Sarara i Pławecki wygrywają na Pride of Royal City


fot. Jacek Malicki

W sobotę, 25. października w hali Wisły w Krakowie odbyła się pierwsza gala promowana przez Tomasza Sararę, Pride of Royal City. Najlepszy polski Kickboxer w wadze ciężkeij wystąpił w walce wieczoru, w której nie miał większych problemów z pokonaniem Ormianina, Jegisza Jegoiana. Udanie zaprezentował się również Łukasz Pławecki, który znokautował Hachima Boubkariego.

Odchudzony Tomasz Sarara zaprezentował się fenomenalnie w klatkoringu. Polak był szybki i wyrzeźbiony, czego nie mogliśmy zobaczyć we wcześniejszych latach jego kariery. Wszystko pracowało jak w szwajcarskim zegarku: boks, kopnięcia, timing. Takiego Polaka jeszcze nie widzieliśmy i mamy nadzieję, że w końcu pojedynkiem z Ormianinem Tomek zaskrobił sobie sympatię pracowników Glory, którzy kontraktowali jego wcześniejszych adwersarzy, z którymi Krakowianin wygrywał. Warto wspomnieć, że przeciwnikiem zawodnika Wisły na tej gali miał być walczący w Glory, Michael Duut.

Świetnie zaprezentował się Łukasz 'Boom Boom’ Pławecki, który znokautował już w pierwszej rundzie reprezentującego Maroko, Hachima Boubkariego. Polak agresywnie wszedł w walkę,czego efektem były trzy szybkie liczenia Marokańczyka. Tym samym zawodnik Halnego Nowy Sącz dał do zrozumienia, że puka do europejskiego zaplecza w wadze do 70-ciu kg. Poniżej prezentujemy wyniki gali.

Walki wieczoru:
95 kg: Tomasz Sarara pokonał Jegisza Jegoiana (Armenia) przez decyzję
70 kg: Łukasz Pławecki pokonał Hachima Boubkariego (Maroko) przez TKO (trzy knockdowny) w pierwszej rundzie

Walki K-1:
91 kg: Norber Caba pokonał Zbigniewa Stawickiego przez decyzję
75 kg: Piotr Sokół pokonał Łukasza Szulca przez decyzję
67 kg: Sebastian Stankiewicz pokonał Bartosza Zająca przez decyzję

Walki MMA:
84 kg: Piotr Zagdański pokonał Dariusza Ząbka przez decyzję
70 kg: Sebastian Kotwica pokonał Sebastiana Imbierskiego przez decyzję
74 kg: Kamil Stolarczyk pokonał Sebastiana Młocka przez TKO (uderzenia w parterze) w pierwszej rundzie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *