W dniu 10 grudnia na gali GLORY 35: Collision dojdzie do jednego z najciekawszych pojedynków w kickboxingu w ostatnim czasie.
Naprzeciw siebie staną największe nazwiska tego sportu, mistrz wagi ciężkiej GLORY Rico Verhoeven (49-10-1) oraz przez wielu uważany za niewykorzystany potencjał Badr Hari (106-12). Gala odbędzie się w niemieckim Oberhausen.
Serwis Kickboxingplanet.com przygotował z tej okazji znakomitą i klimatyczną zapowiedź video tego pojedynku.
wow. klimat jak za najlepszych lat k1. jaranko straszne
Mam tak samo Cygi
gdyby Hari nie marnował sobie życia tymi licznymi wyrokami, to byłby chyba najlepszym zawodnikiem K-1 w historii.
Hari z całą pewnością mógł być najlepszym fighterem K-1 w historii. Tylko wlaśnie, pierwsza kwestia to upadek K-1 (prestiż, pieniadze, uznanie, marzenie o wygrywaniu corocznego WG -> czyli mega motywacja) , druga kwestia to psychika, czyli jakies dziwne rozboje, bójki, wyroki itd i trzecia sprawa – styl walki. Na początku Hari był bardzo dobrze technicznie walczącym zawodnikiem. Następnie jak zyskał większy power to porzucił to na rzecz brutalnej siły i natychmiastowemu urwaniu komuś głowy. I to go zaczeło gubić bo stał sie bardziej narażony na kontre (a ma słabą szczęke).
Technicznie mógł przerosnąć nawet Hoosta, a to w połączeniu z pi*rdolnieciem i timingiem jakie ma -> dałyby zawodnika wszechczasów
A to ja Wam powiem, że dla mnie Hari to nigdy nie był materiał na nr 1 w historii K1. Brakuje tego czegoś. Dla mnie najlepsi są Hoost i Schilt, jeden miał bajeczną technikę, niesamowity low kick, a drugi świetne warunki, z których znakomicie umiał korzystać. Hari według mnie nie miał nic wybitnego, czym nie mniej jak najbardziej mógł zostać dominatorem na długie lata, szczególnie teraz kiedy K1 jest zwyczajnie słabsze niż w latach swojej świetności
Hari nie mógł zostać nigdy numerem 1 w K1 bo jest za cienki. Schilt nr 1 dla Ciebie? Serio? O.o
BADR, pomijajac fizyczne warunki, jest zwyklym ringowym … bandyta . Ma psychike , zwyklego ulicznego „fajtera”, ringowy bandyta , kolega naszego Andrju Golota. Co by gdyby … obaj sa bardziej , bandytami jak sportowcami … sorrki, samo zycie ! PS. Sportowej walki ,dzis wieczor !