC FN 82 – Hendricks vs. Stephens (7,422 – 1.43 mln)
UFC 195 – Lawler vs. Condit (10,300 – 2.0 mln)
UFC 194 – Aldo vs. McGregor (16,516 – $10.1 mln)
UFC 191 – Johnson vs. Dodson 2 (10,873 – $1.36 mln)
TUF 22 Finale – ATT vs. Blackzilians (4,844 – $0.29 mln)
UFC 189 – McGregor vs. Mendes (16,019 – $7.2 mln)
UFC 187 – Johnson vs. Cormier (12,615 – $5.2 mln)
UFC 183 – Silva vs. Diaz (13,114 – $4.5 mln)
UFC 182 – Jones vs. Cormier (11,575 – $3.7 mln)

4 thoughts on “Ile pieniędzy może stracić UFC na nieobecności Conora McGregora na UFC 200? Dużo, bardzo dużo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *