„Widać piękno w tym chaosie” – Joe Rogan po UFC 162: Silva vs Weidman

Joe Rogan był obok Oktagonu praktycznie przy wszystkich wielkich galach i pojedynkach UFC. Tak było też i tym razem i postanowił podzielić się swoimi odczuciami.

W sobotnią noc, Rogan zobaczył jedną z największych niespodzianek, a może i nawet jedno z największych rozczarowań w historii sportu. Chris Weidman pokonał przez KO wielkiego mistrza wagi średniej Andersona Silvę i został nowym mistrzem tej kategorii wagowej.

„Widać piękno w tym chaosie,” napisał Rogan dziś rano na swoim Twitterze. „Kiedy ludzie pytają mnie dlaczego tak rzadko typuję walki, zawsze wtedy odpowiadam, że czekam na sobotnią noc. W MMA nigdy nie wiadomo jak zakończy się walka.”

Niektórzy natychmiast zakwestionowali przegraną Silvy mówiąc, że walka była ustawiona. Oto odpowiedź Rogana na te słowa.

„Do wszystkich którzy pisali na Twitterze, że ta walka była ustawiona, odłóżcie telefony, zamknijcie laptopy i odejdźcie od Internetu. Ludzie, którzy pisali, że Anderson nie chciał wygrać tej walki i mu nie zależało są głupi. Zaczął pajacować i został za to ukarany. Mieliśmy możliwość oglądać ten spektakl i możemy być szczęśliwi.”

45 thoughts on “„Widać piękno w tym chaosie” – Joe Rogan po UFC 162: Silva vs Weidman

  1. Posłuchajcie. Jeśli ostatnia walka Spidera była ustawiona, to kierował tym Dana, jeśli Dana ma jakiś plan to jako Big Boss wszyscy się pod niego podporządkowują, w tym Joe Rogan, który dobrze wie jak walczy Spider. Oczywiściejego wypowiedzi są pod nowego mistrza bo przecież gdyby zaczął się wypowiadać tak jak większość ludzi po tej walce (że Anderson się podłożył ętc.) to Danka by wypisał Roganowi dyscyplinarke;) Z jednej strony nikt nie wchodzi do octagonu aby przegrac ale z drugiej (jak to powiedział sam były mistrz) „THIS IS BUSSINES….. THAT’S IT….”.

  2. Walka byla sprzedana imo.

    Silva najpierw pier…, ze robi to co lubi, a pozniej sie wygaduje, ze jest juz zmeczony, ze ma juz dobre zycie w usa i nie chce rewanzu bo jest nowy mistrz…

    Cos mi sie wydaje, ze danka sypnal kasiora zeby miec swojego mistrza + pewnie kasa z buka poszla :/

    Silva ma szmal i spokoj, danka ma mistrza i spokoj z marudzacym Silva.

  3. Całkiem możliwe… Poza tym Danka miał problemy z Silva ponieważ nie chciał on udzielać konferencji prasowych itp. I pewnie tak to Dana rozwiązał. Sypnął Silvie taką bułę, że wiekszość by na to poszła, lecz jednak UFC straciło swoją ikonę, Ci którzy go lubią lub nie, można Andersona określić jako ikone UFC.

  4. Silva może i we wcześniejszych walkach pajacował bądź też ma taki styl walki(zamiast gardy uniki i balans) ale to co zobaczyłem w sobotnią noc to wydaje mi się, że te większe szychy UFC znali już wynik przed walką.

  5. No dokładnie, przecież Silva był faworytem, na Weidmana liczyli tylko Ci, którzy tak naprawdę nie lubią AS’a. A tutaj cała zebrana śmietanka MMA, wszyscy bezkompromisowo stawiali na Weidmana…

  6. Widze,ze pseudo fani spidera nie mogac pogodzic sie z jego porazka wymyslaja do niej alternatywna filozofie. A ten wywiad spidera po walce, kole ma jeszcze dziesiec walk w kontrakcie a mowi ze nie chce juz walczyc o pas. To chyba jakies nieporozumienie. Tak sie zachowuje mistrz?? GSP ma chociaz klase.

  7. To niechlubne zakonczenie kariery wybral, odchodzi w niesmaku. Niezle tez potraktowal swoich fanow. to teraz bedzie obijal przecietniakow jka Mamed w ksw. Po co podpisywal nowy kontrakt na 10 wal jak mogl obronic teraz pas I odejsc w chwale, a no tak zawsze byl pazerny na kase, bym zapomnial

  8. to jest niestety typowe w Polsce – jak ktoś wygrywa to sie go kocha i ubóstwa, jesli ktoś natomiast przegra to jest zerem;/ tak samo bylo przez pewien czas z Fidorem nawet. Anderson to ten sam poziom co Fiodor Emelianenko – to legendy tego sportu, ikony – to co zrobili jest niewiarygodne i uszanujcie to bo każdego czas sie kończy

  9. Panowie czy ktoś widział ten kontrakt, że jest podpisany na 10 walk??:) bo to też różnie z tym było:) przegrana AS jest dziwna… Na pewno jeśli by nie pajacował to KO by nie było… mógłby przegrać przez decyzje nie mówie nie… ale KO raczej ciężko…

  10. Dsa albo nie ogladales walki albo przejdz sie do okulisty. AS malo co by nie zrobil salta i piruetu w octagonie a ty bedziesz mowil ze walka nie ustawiona. Zobacz sobie artykul wyzej place(z samego ufc). Dlaczego nowy mistrz dostal tyle co zwykly zawodnik ?

  11. Anderson często tak walczy- zobacz walki z Damianem Maią czy Belfortem.
    Tylko tym razem przesadził, a może i wiek dał o sobie znać. Zobacz też wypłaty za wcześniejsze gale zanim zaczniesz się rozpisywać ze swoimi mądrościami.

  12. piszcie co chcecie, ale nie była to zwyczajna walka, dostawał już silniejsze ciosy i nie upadał a tu nagle bum? Jestem ciekaw czy Weidman obroni ten pas przy spotkaniu w Belfortem na TRT?? 😀

  13. @dsa
    Oczywiście, że masz racje. Można kogoś nie lubić i ja nie zamierzam nikogo przekonywać do tego jaki Spider jest fajny, ale uszanować kogoś to już inna rzecz. Szacunek zwyczajnie mu się należy.
    Co do ustawiania- nie wierze w żadne ustawianie, fakt, walka wyglądała dość dziwnie, może AS miał jakies sprawy prywatne, które go trapiły, może jakaś niezaleczona kontuzja, coś mogło być, ale nie ustawianie walki. A może to już wiek, poza tym wyniszczającym lewym sierpie idealnie na szczękę AS dostał kilka ciosów, śmiał się po nich ale pewnie czuł, że zebrał coś czego powinien uniknąć.

  14. @Ridge jak nie masz nic do powiedzenia to morda.
    @luma jesteś wyjątkowo głupi skoro myślisz, że jakikolwiek zawodnik sportów walki da sie tak ciężko znokautować dla pieniędzy. Jeśli są ustawione walki to wygląda to całkiem inaczej (patrz chocby Najman w swojej ostatniej „walce”)Co do zarobionych pieniędzy – Waidman nie miał jeszcze mocnego nazwiska pod względem marketingowym(a od tego głównie zależą jego zarobki) zarobił 48tys $ czyli o 4 tys. wiecej niż ostatnio – gdzie tu widzisz jakaą afere? Anderson Silva moim zdaniem był zbyt pewny siebie, zbyt bardzo chciał pokazać jak dobrym jest zawodnikiem (wiedział, że ogląda go chocby RJJ czy JJ) i to go zgubiło.
    @touro gdzie niby dostawał te mocniejsze ciosy? Sonnen go złapał 2 razy słabszymi ciosami i Anderson już lekko pływał. Silva to wspaniały zawodnik, ale zgubiła go nonszalancja. W każdym razie dla mnie obok Fiodora to najlepszy zawodnik w historii mma. Wg mnie GSP nie miałby żadnych szans ze Spiderem, natomiast JJ by z nim wygrał bez problemów.

  15. dsa to ty jesteś wyjątkowo głupi bo nikt kto tutaj się wypowiada nikomu nie ubliża oprócz ciebie. jeśli walka nie była ustawiona, to silva podłożyl sie specjalnie znajac wynik przed walką. pomimo wieku silva by zniszczył weidmana jak by chciał. sam dana jest zaskoczony i chce ich rewanzu a jesli do tego dojdzie to zobaczymy czy walka skonczy sie podobnie

  16. @luma ale ja Cie nie obrażam tylko stwierdzam fakt;) zobacz co Ty piszesz człowieku;) gdzie tu jakies argumenty;)? silva został po prostu trafiony i ciężko znokautowany. To jest sport i mma – takie rzeczy sie zdarzają nawet najlepszym. Przegrał i pogódź sie z tym. Co z tego ze Dana jest zaskoczony;)? tzn ze walka ustawiona tak?? haha niszczy mnie Twoje rozumowanie;P ile masz lat? 18-19?

  17. Silva nie wyglądał na kogoś kto chce walczyć, nie był też zdziwiony po tym jak został znokautowany. Poza tym Weidman po walce powiedział do Silvy ” dzięki za możliwość rozwinięcia się”. Przykro mi iż boli cie moje rozumowanie, jakos musisz z tym żyć, ja bynajmniej po walce czułem się oszukany bo ten cały Weidman nie jest w stanie zagrozić Silvie jeśli ten walczyłby na poważnie.

  18. Po prostu zlekceważył przeciwnika, pajacował i się nadział. Moim zdaniem bardzo dobrze, bo trochę stracił pozycję i nie będzie wydziwiał w mediach z kim to on nie chce walczyć. Wyraźnie było widać, że ostatnimi laty Silva wyraźnie chce się nachapać jak najwięcej, co nie oznacza, żeby w tym swoim małym móżdżku wpadł na pomysł podłożenia się. Takim zachowaniem by zdyskredytował największą organizację.
    Teraz po walce dalej pokazuje, jakie to z niego dziecko – wcześniej gadał, że kocha to co robi, teraz, że od dawna nie czerpie z tego przyjemności – strasznie się mota, co perspektywa super fightów i dużych pieniędzy powoli znika z horyzontu. Jak ma dalej tak grymasić, to niech zakończy oficjalnie karierę i sobie w WWE z Rampage’m poskacze.

  19. Ee tam, chłopaki za wielką wodą robię wielki biznes, a my się tu spinamy 😉

    Pewnie będzie rewanż, który wiele wyjaśni. Popatrzcie jacy my jesteśmy zgrzani po tej walce w Polsce. Co dopiero dzieje się w USA czy Brazylii? Jestem daleki od twierdzenia, że walka była ustawiona. Bardziej jestem w stanie uwierzyć, że Silva coś tam sobie wymyślił. Może faktycznie myśli o emeryturze i chcę zgarnąć jak najwięcej?

  20. @luma człowieku brak słów;) jak nie potrafisz sie pogodzic z prawdziwą porażką Andersona to Twoj problem. Silva wyglądał na kogoś kto chce walczyc – twoje pseudo argumenty są totalnie nietrafione i idiotyczne. Co z tego, że tak powiedział?? No ja pier…. ile jeszcze jakiś teorii spiskowych wymyślisz? Zacznij myśleć w końcu gościu, bo sie kompromitujesz. Jak widać Weidmann jest w stanie zagrozić Andersonowi i udowodnił to w najbardziej przekonywujący sposób jaki sie da.

  21. @Yancza troche logiki więcej – chce zgarnąć jak najwięcej i przegrywa przez to walki? No człowieku opanuj sie… w dodatku przegrywa przez cieżkie ko? ludzie bo zaczynam wątpić w bystrość umysłu Polaków :/

  22. A czy ja napisałem, że wymyślił sobie przegraną? Bardziej chodziło mi o to, że Silva chciał być showmanem jakiego jeszcze świat MMA nie widział i przy tym jeszcze wygrywać walki.

    I wyluzuj trochę, bo się spinasz niepotrzebnie, a na tym forum staramy się tego unikać.

    No offence 🙂

  23. @Yancza no to uzasadnij swój wcześniejszy wpis bo nie rozumiem;)

    „Jestem daleki od twierdzenia, że walka była ustawiona. Bardziej jestem w stanie uwierzyć, że Silva coś tam sobie wymyślił. Może faktycznie myśli o emeryturze i chcę zgarnąć jak najwięcej?”

    a konkretnie ostatnie zdanie…? myśli o emeryturze i chce zgarnąć jak najwięcej? poprzez co – przegraną czy pajacowanie?

    z drugim wpisem sie zgodze:P

  24. Dsa
    Po czesci rozumiem o co chodzilo yanczy.nie wszystko opiera sie na jednej walce.to ze przegral ta i wyparl sie rewanzy,za druga moze zgarnac sporo wiecej ,niz za kolejna obrone pasa.oczywiscie jak odzyska pas….wydaje mi sie ze ogladalnosc podskoczyla by i to znacznie przy drugiej ich walce.chociaz to tylko gdybania…

  25. Z porażką niestety wiążą się mniejsze zarobki – gdyby wygrał Anderson – możliwe, że walczyłby z JJ (jak dla mnie lepiej sie stało, że przegrał bo Jon Jones by mógł mu zrobić poważną krzywde)i wtedy by dopiero zarobił kolosalne jak na mma pieniądze. Wątpie, żeby Spider dostał większą gaże w rewanżu z Weidmanem(gwarantowaną – być może będzie miał większy bonus w przypadku wygranej).

  26. @ dsa

    po części można przyznać rację Ignatioos. Czyli Anderson przegrywa i później stawia kosmiczne wymagania finansowe za podejście do rewanżu, bo wie, że Danka to łyknie.

    A można też założyć, że wykminił sobie w tej główce, że ośmieszy kolejnego rywala pokazując, że nie ma osoby, która może mu zagrozić w jego kat. wagowej. Wtedy Danka nie ma wyjścia i robi superfigt z GSP lub JJ. Spajdi podpisuje kontrakt życia i w zasadzie grzeje go wynik superfightu, bo pieniążki się zgadzają 🙂 Tylko, że nieszczęśliwie (dla niego) wplątał się w to Weideman.

    Ale to wszystko teorie funta kłaków warte, więc jedyne co możemy to podywagować w przyjemnej atmo i czekać na kolejne walki 😉

  27. @Yancza skoro podpisał kontrakt na 10 walk to wątpie, żeby mógł żadąc kosmicznych pieniędzy – a w dodatku po porażce. Ale kto to wie…. Moim zdaniem Anderson przegrał bo zlekceważył przeciwnika i chciał pokazać wszystkim jakim wielkim jest zawodnikiem.

  28. Kit tam z ta podstawa i bonusem…z moich oczywiscie nie formalnych wiadomosci wynika ze as ma 3 dolce z kazdego sprzedanego ppv.tak wiec jesli liczba ta oscylowala by w rewanze okolo miliona sprzedanych ppv,to mysle ze warto by bylo juz sobie rozkminiac i kombinowac.na rewazu jest w stanie przytulic do 3 baniek z samego ppv.!

  29. Jesli uwazasz ze sie myle,to pozwolisz ze posluze sie liczbami,udawadniajac ci ze rewanz jest bardziej oplacalny..otoz:
    Chael sonnen vs anderson silva:
    Ufc 117 -sprzedaz ppv ok 600 tys -pierwsza walka
    Ufc 148 – sprzedaz ppv ok ponad 900 tys-druga walka
    Chuck liddell vs tito ortiz:
    Ufc 47 -sprzedaz ppv-104 tys-pierwsza walka
    Ufc 66 -sprzedaz ppv-ok 800 tys -druga walka
    Matt serra vs gsp
    Ufc 69-sprzedaz ppv-350 tys -pierwsza walka
    Ufc 66-sprzedaz ppv-500 tys -druga walka
    Uwaga teraz! Brock lesnar vs frank mir
    Ufc 81 – sprzedaz ppv -ok 600 tys- pierwsza walka
    Ufc 100 -sprzedaz ppv ok. 1,7 mln – druga walka
    Mozna tak przytaczac i przytaczac.lecz jak widzisz liczby nie klamia ,i mozeczasem warto przegrac ,zeby moc na rewanzu zarobic dwa razy tyle:)

  30. O fuck, kolejna ciekawostka! Ale nam się dyskusja merytoryczna zrobiła 🙂

    No to rewanż murowany! Ciekawe czy padnie rekord sprzedanych ppv?

    PS przepraszam, że post jeden po drugim, ale w tym samym momencie chyba z Ignatioos’em dodaliśmy komentarze 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *