Przemysław Saleta: „wcale nie czułem jego ciosów”.


(fot. www.fight24.pl)

– Czy poczułem ciosy Najmana? Wcale. Na początku przewróciłem się dlatego, że się cofałem, on na mnie zdecydowanie natarł i po prostu przewrócił mnie siłą rozpędu. Nie spanikowałem jednak, zachowałem spokój, bo wariant parterowy ćwiczyłem na treningach z „Jurasem”. Poza tym po paru sekundach czułem, że Najman się wystrzelał.

– dodaje „Chemek”.

Przy drugim obaleniu, widziałem, że Najman już jest bez sił, ale prawdę powiedziawszy, zdziwiłem się, że nie poradził sobie z moim duszeniem. Powinien był zbić ten łokieć, jednak gdy go dusiłem, widziałem, że robi się siny i już z tego nie wyjdzie.

Zapytany o swoje dalsze sportowe plany Saleta odpowiada:

Tą walką osiągnąłem to, co chciałem: załatwiłem prywatne porachunki z Najmanem, zakończyłem – mam nadzieję – jego tak zwaną sportową karierę i pokazałem, że bez nerki też można uprawiać sport. Na pewno będę dalej ścigał się na motocyklach, bo to jest to, co w tej chwili mnie kręci. Czy jeszcze wrócę na ring? W formule MMA już nie zawalczę. W boksie, gdyby pojawiła się jakaś wyjątkowa propozycja, na przykład walka z Andrzejem Gołotą, kto wie

Przemysław Saleta, dzień po walce miał zaplanowany wyścig, którego niestety nie znamy wyniku.

– Mam za sobą start w 125-kach jako VIP, na 16-tą mam zaplanowany kolejny wyścig, tym razem w mojej klasie – opowiada serwisowi ringpolska.pl Saleta. – Śladów po walce wielkich nie mam, są to drobne obcierki powstałe od szwów na rękawicach Najmana, kiedy uderzał mnie hammerfistami, kask bez problemu mogę zakładać, wszystko jest OK.

Źródło: www.ringpolska.pl

39 thoughts on “Przemysław Saleta: „wcale nie czułem jego ciosów”.

  1. Z dwojga złego wolę Najmana. Saleta teraz tłumaczy się głupio, a tak naprawdę jak dostawał g%p to niejeden sędzia by to przerwał na korzyść Najmana.

    Nie powinien się wcale cieszyć, że wygrał bo pokazał mniej niż zerowe umiejętności.

  2. Saleta to kompletne ZERO! Nawet nie potrafi się przyznać, że praktycznie przegrał tą walkę, co oczywiście każdy widział. Nie lubię ani Najmana, ani Salety, aczkolwiek miałem nadzieję, że wygra Najman, a z tego względu, że przed walką sam śmiał się z tego pojedynku i mówił, że będzie co będzie. Natomiast Saleta był pewny siebie i tylko oczerniał Najmana, co było bardzo niesportowe (co oczywiście było nagonką medialną, ale i tak go za to nie lubie). Ponadto jeszcze nigdy nie widziałem żeby ktoś w taki sposób poddał walkę.. Gdyby Najman wygrał, to przynajmniej zamknął by Salecie usta, a tak ten jeszcze skrzydeł dostał i Gołotę chce bić.. Żałosne to jest!

  3. Jak te ciosy nie robiły na nim wrażenia, to powinien udać się do neurologa. To nie jest dobry znak, jeśli się nic nie czuje, podczas gdy ma się rozbity łeb. Salecie osiągnięć nie można odmówić, ale jak dla mnie to on już przestał być sportowcem. Gentlemani się tak nie zachowują 😀 I nie jestem zwolennikiem Najmana, ale te gwizdy gdy pojawia się na ekranie w jakiś sposób powodują, że mu kibicuję. Poza tym wykazał się hartem ducha zostając w ringu i słuchając jak motocyklista go oczernia. Poza tym bójki to nienajlepszy sposób na załatwianie porachunków.

  4. Zachowanie Salety po walce – żenada, żenada i jeszcze raz żenada. Mocny w gębie i to wszystko. Jakby dostał prawdziwego fajtera do ringu to by oberwał tak jak w swojej pierwszej walce, gdzie koleś go załatwił prawdziwym duszeniem.

  5. Słuchajcie dzieciaki saleta sam mówi, że nie jest zawodniokiem mma. Więc o co wam chodzi. To była prywatna sprawa i wygrał. Jak saleta odnosił sukcesy to wy lataliście w pieluchach. Bohaterzy zza klawiatury. Fiodor też nie raz był w kłopotach i wygrywał.

  6. apuskowaty: Saleta to kompletne ZERO! Nawet nie potrafi się przyznać, że praktycznie przegrał tą walkę, co oczywiście każdy widział….

    Co to znaczy, że praktycznie przegrał? Jaka była decyzja sędziów? Kto klepał? Co za bzdura z tym „praktycznie przegrał”. Jak światowej klasy fajterzy dostają graplerzy dostają oklep, ale potem jednak dobrą dźwignią/duszeniem wygrywają, to też praktycznie przegrywają? Rozumiem niechęć do Salety, ale miejże litość w tej krytyce 😉

  7. Saleta RZĄDZI !!!
    Stary facet z jajami( i z dużym dorobkiem sportowym) bez większych przygotowań, zlał faceta bez jaj i bez osiągnięć…
    może nie było to ładne…
    ale faceta nie ocenia się po tym jak zaczyna tylko jak kończy… a najman kończy zawsze tak samo.(klepiąc w mate)
    najman w wieku Salety będzie miał półmetrowy brzuch i nadal nic nie osiągnie.

    a dla tych którzy nie pamiętają lub byli za mali zeby pamiętać, proponuje wpisać w wikipedii „saleta” albo obejrzeć pare jego walk sprzed 10 lat.

  8. dokładnie – to Saleta wygrał walke choc słabiutko sie zaprezentował. nie przepadam za nimi dwoma ale saleta miał racje z tym że Najman nie ma charakteru i tak frajersko dał sie poddać gościowi który o tym nie ma pojęcia.

  9. Dlatego tu można powiedzieć ze Saleta przegrał(prawie przegrał) Bo sam mówił ze to nie jest zawodnikiem MMA i to jest pojedynek o porachunki miedzy sobą.
    Po drugie tak się chwalił że będzie go okładał bił i takie tam pierdoły. Było odwrotnie, a wygrał bo miał raczej farta i Najman chyba kondycji.
    Wypowiedz po walce, była nie godna sportowca za jakiego się uważa!!! Tym samym sam się zeszmacił do poziomu żula z ulicy.
    Nie jestem Fanem Najmana, ale jaki by to nie był powód przelewu kasy dla tego dzieciaka zyskał w moich oczach!!!

  10. corak: Dlatego tu można powiedzieć ze Saleta przegrał(prawie przegrał) Bo sam mówił ze to nie jest zawodnikiem MMA i to jest pojedynek o porachunki miedzy sobą.Po drugie tak się chwalił że będzie go okładał bił i takie tam pierdoły. Było odwrotnie, a wygrał bo miał raczej farta i Najman chyba kondycji.Wypowiedz po walce, była nie godna sportowca za jakiego się uważa!!! Tym samym sam się zeszmacił do poziomu żula z ulicy.Nie jestem Fanem Najmana, ale jaki by to nie był powód przelewu kasy dla tego dzieciaka zyskał w moich oczach!!!

    zastanów sie co ty piszesz – przegrał bo sam mówił ze nies jest zawodnikiem MMA i to jest pojedynek o porachunki miedzy soba? Co to kur… za argument? obudź sie gościu. W sporcie nie ma czegoś takiego jak prawie przegrał – jest wygrany i przegrany a Saleta tą walke wygrał – o zachowaniu czy innych aspektach sie nie bede wypowiadał bo to nie ma sensu.

  11. corak: W jakim sporcie??? Ta walka miała tyle wspólnego ze sportem co ja czyli nic, poza tym że była na gali KSW.I tu bardziej się liczyło to co się widziało niż wynik końcowy!!Najman zlał Salete i tyle !!!

    tak czy inaczej to była walka sportowa – był sędzie, zasady i 2-óch zawodników bądź co bądź zwiazanych ze sportem. I przestan bzdury pisac ze Najman wygrał – owszem Saleta dostał po mordzie troche ale bywa. A jak nie widziałes zwycięstwa Salety to idź do okulisty – przyznam Ci racje ze sportem nie masz nic wspólnego

  12. Saleta tak samo jak Najman jest zwykłym celebrytą, a robi z siebie nie wiadomo jakiego mistrza. Kiedyś może był spotowcem, teraz to zwykły showmen. A to w jaki sposób zachował się na gali było po prostu żałosne i nie godne sportowca.

  13. Mike_K: Saleta tak samo jak Najman jest zwykłym celebrytą, a robi z siebie nie wiadomo jakiego mistrza. Kiedyś może był spotowcem, teraz to zwykły showmen. A to w jaki sposób zachował się na gali było po prostu żałosne i nie godne sportowca.

    ale walke wygrał i jego zachowanie nie ma tu nic do rezczy – saleta zdobył jakas tam popularność jako sportowie dopiero potem jako „celebryta” w przeciwienstwie do najmana. Nie jestesm fanem ani jednego z nich ale Saleta jest jak najbardziej sportowcem – gość który zdobył mistrzostwo świata w kicboxingu i mistrzostwo europy w boksie(no choc nie na długo ;-)) nie jest dla Ciebie sportowcem? opanuj sie

  14. Przemek Saleta zdobył mistrza świata w roku 1990 we Włoszech, a wcześniej w 1989 roku mistrza Europy w Jugosławii. Mówię tu o kick-boxigu. Medale na tych imprezach (w tamtych latach) pozdobywali także inni Polacy, o których pewnie nawet nie słyszałeś. Oni po prostu się tak nie reklamowali jak on, i nie przypominali o tym przy każdej możliwej okazji. Fakt zdobył mistrza, fajnie. Ale było to 20lat temu. A to przy sportach walki jest ogromną czasoprzestrzenią. Szczególnie, że dziś Przemek ma ponad 40lat, a to co prezentował pod koniec swojej kariery było wręcz żałosne. Jeżeli już mi coś zarzucasz to czytaj uważnie post, który napisałem. A napisałem dokładnie, że „Kiedyś może był spotowcem, teraz to zwykły showmen”. Powiedz mi jaki mistrz da się wprowadzić w taki cyrk jak jego walka na zasadach K-1 w Barze w Polsacie? Nie wiem, czy widziałeś to coś, ale było to najbardziej żałosne przedsięwzięcie w jakie mógł się wplątać wyżej wymieniony „mistrz”.

  15. Mike_K: Przemek Saleta zdobył mistrza świata w roku 1990 we Włoszech, a wcześniej w 1989 roku mistrza Europy w Jugosławii. Mówię tu o kick-boxigu. Medale na tych imprezach (w tamtych latach) pozdobywali także inni Polacy, o których pewnie nawet nie słyszałeś. Oni po prostu się tak nie reklamowali jak on, i nie przypominali o tym przy każdej możliwej okazji. Fakt zdobył mistrza, fajnie. Ale było to 20lat temu. A to przy sportach walki jest ogromną czasoprzestrzenią. Szczególnie, że dziś Przemek ma ponad 40lat, a to co prezentował pod koniec swojej kariery było wręcz żałosne. Jeżeli już mi coś zarzucasz to czytaj uważnie post, który napisałem. A napisałem dokładnie, że “Kiedyś może był spotowcem, teraz to zwykły showmen”. Powiedz mi jaki mistrz da się wprowadzić w taki cyrk jak jego walka na zasadach K-1 w Barze w Polsacie? Nie wiem, czy widziałeś to coś, ale było to najbardziej żałosne przedsięwzięcie w jakie mógł się wplątać wyżej wymieniony “mistrz”.

    nie mówie ze salate jest mistrzem bo nigdy nie był wybitnym zawodnikiem – ale stary gadasz absurdy. Saleta ME w boksie zdobył w 2002 roku wiec nie lec tak daleko z latami. Stary ale ja nie mówie ze tamci zawodnicy nie sa sportowcami wiec po co do tego nawiazujesz ? to nie ma nic do rzeczy! Niewazne ze przegrywał pod koniec kariery(choc ostatnia bokserska walke wygrał) i nieważne w jakims stylu bo ty tu próbojesz wmówić ze saleta nie jest sportowcem a to bazdura totalna. Jak gość który trenuje sporty walki od prawie 30 lat i profesjonalnie walczy od 20 nie jest sportowcem? Weź sie chłopie otrząśnij. Styl, zachowanie itp. itd. to rzecz drugorzędna i nie ma z tym nic wspólnego – jak przegrywał Tyson w swoich ostatnich walkach? jego tez nie nazwiesz sportowcem? daruj sobie bo zwyczajnie pier…lisz

  16. Tyson nigdy by się nie dał wplątać w takie coś jak Saleta. I nie mów mi, że pierdole bo każdy ma prawo mieć stosunek do danej osoby, jaki chce. Piszę swoją opinię, możesz myśleć coś innego. Ja ci nie pisze, ze ty pierdolisz, chociaż też umiem użyć takiego słowa:) . Dziś widząc Mohameda Ali, nie mówisz, o to jest wielki bokser (chociaż jak tak powiesz, to będzie to jak najbardziej naturalne i normalne, bo w końcu żyje i kiedyś był), tylko patrzysz na schorowanego dziadka i myślisz sobie, kurde, człowiek legenda, był kiedyś zajebistym bokserem. To, ze ktoś kiedyś był w czymś dobry, nie znaczy, że do dziś jest. To, że kiedyś zdobył mistrza, to nie znaczy, że nim jest. Mistrza Europy w boksie miał 8lat temu, sam piszesz, że niezbyt długo. Od tego czasu nic tak naprawdę nie osiągnął po za programami rozrywkowymi, w których również sobie nie radził.

  17. Szkoda, ze Najman nie wygrał. Oglądałem chyba w polsacie news wywiad z nim tego samego dnia co odbywała się gala i zachowywał się jak normalny człowiek ( nie cwaniakował itp jak to zazwyczaj ). Powiedział, że jeśli Saleta będzie chciał zgody i wyciągnie do niego reke to on mu ją poda. Do tego oznajmił, że pieniądze otrzymane za walkę przeznaczy dla ciężko chorego chłopaka z Częstochowy. Gdyby wygrał to chociaż ten chłopak dostałby więcej pieniędzy na leczenie.

  18. Brawo chłopaki, też byłem za Najmanem. Jak to możliwe, że gość z taką przeszłością sportową nie umiał sobie poradzić w zwykłej ulicznej bójce pod śmietnikiem? Miał się z nim bawić a ledwo co wygrał i skończył z obitym ryłem. Tej gadki po walce wolę nie pamiętać – tragizm.

  19. Mike_K: Tyson nigdy by się nie dał wplątać w takie coś jak Saleta. I nie mów mi, że pierdole bo każdy ma prawo mieć stosunek do danej osoby, jaki chce. Piszę swoją opinię, możesz myśleć coś innego. Ja ci nie pisze, ze ty pierdolisz, chociaż też umiem użyć takiego słowa:) . Dziś widząc Mohameda Ali, nie mówisz, o to jest wielki bokser (chociaż jak tak powiesz, to będzie to jak najbardziej naturalne i normalne, bo w końcu żyje i kiedyś był), tylko patrzysz na schorowanego dziadka i myślisz sobie, kurde, człowiek legenda, był kiedyś zajebistym bokserem. To, ze ktoś kiedyś był w czymś dobry, nie znaczy, że do dziś jest. To, że kiedyś zdobył mistrza, to nie znaczy, że nim jest. Mistrza Europy w boksie miał 8lat temu, sam piszesz, że niezbyt długo. Od tego czasu nic tak naprawdę nie osiągnął po za programami rozrywkowymi, w których również sobie nie radził.

    no i stary znowu piszesz nie do rzeczy – nie mam zamiary krytykowac twojej opini o salecie jak o osobie bo gówno mnie ona interesue. Krytykuje twoja absurdalna teze ze Saleta nie jest sportowcem. To porównanie do Aliego tez ładnie głupie i widać nie rozumiesz co chce cie wytłumaczyc. Ali juz nie jest w stanie od b.dawna walczy i to jest całkiem inna sprawa. Saleta walczył na gali chyba o tym zapomniałes (na gali na której walczą tylko sportowcy !) a Ali po prostu by tego zrobić nie mógł z oczywistych wzgledów taka jest różnica. Zreszta Saleta zapewnia ze ciagle jest w treningu(biega maratony to o czyms swiadczy). I stary nie pisz mi tu takich oczywisstych rzeczy typu ” to ze zdobyl kiedys mistrza nie znaczy ze nim jest” itp. bo kazdy o tym wie. Ja nie mowie ze Saleta jest nie wiadomo kim, nie mówie ze jest mistrzem bo nigdy nie był, nie mówie ze ostatnio prezentuje dobry poziom itp. MOWIE CHŁOPIE TYLKO ŻE JEST SPORTOWCEM BO TO PRAWDA !! A ty nie szukaj drugiego dna i skoncz te brednie. Chodzilo tylko o to czy Saleta jest sportowcem – a jest i to nie podlega watpliwosci – to ze go nie lubisz nie moze tego negowac. Obudź sie wreszcie

  20. Patrząc na to co piszesz, to jak można mówić, że Najman nie jest sportowcem?? Pod czym się podpisuje bardzo wiele osób? Teoretycznie był zawodowym bokserem i tak samo jak Saleta wystąpił na gali. Przecież jest w sporcie, dużo nie osiągnął i jest sportowcem. Po za tym, nie każda osoba, która jest aktualnie w treningu jest sportowcem. Nie każda osoba, która przychodzi na siłownie, biega, albo ćwiczy sporty walki jest sportowcem. Niektórzy robią to czysto rekreacyjnie i nie każą nazywać się sportowcem. Co do Muhammeda Ali tak jak błyskotliwie zauważyłeś nie ma co się przypieprzać do literówek. Przesłanie skumałeś. Twój problem jest taki, że nie docierają do ciebie żadne argumenty przedstawione przez inne osoby, co świadczy albo o tym, że jesteś tak święcie przekonany co do swojej opinii, która nieraz jest mylna, albo po prostu ograniczony 🙂

  21. Myślę, że każdy ma inną interpretacje słowa „sportowiec”. Dla niektórych wystarczy pobiegać kilka razy w tygodniu, a dla innych to już regularny trening, zawodowe walki i sposób zarabiania na życie.

    Patrząc przez pryzmat całej kariery to Saletę można uznać za sportowca. Ostatnie jednak lata to bardziej show niż sport, („Taniec na lodzi”, „Gwiezdny Cyrk” czy „TzG”)

    W mojej ocenie wygląda to tak.

    Saleta: sportowiec- celebryta z sukcesami.
    Najman: sportowiec- celebryta bez sukcesów.

    Różnica tylko taka, że Saleta najpierw był sportowcem a później celebrytą, a u Marcina na odwrót, chociaż niektórzy też mają wątpliwości, jak to u niego z tym sportem 😉

    No i pamiętajcie, że Saleta ściga się na motorach, chociaż słyszałem, już tutaj opinię, że F-1 i podobne rzeczy to też nie sport.

  22. Mike_K: Patrząc na to co piszesz, to jak można mówić, że Najman nie jest sportowcem?? Pod czym się podpisuje bardzo wiele osób? Teoretycznie był zawodowym bokserem i tak samo jak Saleta wystąpił na gali. Przecież jest w sporcie, dużo nie osiągnął i jest sportowcem. Po za tym, nie każda osoba, która jest aktualnie w treningu jest sportowcem. Nie każda osoba, która przychodzi na siłownie, biega, albo ćwiczy sporty walki jest sportowcem. Niektórzy robią to czysto rekreacyjnie i nie każą nazywać się sportowcem. Co do Muhammeda Ali tak jak błyskotliwie zauważyłeś nie ma co się przypieprzać do literówek. Przesłanie skumałeś. Twój problem jest taki, że nie docierają do ciebie żadne argumenty przedstawione przez inne osoby, co świadczy albo o tym, że jesteś tak święcie przekonany co do swojej opinii, która nieraz jest mylna, albo po prostu ograniczony

    no twoje argumenty do mnie wogóle nie docieraja. zgodze sie z B-Real. I nadal nie potrafisz zrozumieć ze tu nie chodzi o osiągnięcia :/ Bo żeby być sportowcem nie trzeba wygrywać cały czas. Najman i Saleta może bądź co bądź są sportowcami i tego nei zmienisz – zarabiaja z tego pieniadze i wystepuja na galach. A ty widze masz problemy z przyznaniem sie do błedu, który jest oczywisty.

  23. Oczywiście zgodzę się z tobą, że nie trzeba wygrywać cały czas, przykładem tego może być Paweł Nastula, który po wspaniałej karierze w judo, po przejściu do mma mimo swojego niezbyt dobrego rekordu(szczególnie na początku, teraz go troszkę poprawił, ale z mizernej klasy zawodnikiem) jest, był i będzie w 100% sportowcem. Istnieje jednak takie zjawisko jak etyka, czy może bardziej jakieś zachowanie sportowca. I ja uważam, że niektóre rzeczy, których dopuścił się Saleta, przypomnę tutaj po raz kolejny o szopce, którą odstawił w Barze, oszukując wszystkich ludzi, że będzie to prawdziwa walka na zasadach K-1, czy też o publicznym wyśmiewaniu swojego przeciwnika po wygranej walce, czy chociażby załatwianie spraw osobistych w formie walki sportowej (bo nie chodziło tu bynajmniej o to, że Najman powiedział, że Saleta się nie umie bić, i chciał udowodnić, że jednak potrafi.). Tak miał ukarać Najmana, tak miał go bić przez 10min, a poczuł smród przy dupie i go poddał tak szybko, jak tylko potrafił bo wiedział, że może przegrać. To po co wielkie odgrażanie? Ja się nie przyczepiam do Tańca na lodzie, albo z gwiazdami, czy tam latanie po jakimś zamku, czy forcie nie wiem, zarabiać jakoś musi. Prawda jest ponura, jeżeli ktoś przez parę lat będzie motorniczym, a potem pójdzie pracować w markecie, to nie będzie do końca życia motorniczym (chociaż będzie umiał prowadzić tramwaj). Dość przewrotny przykład i odbiegający od tematu, ale trafny.

  24. No ale cały czas odbiegasz od sedna. Zgodze sie z Toba co do zachowania Salety itp. ale to nie ma nic do rzeczy – zrozum. jak juz nawiazales do tego motorniczego to jak motorniczy z tego marketu spowrotem wróci to nadal będzie motorniczym. Saleta jest sportowcem i tylko o to mi chodzi o nic wiecej.

  25. saleta to frajer miało byc do konca tak wielce gadał ze pokaze mu co to bol w walce a ledwo co mu sie udało i jakos smiesznie w ogole skonczył fartem a skonczył tak bo wiedział ze w strojce go najman dojedzie tyle

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *