Daniel Cormier odejdzie na emeryturę dopiero wtedy, gdy pokona Jona Jonesa dwa razy

Daniel Cormier

Mistrz wagi półciężkiej UFC, Daniel Cormier dość późno rozpoczął swoją przygodę z MMA mając 30 lat, walcząc przez większość czasu w zapasach.

Po tych wszystkich przejściach w obu dyscyplinach, jego organizm dostał w kość. Dołożyła się do tego również ostatnia walka z Alexandrem Gustafssonem na UFC 192. Mimo tego, 36-latek nie myśli jeszcze o przejściu na emeryturę. W rozmowie z The MMA Hour, Cormier powiedział, że wciąż ma jeszcze przed sobą dwie walki z Jonem Jonesem zanim odwiesi rękawice na kołku.

– Bardzo trudno jest teraz myśleć o tych rzeczach ponieważ wydaje się łatwiejsze o tym mówić. Wiecie co? Właściwie, to nie potrzebuję już tych walk. Finansowo stoję dobrze, mam pracę, która dobrze mnie opłaci poza Oktagonem i nie potrzebuję tego. Ale zaczynasz myśleć w ten sposób, że z drugiej strony to nie wygląda tak źle. Będę więc czekał aż moje ciało będzie w lepszym stanie i będę wiedział, że jest dobrze. Teraz wiem, że mam przed sobą jeszcze przynajmniej dwie walki zanim zacznę myśleć o emeryturze. Kolejna walka będzie jak pokonam Jonesa, a trzecia kiedy znów się obaj spotkamy. Z tego wynika, że z Jonesem zawalczę dwa razy, więc jeśli obaj zawalczymy dwa razy, to ja nigdzie się nie wybieram.

Co jednak będzie teraz z Ryanem Baderem? Jak wyjaśnia Cormier, musi wziąć trochę wolnego, aby zregenerować się po walce z Gustafssonem zanim znów wróci do walki. Od UFC zależy to, czy i kiedy Jon Jones wróci do Oktagonu. To oznacza, że Ryan Bader znów może zostać odstawiony na boczny tor.

– Wiesz, Bader zrobił dobrą robotę w minioną sobotę, ale fani woleliby zobaczyć walkę Jonesa ze mną i nie wiem, co Bader mógłby teraz zrobić, aby dostać walkę o pas. Muszę mieć trochę czasu aż moja stopa się wyleczy i to może zająć trochę czasu. Myślę, że z czasem zakontraktują mi walkę z Jonesem. Jeśli byłbym zdrowy, to możliwe, że Bader mógłby się ze mną zmierzyć, ale nie jestem w pełni zdrowy. Wydaje mi się, że to będzie musiało poczekać trochę zanim Jones będzie gotowy.

Okazuje się jednak, że Ryan Bader ma plan awaryjny i powiedział, że chce zmierzyć się z Gloverem Teixeira. Co do walki DC i Bonesa, to czeka nas jeszcze długa droga, ale każdy dzień nas do niej zbliża.

5 thoughts on “Daniel Cormier odejdzie na emeryturę dopiero wtedy, gdy pokona Jona Jonesa dwa razy

  1. Wy byście Jonesa nie pokonali nawet jakby miał związane ręce, to wiadomo, natomiast Cormier realne szanse ma na wygraną. Ostatnio jest na gazie, pokonał 2 czołowych fighterów, a Jones ćpał, rósł mu brzuch i czekał na werdykt sądu. Także to też ma znaczenie.

  2. Bill DC pokonał wielu super gości i jest bardzo dobry. Ale nie dał rady z JJ. Zobacz lepiej na zachodnich portalach co robił JJ i w jakiej jest formie. Poki co to DC wyglada jak reklama muffinkow czy ciastek. DC nigdy nie wygra z JJ. Jest to niemozliwe. Moze i 5 czołowych pokonac DC ale zawsze bedzie za JJ. Paper belt holder.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *