Cain Velasquez vs Junior dos Santos III w październiku

Dana White ogłosił, że mistrz wagi ciężkiej UFC Cain Velasquez będzie bronił swojego tytułu przed Juniorem dos Santosem w trzecim starciu.

Do trzeciej walki tych zawodników ma dojść podczas UFC 166, która odbędzie się w październiku w Houston. Na chwile obecną nie jest jeszcze znane dokładne miejsce ani data.

Obaj zawodnicy walczyli ze sobą już dwa razy i przez te dwa pojedynki wymienili się wzajemnie tytułami mistrzowskimi. Velasquez (12-1) w swojej ostatniej walce pokonał Antonio Silvę w zaledwie 81 sekund posyłając go na deski. Było to jego dziesiąte zwycięstwo przez KO/TKO. Dos Santos z rekordem (16-2) ma za sobą aż dwanaście pojedynków wygranych przez KO/TKO. Zwycięskie walki toczył m.in. z Frankiem Mirem, Fabricio Werdumem, Markiem Huntem i Royem Nelsonem.

Tak więc do trzech razy sztuka. Kto tym razem założy pas mistrza wagi ciężkiej na swoje biodra?

32 thoughts on “Cain Velasquez vs Junior dos Santos III w październiku

  1. Dlaczego piszecie ze nie zasluzyl?cain przed druga walka z juniorem tez wygral jedna walke i dostal od razu rewanz…jestem rowniez fanem caina,ale trzeba byc sprawiedliwym.osobiscie tez mnie wqrza takie ciagle zestawianie tych samych fighterow.przypomina mi sie saga liddell vs couture.albo fedor vs. Minotauro.wiec mamy przypadkimze sie tak juz zdazalo.ale faktycznie to hw to wielki bol glowy dla danki.jak wkrotce sie nie pojawi jakis trzeci to bedzie lipa.chociaz po transferze josha i cormiera,to zanim machina sie bujnie to tez musi troche czasu minac.jeszcze jak bones by sie przeniosl to juz bym byl blisko mowiac luksus:)

  2. Może jeszcze chemiczny Ali coś powalczy jak się konkretnie za trening weźmie. Chociaż nie widzę go w top 3.

    A JDS vs Cain stawiam oczywiście na Caina. Jest ku.rwa prawdziwym wojownikiem 🙂

  3. Wszystko zależy tylko od tego jak bardzo agresywny będzie Junior, jeżeli będzie prowadził walkę jak wtedy gdy walczył z CroCopem to może to wygrać, jeżeli będzie uciekał i liczył na jeden strzał to będzie powtórka z poprzedniego starcia czyli Cain-decyzja.
    Liczę na wyrównaną walkę przez co najmniej trzy rundy a potem ciężkie KO przez Cygana!

  4. Nikt jeszcze nie dominował w walce z Cainem, oprócz Lesnara przez pierwszy moment walki. Walka z Cainem jest bardzo skomplikowana. Myśle, że wygra Cain, ale z takim gościem jak JDS zawsze może być różnie, co pokazała pierwsza walka. 70-30 dla Caina

  5. A jak dotąd to on jest tym, którym się zamiata.
    Wygrana z męczonym chorobą Brockiem nie znaczyła zbyt wiele. Co innego gdyby był zdrowy i w pełni sił.
    Oberwał o brzuch, który był naruszony operacjami i walka się skończyła…Niech dadzą mu Werduma w 3 walce. Jak go zamiecie to Werdum vs next champ.

  6. Jakiś czas temu była mowa, że Travis Browne chcę z nim zawalczyć. Na ile to aktualne nie wiem. W każdym razie chemiczny chyba skumał, że w UFC nie ma żartów i zaczął zap* zamiast gwiazdorzyć 🙂

  7. No i co, będzie tak biegał wokoło niego czekając aż mu wyjdzie jakiś super strzał, a gameplan ułoży mu Steven Seagal? Czy pójdzie w jiu-jitsu? Velasquez jest bardziej wszechstronny i w parterze również się nie da, tylko go złapie i polecą bęcki. Dodatkową przewagą po stronie Velasqueza będzie to, że Santos naprawdę mocny strzał będzie mieć tylko na początku, a z takim zawodnikiem jak Velasquez szybko wytraci siły w zwarciach i generalnie z rundy na rundę będzie coraz bardziej słabł. Nie mam pojęcia dlaczego bukmacherzy dawali ostatnio Velasquezowi takie małe szanse na rewanż- czym oni się sugerowali?

  8. @ morla

    dzięki za potwierdzenie.

    Co do HW – zrobiło się ciasno, ale może wystrzeli Ali albo Cormier? Jest jeszcze Barnet i…Grabowski 🙂 Może JJ przejdzie do ciężkiej? Danka coś wymyśli.

  9. pizdusie wracać do piaskownicy. Na Velasa tylko nieliczna grupka typowała w rewanzu a teraz cala chmara pizd sie nzbierała dosłownie %)
    Walka jest otwarta i szanse są 50/50 bo to ta sama klasa .

  10. Była grupka ludzi typująca Velasa i wiem , że byłeś to prawdopodobnie także Ty Yancza ale ludzie w tym serwisie mają tendencje skreslania zawodnika po jednej porażce. Identyczna sytuacja miedzy JDS a Velasem.
    Po nokaucie w pierwszej walce wiekszość zapomniała o wydolności , parterze i stójce Velasa.JDS ma argumenty by jednak tą walke wygrać i należy ważyć swoje słowa jak mowa o tak wyrównanych zawodnikach .

  11. @ Ridge

    ja raczej nie zawracam sobie głowy osobami, które wpadają tu raz na jakiś czas żeby trochę pomarudzić.

    Mnie pierwsza walka JDS vs Cain zawiodła z 2 powodów; 1) że trwała tak szybko 2) że przegrał Cain.
    2 walka podobał mi się dużo bardziej, przy czym jestem daleki od twierdzenia, że JDS jest słaby. Choć większe szanse daje teraz Velasowi 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *