Rampage Jackson vs. Roy Jones Jr. w pojedynku bokserskim

Żyjąca legenda boksu Roy Jones Jr. zgodził się na bokserski pojedynek z byłym mistrzem MMA. I nie chodzi o Andersona Silvę.

Ten zaszczyt spotka Quintona Jacksona.

„Rampage”, który ostatnio podpisał kontrakt z Bellator MMA i TNA Impact Wrestling, dostał pozwolenie na udział w innych widowiskach sportowych, o ile będą one procentować dla Viacom.

Jackson już od dawna nosił się z zamiarem przywdziania rękawic bokserskich, żeby uniknąć walk z „tchórzami”, którzy boją się wymieniać ciosy i tylko używają zapasów, żeby potem wygrać decyzją sędziów.

Mimo, że Jones lata świetności ma już za sobą, boksersko wyprzedza o lata świetlne większość, o ile nie wszystkich, zawodników MMA. Pytanie tylko, jak poradzi sobie z młodszym przeciwnikiem, dla którego przyjmowanie ciosów nie jest nowością.

Na razie decyzja o walce nie jest oficjalna, trwają jeszcze końcowe ustalenia (ilość rund, limit wagowy, etc.). Wiadomo natomiast tyle, że do walki ma dojść pod koniec roku.

10 thoughts on “Rampage Jackson vs. Roy Jones Jr. w pojedynku bokserskim

  1. Raczej wolałbym żeby do tej walki nie doszło. Jakimś cudem Ramp może trafić i wygrać przez KO, bo głowa Roya już bardzo dużo przyjęła. Jeśli natomiast cudu nie będzie to Roy na spokojnie sobie poradzi.

  2. Cas Damato perwszy trener Tysona mawiał szybkość to sił a roy nie jest już taki szybki jak za młodych lat więc skoro leżał na deskach w walcę z Głażewskim który ma tylko 4 walki wygrane przez noukaut to dlaczego Rampage nie mógł by go znokautować lub wypunktować ale z 2 strony Roy Przewalczył w boksie kilka lat więc na pewno ma lepsze skilsy Boxerskie niż Ramage ale pisanie że Rampage jest bez szans itp. jest bez sensu bo przecierz każy wie że to nie jest ten sam Roy co kiedyś bo gdyby był w takiej formie jak za dawnych lat to znokautował by Głażewskiego w 2 rundzie i wtedy Quinton był by bez szans ale teraz to nie jest ten sam Roy ale mimo wszystko należy mu się szacunek za to co zrobił w Boksie tak jak Quintonowi za to co zrobił w MMA.

  3. @Fedor Fan94
    Kiedyś ta walka nie miałaby prawa bytu, a sam Ramp zapewne by jej nie chciał. Teraz z racji tego, że Roy to już nie ten sam Roy, Jackson może go jakimś fuksem ustrzelić, ale na to jest bardzo mała szansa. A co do zwycięstwa na pkt przez Jacksona, to wiadomo, w sporcie raczej nie ma nic na 100%, ale mimo wszystko zaryzykowałbym twierdzenie, że prędzej mi kaktus na ręce wyrośnie…

  4. Morla nawet jeśli Quinton przegra to należy musię szacunek za to że wyszedł do ringu z legendą a nie tak jak Kimbo który obija leszczy Bo np. Kóry bokser pdjoł by wyzwanie i chciał walczyć z jakimś dobrym zawodnikiem MMA albo na odwrót

  5. @Fedor Fan94
    Szczerze? Uważam, że sporo zawodników bardzo chętnie wyszłoby do ringu z Royem ze względu na dużą kasę jaką ta walka wygeneruje. Kimbo chciał coś w boksie osiągnąć, więc temu nabiera doświadczenia w walkach z ogórami, Ramp raczej maksymalnie kilka walk w boksie stoczy, więc to trochę inna sytuacja.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *