Scott Coker chce zobaczyć Gegarda Mousasi’ego rywalizującego w wadze półciężkiej

Bellator

Mimo, że Gegard Mousasi właśnie zdobył po raz drugi tytuł mistrza wagi średniej Bellatora, wydaje się, że w niedalekiej przyszłości może rywalizować w wadze półciężkiej.

Po jednogłośnym zwycięstwie Gegarda Mousasi’ego (47-7-2 MMA, 5-1 BMMA) nad Douglasem Limą (32-8 MMA, 14-4 BMMA) w walce o zwakowany tytuł wagi średniej na gali Bellator 250, prezydent organizacji Scott Coker omówił swoją wizję przyszłości nowego mistrza.

Chociaż Mousasi powiedział przed walką, że uważa, iż John Salter będzie najbardziej odpowiednim pretendentem do walki o tytuł wagi 185 funtów, Coker powiedział, że podoba mu się pomysł, aby Mousasi przeszedł do dywizji 205 funtów.

Coker stwierdził, że dywizja półciężka Bellatora jest najlepsze w MMA i chciałby, aby Mousasi dołączył do tego grona.

„Kiedy podpisaliśmy umowę z Gegardem, miał ochotę na walkę w 205 funtach. Zamierzamy to zbadać. Mamy dla niego świetną walkę w 205 funtach. Nadal uważam, że mamy najlepszą dywizję 205 funtów na świecie. Mamy chyba sześciu, siedmiu, ośmiu mocnych zawodników, w tym Corey’a Andersona, który będzie walczył z Melvinem Manhoefem w przyszłym tygodniu. Dla mnie jest to coś, co myślę, że powinien zrobić i powinien iść i spróbować się. Ale to zależy od niego. Zobaczymy, jak się czuje.”

Mousasi rywalizował w obu kategoriach wagowych przez całą swoją karierę. Był mistrzem wagi półciężkiej w nieistniejącej już organizacji Strikeforce, ale nie walczył w tej dywizji od czasu swojego debiutu w UFC przeciwko Ilirowi Latifiemu w kwietniu 2013 roku.

Wciąż jednak Coker widzi wiele możliwości dla „The Dreamcatcher’a” poza kategorią wagową, w której obecnie Mousasi posiada pas Bellatora. Wymienił kilka nazwisk, a nawet przedstawił Mousasiemu szansę, jaką dostał Lima na gali Bellator 250: szansę na zdobycie tytułu mistrza w dwóch dywizjach.

„Myślę, że zawalczyłby z Ryanem Baderem – widziałbym go, jak walczy z Coreyem Andersonem. Jest wielu facetów. Nawet walczący z (Vadimem) Nemkovem w pewnym momencie. Jeśli chce iść p pas, możemy o tym porozmawiać. Skupił się na tej walce, a teraz, gdy już się skończyła, pozwolę mu odpocząć, a potem porozmawiamy”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *