Robbie Lawler zrewanżował się Nickowi Diazowi na UFC 266. Rozbity Diaz nie chciał kontynuować walki

Jeff Bottari/Zuffa LLC

Na UFC 266 Robbie Lawler i Nick Diaz poszli na wojnę w pojedynku rewanżowym – ale tym razem to „Ruthless” wyszedł z tej wojny zwycięsko.

W pięciorundowej walce w wadze średniej Robbie Lawler (29-15 MMA, 14-9 UFC) pokonał Nicka Diaza (26-10 MMA, 7-7 UFC) przed czasem i pomścił swoją porażkę sprzed 17 lat.

Walka w wadze średniej była częścią karty głównej gali UFC 266 w T-Mobile Arena w Las Vegas.

Pojedynek pomiędzy Diazem i Lawlerem był rewanżem za walkę, do której doszło 17 lat temu. Ci dwaj zawodnicy zmierzyli się w Oktagonie w 2004 roku na UFC 47. Diaz wygrał walkę przez pamiętny nokaut, odprawiając Lawlera w drugiej rundzie.

Ich druga walka rozpoczęła się w szalony sposób, gdy Diaz próbował wykonać obrotowe kopnięcie z wyskoku, które jednak chybiło. Uniknął kombinacji Lawlera i obaj weszli w klincz. Lawler od razu stał się agresywny i uderzał Diaza, który zasłaniał się przed ciosami. Diaz odpłacił się kilkoma wolnymi kombinacjami.

W miarę upływu czasu pierwszej rundy, obaj zawodnicy wymieniali się ciosami. Lawler zadawał mocne ciosy, a Diaz uciekał się do wielu, ale dosyć słabych uderzeń. Lawler zakończył rundę mocnym ciosem.

W drugiej rundzie Lawler jako pierwszy zadał wyraźnie bolesny cios – kopnięcie na wątrobę, na które Diaz zauważalnie zareagował. Diaz oddalił się i szybko doszedł do siebie zanim obaj wdali się w ciągłe wymiany bokserskie. W ostatnich sekundach rundy Lawler wyprowadził serię solidnych ciosów.

Trzecia runda była tą ostatnią. Choć walka była zaplanowana na pięć rund, Lawler nie potrzebował mistrzowskich rund. Finałowa sekwencja rozpoczęła się od kontrolnego prawego sierpowego, który powalił Diaza. Lawler wymierzył jeszcze jeden cios, po którym Diaz padł na deski. Były mistrz wagi półśredniej wezwał Diaza do wstania, ale Diaz nie chciał.

Gdy sędzia Jason Herzog zasygnalizował mu, że ma wstać, Diaz z rozbitym nosem odmówił i walka została przerwana.

Robbie Lawler pokonał Nicka Diaza przez TKO (uderzenia) – runda 3, 0:44

Przed UFC 266, Nick Diaz nie walczył od stycznia 2015 roku, kiedy to przegrał z Andersonem Silvą na UFC 183 w walce, która później została uznana jako nierozstrzygnięta z powodu pozytywnego testu antydopingowego „Pająka” oraz Diaza na obecność marihuany w organizmie.

Dzięki wygranej, Lawler przerwał passę czterech przegranych walk. Ostatnio walczył w sierpniu, kiedy to przegrał przez decyzję z Neilem Magnym. Lawler jest byłym mistrzem UFC w wadze półśredniej, który dwukrotnie skutecznie bronił tytułu, zanim został znokautowany przez Tyrona Woodleya na UFC 201 w lipcu 2016 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *