Demian Maia – wywiad

O Demianie Maia (rekord 9-0) mówi się, że jest jednym z najlepszych, a prawdopodobnie najlepszym ekspertem od BJJ w MMA. W swoich dotychczasowych 4 walkach w UFC był w stanie odklepać wszystkich przeciwników. Jego kolejnym oponentem będzie Chael Sonnen, który dopiero co wygrał z Paulo Filho. Zmierzą się na UFC 95. Tymczasem tutaj możecie przeczytać co do powiedzenia miał Demian w wywiadzie dla Tatame:

Czego oczekujesz po walce z Sonnenem?

Oczywiście to sprytny przeciwnik, ma strategię, będzie próbował unieszkodliwić moje umiejętności i nie schodzić do parteru za wszelką cenę, będzie chciał wytrwać do końca walki i wygrać przez decyzję, taki jest z nim problem. Ma dobre zapasy i grappling. Ale wierzę w moje jiu-jitsu, wierzę, że jestem w stanie go poddać tak jak moich poprzednich przeciwników.

Czego spodziewasz się po walce Thalesa z Andersonem?

Chętnie ją obejrzę, trudno przewidzieć co się stanie. Thales ma bardzo wysoki poziom BJJ, a Anderson jest obecnie najlepszy na świecie w MMA. Ponieważ ja bardzo wierzę w BJJ, myślę, że Thales może sobie dać radę, ale z drugiej strony Anderson to najlepszy zawodnik p4p na świecie.

Jeśli wygrasz i dostaniesz walkę z Silvą, jak rozegrałbyś taką walkę?

Oczywiście zabrałbym walkę tam gdzie czuję się najlepiej – do parteru. On z kolei chciałby utrzymać walkę w stójce. To żaden sekret, natomiast nie wiadomo co się może wydarzyć, ja mogę mieć lucky puncha w stójce, jak Gonzaga z Crocopem. znokautować go, a on może mnie poddać w parterze. Walka to walka, nigdy nie wiesz co się wydarzy.

Jakie są twoje wrażenie z The Ultimate Fighter show? Byłeś zaproszony do teamu Franka Mira.

Mój manager rozmawiał z Frankiem, który pod jego wpływem, zaprosił mnie. To było świetne doświadczenie, uczyłem chłopaków, pomogłem im jak mogłem z jiu-jitsu. Trzeba było przywyknąć do kamer. Pomimo, że będąc z Frankiem, byłem przeciwko drużynie Minotauro, który jest moim przyjacielem, wszyscy byliśmy razem. Poza kamerami wszyscy rozmawialiśmy razem, ja, Frank, Mino i cała reszta. Fajnie było.

Jakie są twoje wrażenia z treningu z Wanderleiem Silvą?

Oglądałem jego pierwszą walkę jako dzieciak. To świetna sposobność móc trenować  z kimś takim. Przez lata był najlepszy i myślę, że znów zostanie mistrzem. Myślę, że on i Minotauro to dwaj najlepsi reprezentanci, jakich miała kiedykolwiek Brazylia. Anderson jest obecnie świetny, ale patrząc na historię to oni dwaj są najważniejszymi brazylijskimi zawodnikami w historii MMA. Bardzo mnie cieszy i jest dla mnie honorem możliwość treningu z nim.

Obecnie robisz wielką karierę w UFC, ale nie zapominamy, że jesteś mistrzem ADCC i jesteś automatycznie zaproszony do obrony tytułu. Jakie są twoje oczekiwania co do rywalizacji w tej kategorii i czy będziesz walczył?

Jestem bardzo zmotywowany i bardzo chcę walczyć. Będzie to jednak zależeć od tego kiedy będę miał następną walkę w UFC. Nie mogę pogodzić przygotowań do MMA i ADCC. Obronę tytułu mistrza ADCC stawiam na 2. miejscu, priorytetem jest tytuł mistrza UFC.

One thought on “Demian Maia – wywiad

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *