Kilka słów Daniela Cormiera w stronę Jona Jonesa

Daniel Cormier będzie miał swój debiut w UFC  w kwietniu na gali UFC on Fox: Henderson vs. Melendez na której zmierzy się z byłym mistrzem wagi ciężkiej Frankiem Mirem.

Mimo tego, że będzie to dla Cormiera pierwsza walka w UFC, myśli on już o innym przeciwniku a mowa tutaj o Jonie Jonesie jeśli ten przejdzie do kategorii ciężkiej. Cormier chce mieć pewność, że Jones będzie gotowy kiedy Daniel po niego przyjdzie.

„Jon Jones, jeszcze bardziej mnie do tego motywuje. Chcę go dorwać. Tam skąd pochodzę, nie mówi się człowiekowi aby się zamknął. Jest to rzecz której się po prostu nie robi. Jon Jones, ty i ja zrobimy to.”

Jones, który zmierzy się w kwietniu z Chaelem Sonnenem, przez długi czas dyskutował o Danielu jako o potencjalnym przeciwniku po tym jak Cormier chciał zejść do niższej kategorii aby z nim walczyć.

16 thoughts on “Kilka słów Daniela Cormiera w stronę Jona Jonesa

  1. KO w łapie i solidne zapasy co pokazał w walce z J.Barnettem.

    Ale nie jestem za tym żeby ktokolwiek zmieniał kategorie wagowe, bo zazwyczaj przy takich akcjach zmieniają się predyspozycje fighterów- czasem na plus, czasem na minus.

  2. heh Jones pokona Sonnena,zwycięzce Hendo vs Machida i Gustafsson vs Mousasi i do HW w 2014,możliwe że na powitanie dostanie tę walkę.W każdym bądź razie Cormier ma mocny cios.Każdy wie że on pierwszy tak naprawdę pogromił Bigfoota przed czasem,złamał sobie rękę.Więc może byc niebezpieczny.Ciekawe czy JJ bd taki szybki w HW

  3. zapomnijcie o Hendersonie ten dziadziuś to na emerytura 😀 Machida miał szanse walki to speniał wiec nie wróże szybkiego rewanżu. Jak JJ pokona Sonnena nikt mu w tej wadze nie zagrozi już . Zrobi sobie przerwe nabierze masy i czekaja go ciężkie chwile w HW 😀

  4. Kogo pokonal? Pokonał wszystkich :> I rozwalil na totalnym luzie Big Foota, ktory to ostatnio wiadomo co zrobil 😛
    No i jest jedyna osoba, ktora mu zafundowala KO. I wszystko to zrobil nie uzywajac swojej najwiekszej broni jaka sa zapasy, ktore sa jeszcze lepsze niz zapasy Caina.
    Po za tym jest bardzo fajnym gosciem, malo gadal, ale zrozumial, ze aby tu sie wybic nie mozna byc tylko fajnym, milym gosciem.

  5. mustela dobrze gada.Poprostu robi zamieszanie wokół walki ,rośnie zainteresowanie,sprzedaż biletów a także zarobki.Zawodnicy tak robią ze są przyjaciółmi a na ważeniu odgrywają scenki nienawiści i publicznosci sie to podoba.Cormier w UFC jest nowy i chce zeby ludzie go poznali ale jak dla mnie troche z gorszej strony bo tak naprawde jest bardzo wporządku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *