Dana White składa życzenia „Najgorszemu” człowiekowi w boksie

dana-white-ufc

W dniu wczorajszym swoje 33 urodziny obchodził Giennadij Gołowkin mistrz świata wagi średniej federacji WBA i już teraz jeden z najniebezpieczniejszych pięściarzy w historii boksu. Sam prezes UFC Dana White złożył Gołowkinowi życzenia za pośrednictwem swojego konta na Twitterze.

Oryginalny wpis Dany White:

White doceniając kunszt Gołowkina i składając mu życzenia urodzinowe, zrobił mu także mały prezent w postaci promocji, gdyż konto White’a obserwuje ponad 3 miliony osób, podczas gdy wciąż zdobywającego popularność na amerykańskim rynku Gołowkina, „tylko” 85 tysięcy osób.

Giennadij Gołowkin pochodzi z Kazachstanu, jak dotąd stoczył 32 walki, wszystkie zwyciężył, z czego aż 29! przez nokaut. We wrześniu 2012r. debiutował na amerykańskim rynku pokonując przez nokaut w 5 rundzie, Grzegorza Proksę, który zastąpił kontuzjowanego Rosjanina Dmitrija Piroga. Pamiętam, że przed tą walką, jeden z polskich ekspertów bokserskich nazwał Grześka – „Nieobliczalnym mordercą z siekierą”, podkreślając tym samym, że Proksa ma szansę w walce z Kazachem. Zaraz po tej walce naszło mnie takie skojarzenie, którego użyłem też w którymś z artykułów:

Jeśli przyjmiemy, że Proksa jest jak „nieobliczalny morderca z siekierą”, to Gołowkin jest „snajperem z karabinem Barret”.

Gołowkin pomimo późnego debiutu na rynku amerykańskim bardzo szybko zbiera popularność i rzesze nowych fanów. Jest uwielbiany za efektowny, ofensywny styl walki, precyzję i dosłownie ATOMOWE uderzenie.

GGG wróci na ring już 16 maja a jego rywalem w walce o pasy WBA, WBC interim oraz IBO będzie Willie Monroe Jr (19-1, 6 KO).

5 thoughts on “Dana White składa życzenia „Najgorszemu” człowiekowi w boksie

  1. baddest w tym kontekscie nie znaczy 'najgorszy’ tylko najgrozniejszy. Ale strasznie to wyglada no nie moglem tego zostawic bez komentarza. nie obrazajcie sie, zrobilem to bo was lubie a nie zeby sie wymadrzac. nie ma nic zlego w poprawianiu ludzi. wiecej takich jak ja i idioci nie mowili by 'bynajmniej’
    fight24 na propsie od 2013

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *