Jingliang Li wygrywa pojedynek z Davidem Zawadą na gali UFC Fight Night 141

Jeff Bottari/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Jingliang Li (16-5) dołożył drugie zwycięstwo z rzędu powiększając swój rekord o wygraną walkę z Davidem Zawadą (16-5) w pojedynku otwierającym kartę główną gali UFC Fight Night 141 w Pekinie.

Po około minucie badania swoich szans przez obydwu zawodników, David Zawada trafił swojego przeciwnika mocnym prawym sadzając go na macie. Zawad poszedł za akcją, ale Jingliang przetrwał atak i chwilę później podniósł pozycję. „Sagat” zepchnął „Pijawkę” pod siatkę, ale sam został przewrócony i zasypany ciosami. Zawada zdołał się uwolnić i powoli podnosił pozycję aż w końcu wciągnął Jinglianga z powrotem do środka Oktagonu. Tam Niemiec z polskimi korzeniami trafił rywala kolejnym mocnym prawym szukając ponownie obalenia, ale Jingliang obronił się lecz przy ponownym zwarciu w klinczu oberwał kolanem na głowę. Ostatnie momenty pierwszej rundy należały jednak do Chińczyka, który zadał jeszcze kilka ciosów i obronił sprowadzenia do parteru.

Na początku drugiej rundy Jingliang zaprezentował się lepiej trafiając Zawadę kilkoma ciosami, ale ten szybko odpowiedział mu swoimi w kontrze. Obydwaj zawodnicy częstowali się kolejnymi ciosami i kopnięciami, ale Jingliang wydawał się być bardziej aktywny, ale to jego rywal celniej trafiał. Chińczyk zachował więcej sił i to on przejął inicjatywę atakując Zawadę i zmuszając go do cofania się. Pod koniec rundy Jingliang jeszcze bardziej podkręcił tempo atakując przeciwnika serią ciosów pod siatką.

Trzecią rundę rozpoczął Zawada trafiając kilkoma ciosami, ale Jingliang był bardziej ruchliwy i bronił kolejnych obaleń zadając ciosy i kopnięcia Niemcowi. Chińczyk zaczął dominować w tej rundzie. W połowie rundy Zawada trafił mocnym podbródkowym i sierpem, ale nie udało mu się sprowadzić rywala do parteru. Jingliang Li był zdecydowanie lepszy, zadawał więcej ciosów i w końcówce walki zaserwował Zawadzie kopnięcie boczne po którym ten padł na matę i dostał jeszcze serią ciosów po których sędzia przerwał walkę.

Finalnie Jingliang Li pokonał Davida Zawadę przez TKO kopnięciem na tułów w trzeciej rundzie w czasie 4:07.

Dla Li była to druga wygrana z rzędu i piąta w ostatnich sześciu pojedynkach. Dla Zawady sytuacja przedstawia się gorzej, ponieważ po serii pięciu zwycięstw z rzędu, dwie walki w UFC zakończyły się porażkami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *