Sergei Kharitonov wykorzystał problemy Matta Mitrione pokonując go przed czasem na gali Bellator 225

mmafighting.com

Sergei Kharitonov (30-7 MMA, 3-1 BMMA) zrewanżował się Mattowi Mitrione (13-7 MMA, 4-2 BMMA) pokonując go przed czasem w pojedynku wieczoru gali Bellator 225.

Dużą rolę odegrały w tej walce problemy Mitrione z ochraniaczem na zęby, który wypadał mu czterokrotnie podczas pojedynku. Kharitonov zrewanżował się za pierwszą walkę z lutego, która została zakończona jako nierozstrzygnięta po tym, jak w 15 sekundzie Mitrione trafił Kharitonova w krocze.

Na początku pierwszej rundy, Mitrione wyprowadził szybki cios lewą ręką i poprawił kopnięciem na tułów. Po kilku sekundach zaatakował kolejną kombinacją i wyprowadził wysokie kopnięcie. Mitrione kontynuował okopywanie korpusu Kharitonova. Po półtorej minucie walki w klinczu, akcja wróciła na środek klatki, gdzie Kharitonov starał się uruchomić ciosy proste. Uniknął kolejnego kopnięcia, ale został zepchnięty do ofensywy przez Amerykanina. Kharitonov przyjął kilka ciosów, potem wyprowadził lewy sierpowy i cios na tułów. Mitrione stał jednak tuż przy nim. Na półtorej minuty przed końcem rundy obydwaj zawodnicy weszli w klincz, a Mitrione stracił ochraniacz na zęby. Po kilku sekundach znowu mu wypadł. Kharitonov próbował wykorzystać to natychmiast po tym, jak Mitrione włożył go z powrotem i zadał potężny cios. Kiedy Mitrione stracił ochraniacz po raz trzeci, sędzia Dan Miragliotta dał mu ostrzeżenie.

Na początku drugiej rundy, Mitrione kopnął w tułów Rosjanina, a następnie próbował ulokować cios prosty na jego szczęce. Kharitonov postanowił zrewanżować się tym samym po czym obydwaj wdali się w mocną wymianę ciosów. Kiedy ochraniacz Mitrione wypadł po raz czwarty, był to zły znak. Podczas gdy Miragliotta schylał się, aby go podnieść i niemal na pewno odjąć punkt Amerykaninowi, Kharitonov wystrzelił prawym podbródkowym, a następnie dołożył prawe kolano, które powaliło rywala. Rosjanin poszedł za akcją dopadając Mitrione i zadając mu mocne dwa hammerfisty. Koniec walki!

Finalnie Sergei Kharitonov pokonał Matta Mitrione przez TKO (kolano i ciosy) w drugiej rundzie w czasie 1:24.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *