Złamana ręka Mieshy Tate jednak niezłamana

(mmamania.com)

Miesha Tate straciła tytuł mistrzowski wagi 135 funtów na rzecz Rondy Rousey, ale uraz jej ręki nie jest tak poważny, jak początkowo przypuszczano. Z początku wyglądało to na złamanie, bo Tate nie mogła ruszać ręką zaraz po walce. Jednak rentgen wykazał, że nie doszło do pęknięcia kości.

„Miałam badanie RTG, żadne kości nie są złamane, ale tak myślałam. Jednak muszę przejść bardziej szczegółowe badania.”

Najbardziej prawdopodobne jest uszkodzenie więzadeł, ale to i tak dobra wiadomość dla eks-mistrzyni, bo rehabilitacja nie będzie trwała bardzo długo.

3 thoughts on “Złamana ręka Mieshy Tate jednak niezłamana

  1. Wierzcie mi wolałbym miec polamane kosci niz uszkodzone naderwane wiezadło ,ze o jakimkolwiek ściegnie nie wspomne,.. RTG to gowno pokazuje. Złamania rzadko kiedy sa grozne – kosci zrastaja sie szybko. Sciegna to mega lipa goja sie latami i czesto trzeba ciąc..

    Nawet najwieksi sportowcy w USA jesli maja cos ze sciegnami maja probloemy. Dzisiejsza wiedza nie do konca rozwiazuje ten problem. Dlatego mam nadzieje ze Miesha nic tam nie pozrywała.

  2. dobra wiadomosc bo juz sie martwilem ze miesha bedzie miala powazne problemy z reka. a tak na marginesie to naprawde twarda z niej babeczka i swoja postawa zdobyla u mnie jeszcze wiekszy szacunek i jeszcze bardziej ja lubie. zycze szybkiego powrotu do zdrowia i jeszcze szybszego odzyskania tytulu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *