TJ Dillashaw dobrowolnie zrzekł się tytułu mistrza po pozytywnym wyniku testów antydopingowych

Sarah Stier/Getty Images

Zaskakująca informacja pojawiła się dzisiaj w mediach społecznościowych mistrza wagi koguciej UFC TJ’a Dillashaw, a właściwie byłego mistrza, ponieważ Dillashaw oznajmił, że zrzeka się dobrowolnie tytułu mistrza.

Powodem podjęcia takiej decyzji są pozytywne wyniki testów antydopingowych po ostatniej przegranej walce TJ’a Dilllashaw z mistrzem wagi muszej Henrym Cejudo na gali UFC Fight Night 143. Dla Dillashaw’a był to debiut w dywizji muszej zakończony porażka przez TKO w pierwszej rundzie. Stawką tego pojedynku był tytuł mistrza wagi muszej.

TJ Dillashaw napisał w swoich mediach społecznościowych, że został poinformowany przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA) i Komisję Sportową Stanu Nowy Jork (NYSAC) o pozytywnych wynikach testów antydopingowych. W związku z tym, Killashaw postanowił, że pierwszy poinformuje o tym opinię publiczną oraz o zrzeczeniu się tytułu mistrza.

„Do moich wszystkich fanów – chciałem być pierwszym, który powiadomi was o tym, że USADA i NYSAC poinformowały mnie o niekorzystnym wyniku testu przy okazji ostatniej walki. Słowa nie są w stanie wyrazić tego, jak bardzo jestem rozczarowany, ale wiedzcie, że pracuję ze swoim zespołem, aby dojść do tego, co się stało i w jaki sposób rozwiązać tę sytuację możliwie najszybciej. Z poczucia sprawiedliwości i szacunku wobec dywizji poinformowałem UFC, że dobrowolnie zrzeknę się tytułu mistrza, pracując nad tą sprawą. Chcę podziękować wam wszystkim za wsparcie.”

Ariel Helwani z ESPN poinformował, że TJ Dillashaw został zawieszony przez NYSAC na rok. Nie wiadomo też na ile zostanie zawieszony przez USADA oraz jaka substancja została wykryta w jego organizmie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *