6 thoughts on “Przygotowania Oliego Thompsona do walki z Pudzianem”
Trzymam kciuki za chłopa.
ja rowniez na niego licze
Nie wiem jakie wam krzywdy wyrzadzil pudian ze tak mocno kibicujecie jego rywalowi. Jesli powodem jest to ze bierze z pol miliona za walke a wy tyracie za 1200 zl/miesiecznie to jestescie smieszni. Kazdy jest kowalem wlasnego losu. Oli jest fawdorytem, ale ja mimo braku jakiejs wielkiej sympati do pudziana, trzymam za niego kciuki.
A może lubią z jakiegoś powodu Olego albo są po prostu jego fanami. Kibicowanie jednemu nie znaczy, że mają coś do drugiego, podobnie jak pochodzenie z tego samego kraju co jakiś koleś, nie znaczy, że zaraz trzeba być jego fanem.
Billy Boola masz 100% racji i tak właśnie jest. Oglądałem kilka wywiadów z Olim i podoba mi się jego podejście, zachowanie itd. Stąd też wzbudził sympatię i szacunek.
daw a Ty zamiast od razu pyskować zastanowiłbyś się najpierw, bo sam jesteś śmieszny…
Gwarantuję Ci, że jestem zadowolony ze swojej płacy i pracy… a do Pudzilli nic nie mam, ale w tym pojedynku wolę Oliego i tyle.
Byc moze sa w polsce jacys fani Oliego. Nie twierdze ze nie. Biorac pod uwage ilos hejtu ktora leci na pudziana przed kazda jego walka, i ilos „fanow” Oliego,Mccorkle,Piliafasa,Thompsona stwierdzam to co stwierdzam. Byc moze zle sie wyrazilem i kilka osob moglo sie poczuc urazonymi, ale nie mowcie ze ta cala masa ludzi kibicujacych przeciwnikom pudziana to ich zagorzali fani.
Trzymam kciuki za chłopa.
ja rowniez na niego licze
Nie wiem jakie wam krzywdy wyrzadzil pudian ze tak mocno kibicujecie jego rywalowi. Jesli powodem jest to ze bierze z pol miliona za walke a wy tyracie za 1200 zl/miesiecznie to jestescie smieszni. Kazdy jest kowalem wlasnego losu. Oli jest fawdorytem, ale ja mimo braku jakiejs wielkiej sympati do pudziana, trzymam za niego kciuki.
A może lubią z jakiegoś powodu Olego albo są po prostu jego fanami. Kibicowanie jednemu nie znaczy, że mają coś do drugiego, podobnie jak pochodzenie z tego samego kraju co jakiś koleś, nie znaczy, że zaraz trzeba być jego fanem.
Billy Boola masz 100% racji i tak właśnie jest. Oglądałem kilka wywiadów z Olim i podoba mi się jego podejście, zachowanie itd. Stąd też wzbudził sympatię i szacunek.
daw a Ty zamiast od razu pyskować zastanowiłbyś się najpierw, bo sam jesteś śmieszny…
Gwarantuję Ci, że jestem zadowolony ze swojej płacy i pracy… a do Pudzilli nic nie mam, ale w tym pojedynku wolę Oliego i tyle.
Byc moze sa w polsce jacys fani Oliego. Nie twierdze ze nie. Biorac pod uwage ilos hejtu ktora leci na pudziana przed kazda jego walka, i ilos „fanow” Oliego,Mccorkle,Piliafasa,Thompsona stwierdzam to co stwierdzam. Byc moze zle sie wyrazilem i kilka osob moglo sie poczuc urazonymi, ale nie mowcie ze ta cala masa ludzi kibicujacych przeciwnikom pudziana to ich zagorzali fani.