Holly Holm chce zrobić przerwę po UFC 196

Esther Lin / MMA Fighting
Esther Lin / MMA Fighting

The Preacher’s Daughter o planach na niedaleką przyszłość.

Po pokonaniu Rondy Rousey (12-1, 6-1 w UFC, #1 w rankingu UFC) na UFC 193 Holly Holm (10-0, 3-0 w UFC) zapowiedziała, że chce być aktywnie walczącym mistrzem. Podczas sobotniej gali UFC 196 34-latka podejmie Mieshę Tate (17-5, 4-2 w UFC, #2 w rankingu UFC). Biorąc pod uwagę fakt, że Rowdy najprawdopodobniej powróci do klatki pod koniec roku Holm przed starciem z Rousey może stoczyć jeszcze jedną walkę chyba, że przegra sobotni pojedynek lub odniesie kontuzję.

Nie lubię czekać tak długo. Teraz mam walkę i mam naprawdę zajęty marzec i kwiecień, w kwietniu jadę na babską wycieczkę, która jest bardzo potrzebna. Szczerze mówiąc, bardzo nie lubię planować walk lub myśleć o nich. Przeszłam prosto z passy wygranych do promocyjnej wycieczki przed tą walką co mi się podoba. Chcę być aktywna, ale będę potrzebować sześć tygodni.

Nie chcę brać czasu wolnego od treningów. Nadal lubię trenować, ale chcę sześciu tygodni bez myślenia o walce. Potem możemy zakontraktować jedną. Nie potrzebuję aż tyle czasu wolnego, ponieważ wtedy zaczynam myśleć: 'Co jest moim celem? Co dalej?’

Walka Holm vs. Tate będzie co-main eventem sobotniej gali UFC 196.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *