Alexander Gustafsson wyzwał do walki Coreya Andersona, ale otrzymał odmowę

Cynthia Vance, MMA Fighting

Nieco ponad tydzień po przegranej walce o pas wagi półciężkiej z Jonem Jonesem na gali UFC 232, Alexander Gustafsson (18-5) jest już gotowy na kolejny pojedynek, który zaoferował Corey’owi Andersonowi (12-4).

Alexander Gustafsson umieścił na swoim Instagramie wpis w którym rzucił wyzwanie Corey’owi Andersonowi. Anderson również walczył na gali UFC 232 na której pokonał przez jednogłośną decyzję klubowego kolegę Szweda, Ilira Latifiego.

„Corey wszyscy inni na szczycie są już zajęci, jestem chętny, aby wrócić z powrotem do klatki, a ty stoczyłeś dobrą walkę z moim bratem, więc myślę, że jest to idealny czas, aby się zmierzyć. Zatańczmy na londyńskiej karcie 16 marca.”

Niestety The Mauler nie otrzymał od Overtime’a zadowalającej go odpowiedzi. Nie jest to jednak ucieczka z jego strony przed wyzwaniem, ponieważ Anderson ma zrozumiały powód odrzucenia oferty. Andersonowi urodzi się pierwsze dziecko na kilka dni przed marcową galą UFC on ESPN+ 6.

„Przepraszam [Alexander Gustafsson]. 12 marca zostałem zestawiony na największą walkę mojego życia. Narodziny mojego pierwszego dziecka!”

Aktualna sytuacja w dywizji półciężkiej sprawia, że nie będzie łatwo zestawić Gustafssonowi kolejną walkę, ponieważ tacy zawodnicy jak: Jon Jones, Anthony Smith, Jan Błachowicz, Thiago Santos, Volkan Oezdemir, Dominick Reyes, Misha Cirkunov i Ovince Saint Preux mają już zarezerwowane pojedynki. Szwed będzie musiał poczekać na finały przynajmniej części tych walk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *