UFC 121: Lesnar vs. Velasquez – wyniki na żywo

AND IT’S ALL OVER! ! !

Wyniki tradycyjnie w środku.

Walka o pas mistrzowski wagi ciężkiej UFC:

Cain Velasquez pok. Brocka Lesnara przez TKO (uderzenia w parterze) – RD 1 (4:12)

Główna karta:

Jake Shields pok.a Martin Kampmanna przez niejednogłośną decyzję (28-29; 30-27; 29-28)
Diego Sanchez pok. Paulo Thiago przez jednogłośną decyzję (30-26; 29-28; 29-28)
Matt Hamill pok. Tito Ortiza przez jednogłośną decyzję (29-28; 29-28; 30-27)
Brendan Schaub pok. Gabriela Gonzaga przez jednogłośną decyzję (30-27; 30-27; 30-27)

Pozostałe walki w Spike TV:

Court McGee pok. Ryana Jensena przez poddanie (duszenie trójkątne rękoma) – RD 3 (1:21)
Tom Lawlor pok. Patricka Cote przez jednogłośną decyzję (30-27; 30-27; 30-27)

Pozostałe walki (nietransmitowane):

Sam Stout pok. Paula Taylora przez niejednogłośną decyzję (29-28; 28-29; 30-27)
Mike Guymon pok. Daniela Robertsa przez poddanie (duszenie 'anaconda’) – RD 1 (1:13)
Chris Camozzi pok. Dongi Yanga przez niejednogłośną decyzję (28-29; 29-28; 29-28)
Jon Madsen pok. Gilberta Yvela przez TKO (ciosy) – RD 1 (1:48)

BONUSY (w wysokości 70 000$)

Walka wieczoru: Diego Sanchez vs.  Paulo Thiago
Knockout wieczoru: Cain Velasquez
Poddanie wieczoru: Daniel Roberts

185 thoughts on “UFC 121: Lesnar vs. Velasquez – wyniki na żywo

  1. Brock Lesnar vs. Cain Velasquez
    Runda 1
    Brock Lesnar nie czekał długo i wystartował próbą obalenia, a nastepnie latającym kolanem. Cain zdołał obronić oba natarcia do momentu drugiego obalenia, po którym wylądował na plecach, ale od razu się podniósł. Po krótkiej chwili klinczu pod siatką Brock znów obalił Caina, jednak ten momentalnie podniósł się na nogi. Zawodnicy chwile spędzili na nogach i walka po raz kolejny przeszła do parteru, tym razem to Velasquez obalił Lesnara i zadawał obrażenia za pomocą potężnych ciosów. Po wstaniu fighterzy znów nie spędzili dużo czasu na nogach, gdyż po krótkiej chwili Brock przewraca się, prawdopodobnie z wycieńczenia. Velasquez naciera na mistrza w parterze z wielką łatwością. Totalna dominacja kończy pojedynek przez TKO. Twarz byłego mistrza UFC jest zmasakrowana. UFC ma nowego mistrza wagi ciężkiej – CAIN VELASQUEZ!

  2. niby taki twardziel, niby taki mocny- ale jak widac nie ma reguły zeby wygrywac. po prostu Cain był duzo lepszy- i w sumie nie ma co nawet gadac ze miał szanse. z parteru uciekł szybko Brockowi, potem sam go tam dorwał i juz nie wypuscił. zlał go niesamowicie-chyba tak nie dostał jeszcze, poczuł ze Brock sie słania, dopadł i to juz był koniec Lesnara w tej walce.

  3. Podsumowując gala dosyć dobra. Na pewno znajdą się osoby narzekające na poszczególne walki, ale moim zdaniem walki Paula Thiago i Diego Sancheza, a na koniec Brocka Lesnara i Caina Velasqueza na pewno nadrobiły za całą resztę, a sam finał walki Cain Velasquez vs. Brock Lesnar był godny każdej minuty spędzonej podczas oglądania gali.

    Chciałbym również dodać, iż miło się oglądało gale w tym kameralnym, aczkolwiek bardzo interesującym gronie. Dzięki panowie. 🙂

  4. wyglada to na dominacje zapasów i ground & pound wiec jesli Pudzianowski nauczy sie niezle zapasów (w co watpie bo ma juz 33 lata) i troche mądrej „nawalanki” w partzerze to moze cos zawalczyc.
    w kazdym razie- sadze ze gdyby zamiast Caina był tu Fedor to mogłoby byc podobnie, chociaz Caina jest głodny zwycieswt i tytułu- a Fedor juz chyba nie ma tego zawzięcia, gdyby miał to by poszedł do UFC i pokazał całemu swiatu ze moze pokonac wieprza Lesnara i innych

  5. Dana zaraz ogłosi rewanż, w którym Cain będzie miał zaznaczone ze nie możne za mocno uderzać, za często, a najlepiej jakby stal i przyjmował ciosy Lesnara, po czym spektakularnie upadnie nieprzytomny i Brock dostanie bonus za knockout i walkę nocy 😀

  6. moim zdaniem gala udana – jedynie walka Shieldsa słaba, reszta trzymałą poziom 😉 nawet teraz jak lecą pre-eliminary to widac ze chlopaki dają rade 🙂 milo sie gawędziło Panowie oraz ogladało
    NEW HEAVYWEIGHT CHAMPION – CAIN VELASQUEZ! :))
    PS – jak to bedzie teraz wygladac? Brock dostanie teraz jakiegos drugiego pretendenta typu Mir? jego kolejna walka do tytułu zapowiada sie ciekawie 🙂

  7. Teraz kiedy Cain zdominował Lesnara w taki sposób nasuwa się tyle ciekawych match-up’ów, które niestety są niemożliwe… Fedor, Overeem…

    Cain sprawił, że zlanie Brocka wyglądało na tak dziecinnie proste, że śmiać się chce z ludzi, którzy mówili, że Brock Lesnar jest NAJLEPSZYM FIGHTEREM WAGI CIĘŻKIEJ NA ZIEMI. Uważam, że Fedor, czy Overeem zrobiliby to samo z Brockiem, no chyba, że Velasquez jest po prostu tak wybitny i mocny.

    Teraz tylko czekać na pojedynek dwóch masakratorów. Cain Velasquez vs. Junior dos Santos!

  8. Wand – dobre dobre :)))) ale chyba nie bedzie robił takich jaj, chociaz mnie sie wydaje ze Dana traktuje Lesnara na specjalnych zasadach- sa z jednego miasta, kumple ze szkoly czy jak? ;]
    uderzam odespac pare godzin do rana, dobranoc 😉

  9. Chyba dawno nie było tak znienawidzonego przez Polaków zawodnika jak Brock;) Dlatego wszyscy się cieszą tak, jak Chrystus napisał o sobie – jakby Polska wygrała MŚ w piłce. I JA MAM TAK SAMO! Wygrał fighter! Wygrał świetnie wyszkolony, młody (26 lat), twardy zapaśnik! JDS ma twardy orzech do zgryzienia!

  10. nareszcie ktos dokopał burakowi. Nic mnie tak nie wkurza jak brak skromosci i szacunku wsrod zawodnikow. Mysle ze nastepny do bicia Lesnara to Werdum o ile wroci do UFC. Ta walka bylaby jeszcze lepsza bo buraczek przegralby poddaniem. W walke Fiodor- Lesnar juz nie wierze. Jednen w najblizszym czasie nie wyleci z UFC, a drugi nie wstapi do tej federacji, a potem bedzie juz za pozno.

  11. Stawiałem na Brocka, ale Cain zrobił to co Carwin powinien. Decydujące były 2 próby obalenia przez Brocka gdzie Cain popisał się nieludzką siłą i szybko z tego uciekł. Myślę że Brock nie docenił Caina i jego wszechstronności. Tak sponiewieranego Brocka jeszcze nie widziałem, ale to tytan pracy i jeszcze wróci silniejszy. Cain zrobił na mnie wielkie wrażenie, zawodnik kompletny.

  12. Nareszczie, Świnia padła ! Jesli nie Cain, nikt by tego obecnie nie zrobił. Oglądałem powtórkę, nie znając wyniku, fantastyczna gala, fantastyczna walka sancheza z thiago oraz jeszcze raz zwycięstwo caina. Brock wracaj do WWE 😉

  13. Kiedy Brock był arogancki?!?
    Jego wypowiedzi po przegranych walkach bardzo dobrze świadczą o nim. Z szacunkiem wypowiadał się o Cainie.Czego chcieć więcej.
    Wspaniała noc dla Caina, można chyba powiedzieć, że zawodnik ten miał życiową walkę, a Brock odnoszę wrażenie, że wszedł do klatki przetrenowany, osłabiony, co rzecz jasna nie tłumaczy jego przegranej. Cieszą człowieka rozradowane twarze Meksykańczyków, mają teraz prawdziwego bohatera.
    A Brock? myślę, że jeszce nie jedno będzie miał do powiedzenia.

  14. Jacol: Kiedy Brock był arogancki?!?
    Jego wypowiedzi po przegranych walkach bardzo dobrze świadczą o nim. Z szacunkiem wypowiadał się o Cainie.Czego chcieć więcej.
    Wspaniała noc dla Caina, można chyba powiedzieć, że zawodnik ten miał życiową walkę, a Brock odnoszę wrażenie, że wszedł do klatki przetrenowany, osłabiony, co rzecz jasna nie tłumaczy jego przegranej. Cieszą człowieka rozradowane twarze Meksykańczyków, mają teraz prawdziwego bohatera.
    A Brock? myślę, że jeszce nie jedno będzie miał do powiedzenia.

    mam nadzieje ze bedzie tak jak mowisz

  15. Gdyby wszyscy klepali sie po plecach i zachwycali poziomem rywali to byłaby nuda. Jest Brock i od razu coś się dzieje. UFC potrzebuje wizerunkowo takiego zawodnika których budzi tyle skrajnych reakcji. Podobnie w boksie był z Tysonem. Brock chciał dziś szybko doprowadzić do obalenia i jak zwykle skończyć walkę w parterze, taktyka nie wypaliła bo Cain był za silny i szybko się podnosił, ale gdyby Brock go unieruchomił w parterze to byłoby po walce. Oczywiście to gdybanie i wygrał lepszy, ale tym którzy wieszają teraz psy na Brocku przypominam że to dalej świetny zawodnik. To jak pozbierał się w walce z Carwinem budzi podziw.

  16. „ale tym którzy wieszają teraz psy na Brocku przypominam że to dalej świetny zawodnik. To jak pozbierał się w walce z Carwinem budzi podziw.”
    Ale w kącu nie będzie sie go wychwalać jako nie wiadomo kogo.!!
    Dobry zawodnik i postać która przyciąga widzów ale tu podobnie jak z naszym pudzianem hehe (nie porównuje zawodników a tylko szum wokół nich)
    Terz UFC ma mistrza który na to wywalczył anie dostał sznse i miał dość dużego fuksa jak BROCK

  17. Nie wierzę, po prostu nie wierzę…

    Gadanie gadaniem, ale naprawdę przez myśl mi nie przeszło, żeby Velasquez był w stanie pokonać Brocka. Brock chyba w ogóle nie był nabuzowany do tej walki, czemu nie próbował Caina uderzyć? Tylu kolesi posłał na glebę uderzeniami, że nie rozumiem dlaczego przestał w nie wierzyć.

    Teraz Dos Santos zrobi z Velasqueza mielonkę, a później Carwin zawalczy z Dos Santosem i to będzie ciekawe, bardzo ciekawe, ale nadal bym obstawiał zwycięstwo Juniora.

    Ciekawe jednak co z Brockiem. Przed walką mówił, że niespecjalnie palił się do tej walki, chciał trochę wolnego po walce z Carwinem, myślę więc, że to mogło mieć duży wpływ na przebieg dzisiejszej walki. Ale nadal jestem zszokowany.

  18. Nie zgodzę się z tym, że lesnar to dobry zawodnik. Nie prezentuje nic oprócz wielkiej siły. Nie potrafi kopać, a uderzanie to nie jego domena. On tylko przewracać potrafi, ale mma to nie tylko zapasy. Gdyby w UFC wprowadzili możliwość kopania wchodzących na nogi, lesnar nic by nie znaczył. Przez takich jak on ufc robi się nudne. Powinni w końcu zmienić przepisy, za dużo zapasów w ufc.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *