Upadek Daniela Cormiera podczas konferencji przed UFC 226 nie zagrozi jego walce ze Stipe Miocicem

mmafighting.com

Podczas konferencji prasowej przed galą UFC 226 doszło do mrożącej krew w żyłach sytuacji, która mogła doprowadzić do odwołania walki wieczoru między Danielem Cormierem a Stipe Miocicem.

Na końcu konferencji, kiedy zawodnicy odchodzili ze swoich miejsc, Daniel Cormier chwycił swój mistrzowski pas po czym dał krok i upadł. Na pomoc ruszyli mu przedstawiciele UFC w tym szef organizacji UFC, którego mina wyrażała więcej niż jakiekolwiek słowa. Daniel Cormier lekko kulejąc przeszedł za kulisy po czym wrócił ponownie na konfrontację twarzą w twarz ze Stipe Miocicem, ale widać było, że nie jest w najlepszym nastroju. Jak się okazało, mistrz wagi półciężkiej potknął się o mikrofon, który był postawiony obok jego krzesła. Na koniec Cormier oświadczył, że walka nie jest zagrożona, chociaż w rozmowie z ESPN stwierdził, że noga jest trochę spuchnięta, ale nie martwi się tym.

W przypadku kontuzji Cormiera z karty walk wypadłby najważniejszy pojedynek tej gali, a przecież  jeszcze dobrze nie ochłonęliśmy po wycofaniu się mistrza wagi piórkowej Maxa Holloway’a i odwołaniu jego walki z Brianem Ortegą. Poważniejsze konsekwencje upadku Daniela Cormiera byłyby prawdziwym ciosem zarówno dla zawodników i organizacji jak również dla nas fanów MMA.

One thought on “Upadek Daniela Cormiera podczas konferencji przed UFC 226 nie zagrozi jego walce ze Stipe Miocicem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *