UFC chce pomóc Cris Cyborg

Od jakiegoś już czasu działacze UFC starają się doprowadzić do walki Rondy Rousey z Cristiane Santos. Problem w tym, że Brazylijka jest kategorię wyżej i nie bardzo chce zbijać wagę, m.in. powołując się na opinię lekarzy, którzy ostrzegają ją przed tym, jeśli chce w przyszłości urodzić dziecko.

Innego zdania na ten temat są włodarze UFC oraz manager Rondy. Ci pierwsi zaoferowali nawet 27-latce pomoc. Jeśli ta zgodzi się zejść do dywizji 165 funtów zafundują jej wszystkie „zabiegi” z tym związane. Przy okazji Dana White dziwi się postawie Tito Ortiza, który pełni funkcję managera Santos.

„Ona może zejść do tej wagi. Mamy ekspertów, którzy pomogą jej schudnąć w zdrowy sposób, tak jak robią to wszyscy nasi zawodnicy. Mamy Mikea Dolce, który ma system, dzięki któremu zawodnicy zbijają wagę i czują się dobrze, dzięki właściwej diecie. Jest on gotowy do podjęcia współpracy i zapewniam, że nie będzie to Cris nic kosztować. Jeśli chce walczyć w UFC będzie musiała to robić w kategorii do 61 kg. Najgorsze jest to, że jej managerem jest Tito Ortiz. Wystarczy przypomnieć historię Manny Pacquiao i Floyda, którzy mogli dać historyczną walkę w boksie, ale tak się już nie stanie, bo nikt o to nie dba. Jeśli Cyborg szuka innej walki, wszystko może mieć miejsce. Musi jednak pamiętać, że jedno potknięcie i może raz na zawsze stracić szansę na tę walkę. Jak dla mnie mamy najlepszy czas na ten pojedynek. Cyborg może dostać Rondę jeśli tylko ta wygra z Liz Carmouche.” – powiedział Dana White dla Tatame.