
Brazylijczyk chciałby jeszcze raz zawalczyć z rosyjskim Orłem.
Rafael dos Anjos (24-7, 13-5 w UFC) na UFC on FOX 11 przegrał z Khabibem Nurmagomedovem (22-0, 6-0 w UFC, #2 w rankingu UFC) a później pokonując Jasona Higha (18-5, 2-3 w UFC), Bensona Hendersona (22-5, 10-3 w UFC, #6 w rankingu UFC) i Nate’a Diaza (17-10, 12-8 w UFC) zapewnił sobie walkę o pas, walkę z Anthonym Pettisem (18-3, 5-2 w UFC, #1 w rankingu UFC), który wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów.
Teraz Brazylijczyk jest mistrzem wagi lekkiej i czeka na zwycięzcę walki Nurmagomedov vs. Donald Cerrone (27-6 1 NC, 14-3 w UFC, #3 w rankingu UFC). Zdaniem Rafaela to Rosjanin wyjdzie z tej potyczki zwycięsko.
Myślę, że Khabib ma przed sobą trudne zadanie. Cerrone jest twardym gościem. Walczyłem z nimi i wiem, że walka z Cerrone jest trudna dla każdego. On jest świetnym zawodnikiem. Ale nie wiem co Khabib zamierza z tym zrobić. Przechodził przez kontuzje i jakiś czas nie walczył.
Cerrone walczył dużo tak, więc to będzie dobra walka. Chciałbym żeby Khabib wygrał, ponieważ chciałbym zawalczyć z nim jeszcze raz.
Walka Khabiba z Donaldem jest częścią mocno obsadzonej karty UFC 187, gala ta odbędzie się 23 maja w Las Vegas. Podczas eventu dojdzie do dwóch pojedynków, których stawkami będą mistrzowskie pasy organizacji średniej i półciężkiej.
Szykuje się gala roku. W sumie to ciekaw jestem dyspozycji Khabiba po przerwie. Cerrone to solidny zawodnik, wiec na pewno go dobrze sprawdzi
khabib to wygra.
„Cerrone walczył dużo tak, więc to będzie dobra walka. Chciałbym żeby Khabib wygrał, ponieważ chciałbym zawalczyć z nim jeszcze raz.” – postawa godna mistrza. RDS wie że może ponownie stracić pas bo już raz przegrał z Khabibem. Jednak nie boi się zawalczyć z nim ponownie, chce udowodnić, że jest godny na miano mistrza.
*** RDS wie że może ponownie przegrać z Khabibem i stracić pas.