Joanna Jędrzejczyk odważnie zapowiada swoją kolejną obronę tytułu przeciwko Rose Namajunas

UFC

Była mistrzyni wagi słomkowej UFC Joanna Jędrzejczyk chce, aby jej potencjalna pierwsza obrona tytułu po odzyskaniu mistrzowskiego pasa była wielką walką o duże pieniądze i uważa, że powinna to być trylogia przeciwko Rose Namajunas.

Podczas gali UFC 248 w walce co-main event, Joanna Jędrzejczyk zmierzy się z mistrzynią wagi słomkowej Weili Zhang w jej pierwszej obronie tytułu. Jest to walka, co do której Polka jest pewna, że wygra ją, bo czuje, że jest lepszą zawodniczką i że 7 marca ponownie zasiądzie na tronie.

Jeśli Joanna Jędrzejczyk rzeczywiście odzyska tytuł mistrzyni, będzie miała możliwość obrony mistrzowskiego pasa w walkach z takimi zawodniczkami jak Tatiana Suarez Jessica Andrade w rewanżu. Gdyby jednak „JJ” miała wybór, chciałaby trylogii z Rose Namajunas z którą przegrała dwie walki. Twierdzi, że jest to walka, którą może wygrać.

Oto, co Joanna Jędrzejczyk miała do powiedzenia na ten temat w rozmowie z BJPenn.com:

„Jestem naprawdę dumna z siebie i mojej drużyny po tym, jak walczyliśmy w tej ostatniej walce z Rose Namajunas. Walka mogła pójść w każdą stronę, a przegrana była trudna do przełknięcia i może nie zrobiłam wystarczająco dużo. Teraz wiem, że wierzę w siebie na sto procent i mogę zrobić wystarczająco dużo, aby wygrać. Jestem naprawdę szczęśliwa z tego powodu, że Rose wraca i zawalczy w rewanżu z Andrade. Zobaczymy, co będzie dalej, ale ta walka ma sens, bo to duże pieniądze. Ja tego chcę.”

Jędrzejczyk i Namajunas spotkały się po raz pierwszy na gali UFC 217, kiedy to Namajunas stawiana na przegranej pozycji, zszokowała świat zwycięstwem przez TKO w pierwszej rundzie. Amerykanka odebrała wówczas Polce mistrzowski pas. Obydwie zawodniczki stoczyły natychmiastowy rewanż na UFC 223, gdzie Namajunas wygrała przez jednogłośną decyzję po bardzo wyrównanej walce.

Od tego czasu, Rose Namajunas została znokautowana przez Jessicę Andrade na gali UFC 237 i po przerwie od rywalizacji powróci w walce rewanżowej przeciwko Andrade na gali UFC 249. Jeśli Amerykanka pokona Brazylijkę, a Jędrzejczyk pokona Zhang, jak podejrzewa, to jest to walka, której chce Polka.

Bez wątpienia byłaby to bardzo intrygująca walka, która miałaby sens, gdyby obydwie zawodniczki wygrały swoje nadchodzące pojedynki. Jednak przed Joanną Jędrzejczyk stoi poważne wyzwanie, którym będzie walka z Weili Zhang. To może być wymagająca walka dla byłej mistrzyni.

6 thoughts on “Joanna Jędrzejczyk odważnie zapowiada swoją kolejną obronę tytułu przeciwko Rose Namajunas

  1. Jeżeli utrzyma walkę w dystansie to wygra z nią w zwarciu na ziemi nie ma szans zawsze mówiłem że Aśka to jeden wymiar bardzo dobra stójka dobre obrony przed sprowadzeniem ale nic poza)

  2. Asia dala sie poniesc medialnej srace i papce ,kiedys byla skromna ,los jej sprzyjal. Nawet rola trola jej nie pasuje.Uwazam ze Chrl Girl ma wieksze szanse ,lepsze warunki fizyczne,i pierdolniecie godne lapy faceta.Asia z calym szacunkiem miala kryzys ,jest bdb w pozycji pionowej plus dostateczna w parterze.Szalapaj ma tez troche racji,co do bycia czlowiekiem.Kibixcuje za Asia ,ale nie podoba mi sie ten shitketing medialny,lekcewazenie przeciwnika,brak szacunku.Byla mistrzyni powinna miec poziom nie z marketu ,tylko godny sportowca

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *