Plus tygodnia – odc 3

W kolejnym odcinku mamy zdecydowanie najwięcej minusów z dotychczasowych edycji naszych felietonów. Niestety zawiódł największy gwiazdor sceny Muay Thai w Rosji, dwie organizacje, a może i nawet trzy, i kilku zawodników. Oczywiście mamy również trzech Polaków w plusach, o tym samym imieniu, ale to po przejściu.

PLUSY

1. Marcin Bandel – jeden z najwierniejszych kibiców ŁKS Łódź, brązowy pas BJJ i seryjny urywacz nóg zanotował 10-te zwycięstwo z rzędu przez poddanie w pierwszej rundzie. 'Bomba’ ciągle tyka i nie wygląda na to, że ktoś zdoła ją szybko rozbroić. Życzymy jak najwięcej sukcesów w dalszej karierze, zarówno zawodniczej jak i trenerskiej i wiadomo, DJJ PANY! Plus za serię zwycięstw.

2. Marcin Held – dużo się nie nawalczył, ale i tak zachwycił wszystkich. Marcin znowu pokazał ulepszoną stójkę i znokautował, tak on sam, widziałem na Youtube, Ryana Healy na gali Bellator 101. Plus dla Marcina za wygraną nie przez poddanie, tylko rasowe KO.

3. Marcin Różalski – jestem pod wrażeniem Marcina, który wydaje się być osobą mającą NAPRAWDĘ w głębokim poważaniu opinię innych ludzi. Jednak nie dlatego dostaje od nas plusa. Marcin kompletnie zdominował walkę ze Słowińskim i chyba jako jedyny zawodnik w KSW dostaje rywali, którzy sportowo są wyżej od niego. Płocczanin, niczym jego koń przez przeszkody, idzie jak czołg przez kolejnych rywali udowadniając progres i to w jego wieku. Chylę czoła Różal. Plus za nieskazitelną postawę w walce ze Słowińskim.

4. Davit Kiria i Joe Schilling – za niespodzianki jakie nam sprawili podczas Glory 10. Pierwszy pokonał mistrza K-1 MAX, Murthela Groenharta, a drugi wygrał turniej wagi średniej Glory pokonując uznawanego za numer 1 w wadze do 82,5 kg, Artema Levina. Naprawdę chłopaki wierzyli w siebie i jak widać, wiara we własne umiejętności potrafi zdziałać cuda.

5. Maciej Linke – heeeeeeeeeyyyyyy… Gratulacje dla pierwszego czarnego pasa BJJ i pierwszego Polaka, który przewodzi w rankingu IBJJF. Maciej zdobył złoto na Pan Ams No Gi i zasłużenie został numerem 1 w swojej kategorii. Plus za udowadnianie, że 40-tka to nie koniec.

MINUSY

1. Artem Levin- zawiódł najbardziej, wielu fanów podarło swoje kupony z zakładami, po walce z Schillingiem. Na usprawiedliwienie Rosjanina można powiedzieć, że on wywodzi się z Muay Thai i w tym sporcie jest bezkonkurencyjnym królem w swojej wadze. Minus za porażkę.

2. Murtel Groenhart – mistrz K-1 nie przegrywa z twardym Gruzinem, ale umiejętnie go wypunktowuje. Kiria to nowy Mike Zambidis, który podobnie jak Grek, nigdy nie powinien być w ścisłej czołówce w swojej wadze. Dzięki Holendrowi się tam znalazł, co świadczy o niskim poziomie wagi średniej w organizacji Glory. Minus za porażkę.

3. Andre Pederneiras – niewielki, ale zawsze minus. Słynny 'Dede’ wystawił do walki swojego zawodnika, który na skutek zażywania diauretyków odwodnił się na tyle, że zmarł. Niestety nie tędy droga w MMA i może opiekun Nova Uniao wyciągnie wnioski i zacznie się ważenie na kilka godzin przed walką, np 6. Malutki minus za śmierć zawodnika.

4. UFC – za zwolnienie Yushina Okamiego. Permanentny pretendent do pasa mistrza UFC w końcu dostał szansę, przegrał, później przegrał ponownie, dwie walki wygrane i porażka. W końcu najlepszy zawodnik z Japonii w historii, wg mnie po Sakurabie, ale UFC ma swoje zdanie, został zwolniony z UFC. Dla mnie to idiotyzm i tyle.

P.S. I na koniec o KSW. Oczywiście przypadek Różala opisany, ale chciałbym skomentować zachowanie Michała Materli. Bardzo się cieszę, że Michał nie podał ręki rywalowi po walce. Wanderlei Silva nigdy nie poda ręki Sonnenowi, a 'Cipek’ nie poda Silvie. Pewne granice zostały przekroczone i nie da się udawać, że nic się nie stało. Szkoda, że Silvie wyszła akcja życia, prawdziwa jedna szansa na sto, ale niestety co się stało to się nie odstanie i w trzeciej walce szefowie KSW powinni mieć kciuk na zielonej słuchawce swoich telefonów z wybranym numerem 999. To nie było lekceważenie rywala, jak wypowiadają się Ci, co nigdy nie mieli okazji stanąć w ringu czy na macie, bowiem Materla popełnił błąd techniczny i za niego zapłacił. Mimo wszystko ja jestem dalej za Michałem i w pełni popieram jego postawę. Dlaczego nie dostał nominacji do plusa lub minusa? Bowiem zasłużył na plusa, ale przegrał.

5 thoughts on “Plus tygodnia – odc 3

  1. Witam. Opinie zawarte w artykule należą tylko i wyłącznie do autora artykułu i nie wyrażają oficjalnego zdania redakcji portalu Fight24.pl. Temat nadużycia został już poruszony, wyjaśnienie jest w toku.
    Pozdrawiam Serdecznie

  2. Nie okazał szacunku przed walką, więc nie zasłużył na szacunek po walce. Popieram Michała, o czym napisałem w artykule, bo szacunek należy się każdemu, a zwłaszcza jeśli ktoś kogoś pokonał. Więc nie ma krwa mowy o chamstwu tylko o płaceniu pięknym za nadobne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *