Cain Valasquez o pojedynku z Fedor’em Emelianenko

Podczas sesji pytań Cain Valasquez aktualny mistrz kategorii ciężkiej UFC został zapytany o najlepsze zestawienie przeciwnika poza UFC :

Myślę że Fedor. Zawsze oglądałem  jego walki. Wydaje się mniejszy niż inni zawodnicy, ale zawsze ma dużo siły, dobrą technikę, dobrze walczy na ziemi. Chciałbym z nim walczyć. Jestem w tym sporcie, żeby walczyć z najlepszymi. Chce walczyć z najlepszymi w UFC jak i najlepszymi gdziekolwiek na świecie.

Zapytany po walce z Brock’iem Lesnar’em czy chciałby być uważany za najgroźniejszego człowiekiem na ziemi, odpowiada z uśmiechem:

Nie uważam, że jestem najgroźniejszym człowiekiem na ziemi – niech Brock zachowa to miano dla siebie.

29 thoughts on “Cain Valasquez o pojedynku z Fedor’em Emelianenko

  1. Fedor niszczy sobie kariere i opinie przez takie sytuacje. Nie uwazam go w tej chwili za godnego przeciwnika dla Caina. Powinien wygrać pierw z Werdumem. No bo kto przegrywając walke dostaje walke z mistrzem? Gdyby do walki by doszło postawił bym jednak Caina.

  2. Fiodzia troszeczkę jest za stary, żeby walczyć dwa razy w roku, nie podoba mi się polityka jaką prowadzą jego menedżerowie, jest go zdecydowanie za mało i boję się, że to zagra na jego niekorzyść.

  3. Dawałbym Fiodorowi wieksze szanse z Cainem niż z Brockiem. Wydaje mi sie ze Fiodor nie wychodził by z taka łatwością jak Cain spod cielska Brocka… no chyba ze walka skonczyla by sie tak jak np. z zulu. Do dypy ogolnie ze najlepsi zawodnicy na świecie nie moga walczyc razem…
    A co do rewanzu Fiodora z Werdumem to imo nie jest potrzebny, bo wszyscy wiedza ze to bym po prostu bląd w sztuce, cos jak wyjątek potwierdzajacy regule ze Fiodor zawsze wygrywa:D

  4. Fiodor bez problemów mogłby walczyc minimum 2 razy w roku – co do walki z Velasquezem to z wiadomych przyczyn jest ona obecnie niemozliwa – obaj sa w innych organizacjach wiec to normalne. Jesli kiedykolwiek by doszło jednak do tej walki to oprocz walki Fiodora z Overeemem zapowiadalaby sie na jedna z najwiekszych walk w historii.
    ricko Fiodor by zdemolował Lesnara tego jestem pewien – z Cainaem zaś na pewno nie byłoby tak łatwo.

  5. Yoshi: Fiedzia za stary by walczyć 2x w roku?? Oglądałeś walkę Aertsa w K-1 ? 40 lat na karku i doszedł do finału w pieknym stylu wiec 34 lata to wcale nie tak wiele dla zawodnika MMA/K-1

    Tyle, że walka w K1 walka trwa 3 x 3 a w MMA 3 x 5. Czy nie łatwiej było podać przykład Couture’a?

    -84- style: haha on?na 100 nie dardy Fedorowi

    Jesteś wstanie uzasadnić dlaczego tak sądzisz? Jak dla mnie Fedor lepszy jest tylko w jednej płaszczyźnie (każdy wie, że chodzi mi o parter :D)

    Prawda jest taka, że dzisiejszy Fedor to już nie Fedor z przed kilku lat. Ostatnimi czasy bił się tylko z mało doświadczonymi zawodnikami (Brett) albo z takimi którzy mają już najlepsze czasy dawno za sobą (Sylvia, Arlovski).

  6. cain jest najlepszy jezeli chodzi o ufc , ale fedor jest najlepszy na swiecie .Jeden blad w zyciu nawet mistrzowi sie moze zdarzyc.Walke mial wygrana nie potrzebnie nie podniosl jej do stojki . cain w stojce nie mialby szans zobaczcie tylko walke z kongo .jednak caly czas robi postepy za pare lat moze dorowna fedorowi.

  7. W ogóle takie pytania i takie wywiady są bez sensu. Z kim chciałbyś walczyć? Z Fedorem.
    Każdy mistrz z UFC chciał z Fedorem. Począwszy od Couture’a, poprzez Lesnara, kończąc na Cainie. I każdy z nich wiedział, że to niemożliwe ze względów biznesowo-politycznych. Po co ci dziennikarze takie pytania zadają? I po każdej takiej deklaracji milion przypuszczeń milionów fanów, co by było gdyby i w rezultacie i tak ci zawodnicy nie walczą. Paranoja normalnie na tym świecie, że

    ricko: najlepsi zawodnicy na świecie nie moga walczyc razem…

    Sport jest nie na drugim, a na którymś z kolei dopiero planie…

    Yoshi: ehh skoro tacy zawodnicy chcą walczyć z Fiedzią to dlaczego im się utrudnia ;/

    bo ten świat jest popieprzony i wszyscy ci ludzie, co ustalają walki są głupi! Pieprzone biznesmeny! Idę spać!!! :@

  8. Jesteś wstanie uzasadnić dlaczego tak sądzisz? Jak dla mnie Fedor lepszy jest tylko w jednej płaszczyźnie (każdy wie, że chodzi mi o parter )

    heehh on jeszcze nie bil sie z takim gosciem jak Fedor heheh fedor jest szybszy i wszechstroniejszy on sie nigdy nie cofa !hehe to jest nr1 2011 zobaczysz kto rzadzil rzadzi ibedzie radzil ehhe

  9. -84- style: Jesteś wstanie uzasadnić dlaczego tak sądzisz? Jak dla mnie Fedor lepszy jest tylko w jednej płaszczyźnie (każdy wie, że chodzi mi o parter)heehh on jeszcze nie bil sie z takim gosciem jak Fedor heheh fedor jest szybszy i wszechstroniejszy on sie nigdy nie cofa !hehe to jest nr1 2011 zobaczysz kto rzadzil rzadzi ibedzie radzil ehhe

    szbszy juz chyba raczej nie jest 🙂

  10. ehehe 85% gosci co pisza tutaj maja ponizej zera wiedzy…a ty MMMster zmin nick bo nie zaslugujesz na taki bo jestes mega cienki i masz mierne pojecie heheh….Fedor jest nr 1 specjalnie sie podlozyl werdumowi to bylo zagranie ruskich hehe zeby nakrecic jeszcze wiekszy sos inp zeby tacy amatorzy mogli pierdziec ze brock to potega mma ahhahahaha…

  11. co ty gadasz przeciez Fedor wygrał by z kazdym z ufc i innych organizacjiWerdum wygrał bo Emelianenko się wpierdzielił w trójkąt :p a ty jor 11 nie mów bo lesnar to by jeszcze uciekł z ringu jak by fedora zobaczył a Cain to już wogóle :p

  12. jor11: ludzie Cain by go zlał jak małe dziecko
    nawet Lesnar by zrobił Fedorcia
    więc sie ogarnijcie

    Heh, każdy już rozszyfrował taktykę Lesnara i cały ten jego cyrk z szarżą, obaleniem i gnp. Zarówno Carwin jak i Cain spokojnie odpierali jego ataki (Carwin w 2rd był już wykończony – dlatego dał se obejść gardę i złapać się w duszenie). Więc nie sądze, że taki judoka i sambista jak Fedor dałby się przewrócić. Myślę, że ich walka skończyła by się:
    1) albo tak jak z Cainem (gdyby Fedor chciał go chwilę przetrzymać)
    2) albo tak jak walka Fedora z Silvią – wiadomo, że Brock ma problem gdy zostanie mocniej trafiony
    3) albo jednym mocnym uppercutem po którym Brock by stracił przytomność

    Co do szans Fedora z Cainem, było by Fedorowi już dużo trudniej – Cain to kompletny zawodnik, niemniej jednak – jak już Logan wcześniej napisał – uważam, że nie byłby faworytem.

  13. Musze przyznac, ze Twoja analiza Perla83CK – jest bardzo ciekawa i przemawia do mnie. Na tak madre komentarze licze wchodzac na te strone. Ja reprezentuje poziom wiedzy przecietnego amatora i walki Caina dopiero uwaznie przegladam. Jedna rzecz jednak nasuwa mnie sie sama – Valesquez, ze wszystkich zawodnikow przeze mnie widzianych, jako jedyny przypomina mi Fedora, kiedy obserwuje jego styl walki, intelekt i wyczucie wzgledem przeciwnika oraz zacietosc w doprowadzeniu akcji do konca. Powaznie, wydaje sie, ze on jako pierwszy i jedyny ma wiele cech wspolnych z Fedorem. Fakt, Cain nie stoczyl tak duzej ilosci walk i niewielu mial bardzo bardzo dobrych przeciwnikow, ale zawsze radzil sobie rewelacyjnie. „Cain to kompletny zawodnik”. Fedor jest dla mnie niekwestionowanym krolem i nie zwracam uwagi na ten caly cyrk dotyczacy posuniec managementu Emelianenki. Jest, byl i dlugo bedzie uwazany za geniusza swojej profesji. Walka z Valesquezem bylaby dla mnie najwiekszym wydarzeniem (choc nikt tego nie planuje i nie bedzie przez chyba wieki) – wiekszym niz Lesnar i The Reem. PerlaCK83, licze na kolejne posty, bo warto poczytac. Pozdrawiam Wszystkich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *