„Ten sku**el szkaluje moje imię” – Justin Gaethje jest wściekły na Michaela Chandlera

Steven Branscombe-USA TODAY Sports

Justinowi Gaethje nie spodobało się to, co ostatnio mówił o nim Michael Chandler i postanowił to dobitnie wyrazić.

Michael Chandler (22-6 MMA, 1-1 UFC) nadawał we wtorek na żywo na swoim Instagram Live, opowiadając o swojej chęci powrotu do Oktagonu w grudniu, przy czym Justin Gaethje (22-3 MMA, 5-3 UFC) był wymieniany przez niego jako potencjalny przeciwnik.

Były trzykrotny mistrz Bellatora powiedział jednak, że Gaethje unika walki z nim i powiedział byłemu tymczasowemu posiadaczowi tytułu wagi lekkiej UFC, że powinien być gotowy, aby „zrobić highlight lub być highlightem.”

Te słowa powędrowały z powrotem do Gaethje, który w środę umieścił wpis w mediach społecznościowych i powiedział Chandlerowi, co o tym wszystkim myśli.

„Chandler nie wie o czym gada. Czekałem na umowę na walkę 3 tygodnie podczas obozu i obudziłem się słysząc wiadomości, że jego tatuś Dana dał mu walkę o pas. On wypadł z interesu od czasu nokautu. Czy ja coś przegapiłem? Jestem na wakacjach, a ten sku**el szkaluje moje imię. 3-4 razy?”

Ze swoim komentarzem „tatusia Dany”, Gaethje odnosi się do faktu, że myślał, że to on będzie walczył o wakujący tytuł wagi lekkiej z Charlesem Oliveirą na UFC 262 w maju po tym, jak Khabib Nurmagomedov zwakował tytuł.

Jednak to Chandler otrzymał walkę z Oliveirą i to Brazylijczyk wywalczył tytuł mistrza po zwycięstwie przez nokaut w drugiej rundzie.

Chandler chce się odbić od tej porażki i stanąć do kolejnej walki o tytuł, a Gaethje po przegranej przez poddanie z Nurmagomedovem na UFC 254 w październiku, wydaje się być chętny do zrobienia tego samego.

Menadżer Gaethje, Ali Abdelaziz, nie jest jednak szczególnie zainteresowany walką i niedawno powiedział, że Chandler na nią nie zasługuje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *