Tomasz Drwal: „Gale KSW to kompromitacja”


(zdjęcie z profilu Tomka na facebooku)

Mocny wywiad, jaki ostatnio udzielił Tomasz Drwal. Nasz rodak walczący w UFC nie pozostawia suchej nitki na KSW. Krytyka dotyczy zarówno sposobu promowania MMA w Polsce oraz wynagrodzeń jakie otrzymują zawodnicy. Polecam przeczytać, oraz zapraszam do podzielenia się opinią na ten temat.

15. września w UFC Fight Night 22 w teksańskim Austin walczyć będziesz z Dave Branchem (6-1 MMA). Kontuzja kolana zaleczona, możesz dodać kolejny nokaut do swojego tabelki wyników, bo jeśli wierzyć amerykańskiej prasie, „na Drwala przychodzi się po to, żeby zobaczyć nokaut, adrenalinę w niebezpiecznych stężeniach i 100 procentowe zaangażowanie w to, co robi”.

Tomek Drwal: Bo inaczej nie można, nie ma innego MMA. Jak walczymy na galach UFC to przychodzi Dana White, zamyka nas w szatni i mówi: „Dajcie z siebie wszystko co potraficie, tak że każdy z widzów na sali i przed telewizorem powie, że warto było was zobaczyć i za was zapłacić”.

Eksplozja popularności MMA to w dużej mierze jedna nieprawdopodobna walka z 2005 roku w Las Vegas – Forrest Griffin kontra Stephan Bonner. 15 minut takiej walki, że wszyscy powinni ją zobaczyć, a jak nie widzieli, to znaczy, że nie widzą co to jest MMA. Każdy z nas chce być do dziś taki jak oni, stoczyć taką walkę. I tacy wychodzimy na galę, dlatego czasami mnie krew zalewa jak widzę co się dzieje nad Wisłą…

A dzieje się…

TD:… cyrk, kompletne zaprzeczenie tego, czym naprawdę jest MMA. Gale KSW to kompromitacja. Bzdurą jest mówienie, że to co się tam pokazuje pomaga rozwojowi mojej dyscypliny. Walka Pudzianowski – Najman miała nam pomóc? Jeden nigdy nie walczył w tej dyscyplinie kontra drugi, z którego śmieje się cała Polska? I to miało być otwarcie na wielkie MMA, ten cyrk na ringu? A teraz wszyscy się podniecają kolejnym „pokazem MMA” czyli walką faceta bez nerki (Przemek Saleta) z facetem bez jaj (Najman). Saleta mówi otwarcie w wywiadach, że nie trenuje, bo nie musi, a łomot z Najmanem traktuje personalnie i to jest załatwianie prywatnych porachunków. To niech załatwiają porachunki za budką z piwem! Oglądałem zapowiedź walki tych „gigantów” – jeden biega nad rzeką i teatralnie wdycha powietrze, a drugi przykręca śrubki w motocyklu. Jak wrócę do Polski to wyciągnę swoją emzetkę i zrobię zdjęcie, bo tak jak widać w Polsce wypada. Ludzie to oglądają, myślą, że to są prawdziwi zawodnicy MMA, że na tym to wszystko polega, że ja to robię w Stanach. Później jakiś facet w saunie widzi moje kalafiory z uszu i pyta się czy ja robię to co Pudzianowski…

Nie możesz machnąć ręką i pomyśleć „niech robią co chcą, co mnie to wszystko obchodzi”?

TD: Nie mogę. Dlatego, że wiem jak inni zawodnicy w Polsce ciężko pracują, niektórzy mogliby nawet spróbować w UFC, a takie pajace, których by rozwalili w klatce w minutę, zarabiają dziesięć razy więcej niż oni. Chłopaki stoją na bramkach, wydają każdą zarobioną złotówkę na salę, trenera i odżywki, biją się na KSW za półdarmo i jeszcze muszą patrzeć jak te sztucznie wykreowane „gwiazdy” zabijają taki piękny, wymagający wszechstronności, siły, szybkości i stu innych rzeczy sport jakim jest MMA. Do tego pajace z KSW usiłują wszystkim wmówić, że walczenie na gali KSW to jakiś zaszczyt, nobilitacja w Europie, że nawet za darmo warto tam być. Śmiech na sali. Odwrotnie niż wszystkie inne organizacje wychowujące zawodników – z wyjątkiem jednego Mameda Khalidowa, ale jemu pomagają Czeczeni z Olsztyna – nie ma zawodników KSW, którzy mogą wyżyć z tego, że się biją na galach. To jedna wielka ściema. Nakręcam się jak tylko o tym myślę. Panowie z KSW – róbcie co chcecie, organizujcie walki Ibisz kontra Lis czy jakąś inna paranoję, ale nie nazywajcie tego MMA.

Rozmawiał Przemysław Garczarczyk , ASInfo

94 thoughts on “Tomasz Drwal: „Gale KSW to kompromitacja”

  1. kur… bravo…w końcu ktoś miał odwage nazwac to po imieniu. Byłem pierwszym który wypowiedział sie podobnie na ten temat podczas konfrontacji pudzian vs najman i na mmarocks venom i wchodzacy mu w dupe czytelnicy nie zostawili na mnie suchej nitki. takie same tłumy na KSW przyciagnie walka rutowicz vs doda i kaczynski vs tusk, ale czy mozna ten płatny cyrk nazwac MMA??

  2. takie rzeczy to tylko ufcowiec moze powiedziec… Swoją drogą ciekawe co na to chłopaki z KSW. Był kiedyś taki szoł na MTV i plastelinowe ludziki walczyły w ringu – może KSW tam poszuka inspiracji do organizacji kolejnych 'pojedynków’ pokemonów. A nie zaraz przecierz oni teraz robią strachy na lachy w jakimś zamczysku! Gratulens

  3. pamietam kiedys w jednym z wywiadow kawulski zapytany
    dlaczego drwal niewalczy w ksw odpowiedziaL ze tomek najlepsze lata ma za soba. W ksw bysie chLop zmarnowaL, mahmed i janek powinni jak najszybciej opuscic ten cyrk…

  4. dobrze gada ! polać mu ! 🙂
    a tak na serio myślę że Pan Drwal ma rację w 100%
    to jest promocja mma ? to jest kpina z mma to co robią ostatnio panowie Kawulski z Lewandowskim to aż mi sie przykro robi jak czytam że Main Event Najman vs Saleta z Dokładką Pudzianowskiego..
    kelejnego KSW napewno nie obejrzę bo to cyrk jest teraz tylko patrzeć jak bedzie na następnym ksw pojedynek braci mroczków ..
    a wszystko poprowadzi ibisz z cichopek 🙂
    jednym zdaniem porażka na 100%
    ps.mam nadzieję że społeczeństwo nauczy się z czasem odrożniać mma na poziomie od „jak oni walczą” ..
    pozdrawiam !

  5. a jak myslicie? gdyby nie bylo KSW to dopiero z czego by żyli zawodnicy? mieliby w ogole gdzie walczyć? sorry ale wątpie aby mogli godnie sie rozwijać i nie mowie tu o pieprzonych celebrytach, w duzej mierze Drwal ma racje, ale jednak według mnie nie do konca. Pozdro

  6. To wszystko prawda ja za udzial w turnieju ksw dostalem jakies gowniane ksiazki o karate pare recznikow sponsora i odzywke:) dobrze ze gosc ktorego team reprezentowalem wrzucil mi 200 dolcow a tak o porazka.

  7. Drwal gada glupoty. Gdyby nie Pudzian to do tej pory MMA nie byloby transmitowane na Polsacie , bylby tylko 2 tysieczny Torwar , obecnie jest 14 tysieczna Atlas Arena Lodz , moim zdaniem przezskok zostal zrobiony ogromny. Celebryci celebrytami ale Drwal powinien wiedziec ze to sa gora 1 czy 2 walki a na prawdziwym poziomie bedzie z 8 wiec ja bym tak nie marudzil. Orange Sport takze wykupi prawa do pokazywania UFC myslicie ze gdyby nie KSW na Polsacie zainteresowaliby sie MMA watpie… niema co narzekac

  8. UFC tez pokazywalo w maincard-ie Kimbo, Lesnar tez byl glowna atrakcja podczas swojej pierwszej walki(jeszcze zielony, chociaz znany), teraz spaslak-Toney bedzie. Kazda federacja pokazuje pokemonow jesli ludzie chca na nich patrzec. Tak to dziala. Przy okazji wypromuje sie prawdziwych zawodnikow… a przyklad Lesnara pokazuje, ze z celebryty moze byc mistrz.

  9. Brawa dla Drwala za odwage w mowieniu niepopularnej prawdy.
    KSW to zenujace szoł dla -delikatnie mowiac- niewymagajacej gawiedzi. Pudzilla vel „słowianski wiatr”, Big Brother VIP Marcin Najman, Pszemek Saletra i …woz pancerny.

    A kolega wyzej niech sie zapozna z osiagnieciami sportowymi (konkretnie w zapasach) Lesnara zanim wrzuci go do jednego worka z celebrytami:]

  10. Ciekawe porownanie
    Tylko kogo ty porownujesz?
    Lesnara do Pudziana? Najmana do Toneya? a moze Salete do Kimbo?
    Lesnar trenowal zapasy od 6 roku zycia a pudzian sporty walki od 32 roku zycia. Toney przynajmniej cos osagnol w boksie a najman?
    Kimbo by rozniosl salete.
    Nawet ci smieszni zawodnicy w ufc rozniosa te gwiazdy ksw w pyl;/

  11. Panowie. Wydaje mi sie że dyskusja toczy się o tą małą niewidzialną granice, którą dla jednych będzie występ Pudziana, dla drugich Najmana a dla trzecich występ Hanny Lis i Andrzeja Piasecznego. Nie sposób również zaprzeczyć że gdyby nie KSW to reszta organizacji w Poslce nie rozwijała by się tak szybko – za to należy sie im szacun. Z drugiej strony oragnizowanie walk celbrytów gdzie pod przykrywką zmagań pseudofighterów robi się kasę tłumacząc to promocją mma to już kwestia sporna. Dana White też nigfy nie ukrywał że UFC to biznes i że stara się kręcić lody jak njlepiej potrafi bo kocha ten sport ale chyba nie zaprosił by do Octagonu Kanye Westa ani Marthy Stewart!Gdzie dla Was leży ta granica?

  12. Rozumie stanowisko Tomka Drwala i właściwie się z nim zgadzam, ale on patrzy na to z perspektywy dużego rynku jakim jest w tej chwili USA, miejsca gdzie zawodnicy UFC w środowiskach fanów sportów walki są prawie tak samo rozpoznawalni jak bokserzy. U nas niestety ten sport jest zupełnie anonimowy, a właściwie był do momentu wkroczenia do mma Mariusza Pudzianowskiego i w pewien sposób ludzie tacy jak my czyli hardkorowi fani sportu powinniśmy być mu wdzięczni, co oczywiście nie oznacza że musi na się podobać cyrk jaki wokół tego jest robiony. Obecność Najmana, pseudo boksera i nieudanego celebryty jest niestety przekroczeniem granicy, na którą poważna organizacja nie powinna sobie pozwolić.

    Moim zdanie problemem KSW jest coś zupełnie innego, władze mimo zarabiana kroci i wypowiedziami jak bardzo wzorują się na Pride, w przeciwieństwie do tamtej historycznej organizacji nie sprowadzają zawodników o przyzwoitym poziomie, którzy wyciągnęliby z naszych chłopców maksimum ich umiejętności. Być może tak jak w przypadku walki Górskiego z Deanem Amasingerem, kończyłoby się to porażką, ale po pierwsze pozwoliłoby na podniesienie poziomu naszych zawodników, po drugi sprawiło że galami KSW można się emocjonować z czysto sportowego punktu widzenia.

  13. No z Lesnarem to fakt-byl NCAA champion czy cos:-)
    Toney to dzis cien zawodnika, ktorym byl, a MMA trenuje od pol roku. Zreszta podobno niezbyt sie przyklada 🙂 Zobaczymy po gali ile dostanie kasy w porownaniu z np Edgarem. Stawiam, ze porownywalnie albo wiecej… i to normalne bo casual-owi widzowie przyjda na niego, a nie Edgara – mistrza przeciez.
    Kimbo od razu dostawal straszna kase, jeszcze jak walczyl w EliteXC. Duzo wieksza niz reszta zawodnikow. Dostal za to, ze byl znany, a nie za osiagniecia sportowe. Osiagniecia mial mniejsze niz Pudzian.
    I tak bedzie w KSW, chociaz – zwlaszacza zawodnikom – ma prawo sie to nie podobac.
    A co do Najmana, to jest troche jak z Bispingiem – kazdy chce zobaczyc jak dostaje bęcki 🙂 (nie porownuje klasy zawodnikow, bron boze)

  14. 100% racji Drwala. jak to jest, że byle prezenter dostaje 3tys., za jednorazowy występ antenowy, w którym bełkoce trzy po trzy, a zaangażowani zawodnicy, przyciągający coraz większą liczbę kibiców, zasiadających w halach i przed telewizorami, otrzymują grosze, względem poniesionych lat wyrzeczeń i przygotowań.
    Ja właściwie rozszerzyłbym jeszcze spektrum niedocenionych dyscyplin w naszym kraju, których przedstawiciele mimo zdobywania często tytułów mistrzowskich, otrzymują grosze i dopłacają do interesu, a piłkarzyki jak szmacianke od lat grają tak grają, a kupa szmalu cały czas dla nich.
    Najgorsze w tym wszystkim, ze my jako kibice, a więc pośrednio ludzie mogący wywierać jakieś naciski ku poprawie tej sytuacji, jesteśmy całkowicie bezradni wobec panujących praw szow biznesu, bo te niestety wbiły się w dzisiejszy sport.

  15. Tomek ma racje. KSW przynajmniej narazie to czysta komercja i słaby poziom – do najlepszych gal na świecie naet nie ma co porównywać.I jeszcze mydlenie oczy przez Kawulskiego i kłamanie w żywe oczy.

  16. Heh, właśnie, wszyscy tutaj piszą, że KSW to kaszana, że w ogóle żenada itd. A jak przyjdzie dzień gali, to wszyscy zasiądą przed TV (albo w Atlasie) i będą oglądali naszych celebrytów, poprzedzonych jak już wcześniej napisałem walkami na jakimś tam poziomie 😛

  17. Z facebooka.

    Tomasz „Gorilla” Drwal

    Szacunek dla prawdziwych wojowników a nie dla gości mających parcie na szkło to apropo wywiadu…. wszyscy którzy sa w temacie MMA wiedzą o co lata. Dziękuje ze sportowym pozdrowieniem dla wszystkich uprawiających sport.

  18. Wszyscy (prawie) popierają wypowiedź „goryla” i jadą po KSW. Tomek ma sporo racji i dobrze, ze się odezwał w tym temacie.
    Nie można jednak skreślać gal KSW przez kilku celebrytów tylko dlatego, że dużo więcej zarabiają. No takie mamy czasy, że jeśli ma się znane szerszej publice nazwisko, to się za nie płaci i tego się nie zmieni. Wiadomo też, że gdy nadejdzie dzień gali to każdy z nas zasiądzie przed TV i obejrzy widowisko. Będziemy się zachwycać walkami Górskiego, Dowdy, Kułaka i chyba przede wszystkim Błachowicza, bo to chyba najlepsza walka będzie! A po emocjach przyjdzie czas na rozluźnienie. Wejdzie Najman, Saleta, Pudzian i „PacMan” (bo tak wygląda). Osobiście nic do tych walk nie mam. Mam poczucie humoru, a będzie okazja do śmiechu, więc niech walczą.
    Jednak trochę szkoda, że to wszystko jedzie na jednym wózku zwanym MMA. Laicy oglądający 1. walkę Pudziana mówili, ze „MMA to jakieś bójki pod dyskoteką” ale co kogo obchodzi zdanie laików. Każdy trochę bardziej zainteresowany odróżni pajaców od zawodników MMA i to jest najważniejsze.
    KSW robi dobre gale, dobre SHOW ale na pewno nie mają najlepszych polskich zawodników MMA u siebie (kilku się znajdzie), bo tacy walczą za granicą i co najlepsze – odnoszą sukcesy! MMA w naszym kraju się rozwija, po części dzięki galom KSW, co do tego nie ma wątpliwosci.
    Jednak brawo dla „goryla” za mocne słowa!

  19. Jaki kraj taka organizacja Niestety 🙂 Tomek ma 100% racji ksw federacja ,ksw sqad, ksw team , ksw security ,ksw lab ciekawe co jeszcze będzie stare gacie ksw.Najważniejsza własna kielnia a nie mma. Ja to wogóle nie oglądam zero emocji Buraczane Party

  20. może jak były pierwsze gale ksw, jak jeszcze wygrywali juras i antonio to było mma, a teraz to jest tylko i wyłącznie chęć zarobienia łatwych pieniędzy. Każda szanująca sie federacja nie powinna organizować walki bokser na emeryturze bez nerki z ……. jedną wielką kpiną, najman ośmiezył się w pierwszej walce i powinni rozwiązać z nim kontrakt. Ta walka jest organizowana tylko dlatego że obaj są osobami medialnymi, a co za tym idzie …….. pieńążki. Moim zdaniem walka wieczoru ksw 14 : Dowda vs Kułak

  21. Nie ma się co spinać. Tomek wchłonął atmosferę USA i zrozumiał, że nie wystarczy mieć miłośników MMA za fanów – potrzebna jest prawdziwa popularność. Uciekł się więc do ostrej krytyki żeby podnieść popularność swojego bloga i tyle.

  22. ribo: Drwal gada glupoty. Gdyby nie Pudzian to do tej pory MMA nie byloby transmitowane na Polsacie

    Dziecko pudzianostrady MMA na Polsacie było transmitowane na dłuuuugo przed bójkami tragarza.

    ED: Lesnar na początku też dostawał dużo kasy a nie był przecież zawodnikiem mma i to w ufc. A jak komuś ksw nie odpowiada to niech tego nie ogląda. proste?

    Sprawdź sobie co Lesnar osiagnął w sportach walki i nie obrażaj go porównaniami do tragarzy, czy pajaców z reality show.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *