Tradycja na ring! Judo Kano Płock debiutuje na SPARTANWEAR!

„Jako organizatorom Młodzieżowej Ligi Spartanwear, zależy nam na popularyzacji sportów walki w Polsce, a szczególnie w najbliższej okolicy, czyli w Płocku i Powiecie Płockim. A zatem z nieukrywaną satysfakcją informujemy, że na 5 edycji MLS 2011, która odbędzie się 3 września w Płocku przy ul. Korczaka 10, Liga ustanowi nowy rekord zgłoszonych zawodników do zawodów!”

„Na liście startowej na dzień dzisiejszy mamy ich: 95 – ciu! A w dniu zawodów może być i ponad stu zawodników!! ( www.spartanwear.pl / Liga Spartanwear).  Już dzisiaj zapraszamy kibiców do oglądania walk na SPARTANWEAR a kolejnych zawodników na ring MLS. Pamiętajcie młodzi zawodnicy – zaczynając starty w Lidze Spartanwear otrzymujecie szansę walki o ringi Europy i świata!”

Gdy Mieszane Sztuki Walki (MMA) pojawiły się w Polsce – rozpoczęły się dyskusje o wyższości jednych dyscyplin walki nad innymi. Fora internetowe na długo były zdominowane zażartymi dyskusjami – czy bokser pokona judokę, a zapaśnik kickboxera? Po walce Andrzeja Wrońskiego z Pawłem Nastulą, tematy te odżyło ponownie. Od razu też, jak to w naszym kraju, odezwały się krytyczne wobec MMA głosy ze strony przedstawicieli olimpijskich sportów walki. Walki w MMA długo musiały się przebijać do świadomości kibiców i nadal jest to „praca do wykonania”. Na poziomie ogólnym Mieszane Sztuki Walki są dość mocno promowane.

Czas na pracę u podstaw. Na coraz większą popularność MMA – zareagowała Młodzieżowa Liga Spartanwear (MLS) – wprowadzając ten rodzaj walki do swojej „oferty”. W pierwszych edycjach ciągle jednak przeważały formuły uderzane. Aż doszło do momentu pewnego „wyrównania” proporcji i na ostatnich edycjach Ligi Spartanwear pojedynki w MMA stanowią już pięćdziesiąt procent karty.

Miejscowo, tu w Płocku, mamy do czynienia z prawdziwym wysypem oferty klubów zajmujących się sportami walki i stopniowo też każdy z klubów zaczyna „meldować się” na MLS.

Dziś nadszedł czas na judo, a dokładnie na przedstawicieli klasycznego, tradycyjnego, olimpijskiego judo. Na piątej edycji wystąpi zawodnik judo, reprezentant klub UKS „Judo Kano” Płock.

Mamy więc tradycję pasów, danów, całe dostojeństwo judo, widoczne nawet w nazwie klubu. Kano to hołd dla twórcy judo, Jigoro Kano (1860-1938), oczywiście Japończyk, który w dziele swojego życia zebrał, opracował, ulepszył techniki jiu-jitsu, nadał im nową formę, opracował metodykę treningów i zawodów. W judo nie znalazły się te elementy, które Kano uważał za groźne dla zdrowia lub życia ćwiczących. Doszedł też opracowany przez Kano cały arsenał chwytów.

JUDO tłumaczyć można jako „Drogę do zwinności” lub „Drogę ustępowania”. Judo jest sportem obudowanym ceremoniami i podpartym zasadami filozofii judo. Oto kilka z nich:

  • Czynić tak, aby było jak najbardziej efektywne współdziałanie ciała i umysłu;
  • Ustępować, aby zwyciężyć;
  • Maksimum skuteczności przy minimum wysiłku;
  • Przez czynienie sobie dobra nawzajem do dobra ogólnego;
  • Doskonalić samego siebie.

Cały powyższy wstęp jest konieczny, aby uświadomić czytelnikom, że naprawdę „wiele się dzieje w sportach walki za sprawą SPARTANWEAR”. Skoro mając całą paletę swoich zawodów, swojej rywalizacji – zawodnicy judo (z Płocka na razie jeden) kierują się do innych form rywalizacji to nie jest przypadek.

Czego można się spodziewać po zawodnikach judo w MMA? Na pewno solidnej podbudowy fizycznej, dynamiki, siły, sprawności i myślenia podczas walki.

Po tym długim, ale koniecznym wstępie, przedstawiamy nowego „Debiutanta na MLS” czyli…

UKS „Judo Kano” Płock

Klub jako Uczniowski Klub Sportowy istnieje już osiem lat, trenuje się w nim tylko judo, od grup dziecięcych do weteranów. Założycielem i trenerem jest Leszek Jarosiński, 3 dan.

Leszku, dlaczego dopiero teraz zgłaszacie się do Ligi Spartanwear?

Leszek Jarosiński: Konkretnie zgłasza się mój zawodnik i syn (w jedynym) 22-letni Michał do walki grapplingu lub w MMA. Wynika to z jego chęci sprawdzenia się w innej formule. Michał już jakiś czas uczestniczy w zajęciach, które prowadzą do MMA, i to tu w Płocku.

Czy jako trener judo, jako szef klubu, widzisz w innych sportach walki zagrożenie?

Leszek Jarosiński: Widzę ogólny rozwój i wzrost popularności sportów walki! Myślę o tym inaczej, a mianowicie, że one nawzajem uzupełniają się, a potencjalnych ćwiczących wystarczy dla każdego klubu w Płocku. Każdy szuka swojej dyscypliny sportu, teraz ma większą ofertę, to moim zdaniem „wzmacnia” nas wszystkich i działa na korzyść całej branży.

Jaką ofertę ma Twój klub?

Leszek Jarosiński: Prowadzimy zajęcia dla osób w każdym wieku, od dzieciaków do weteranów. Dzieci, ośmiolatki zaczynają od zajęć ogólnorozwojowych, stopniowo przechodząc do „prawdziwego” judo.

Jakimi osiągnięciami możecie się pochwalić?

Leszek Jarosiński: Zawodnicy „Judo Kano” mają w dorobku medale z Światowych Igrzysk Sportów Walki, wiele miejsc medalowych na ogólnopolskich zawodach, również sukcesy na zagranicznych matach są naszym udziałem.

Sam trener – Leszek Jarosiński ma 3 dan, wiele sukcesów krajowych i zagranicznych. Często bierze udział i to z medalowymi efektami w zawodach kategorii weteranów – judo od 30 roku życia. Jest również sędzią klasy międzynarodowej. Jeśli nasze informacje czytają również rodzicie, to uwaga! Klub mieści się w Orlen ARENA, (wejście K7) Plac Celebry Papieskiej 1.

Autor: Tomas Jedynak

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *