Piotr Michalak dla Fight24.pl – trzeci człowiek w klatce o swojej pracy.


fot. Łukasz Kupiński/PLMMA

Dzisiaj przegzaminowaliśmy osobę, której wywiadu nie spodziewaliście się w naszym serwisie. Udało nam się porozmawiać z jednym z najlepszych sędziów w Polsce, Piotrem Michalakiem, który specjalnie dla serwisu Fight24.pl ocenia poziom sędziowania w Polsce, podpowiada co się powinno zrobić w przypadku nokautu czy poddania oraz wskazuje innych klasowych sędziów. Zachęcamy do przeczytania tego wyczerpującego wywiadu.

Fight24.pl: Witaj Piotrek! Opowiedz nam proszę co nieco o sobie.

Piotr Michalak: Witam wszystkich czytelników Fight24.pl. Zaczynałem jako sędzia punktowy w listopadzie 2011r. Ukończyłem wtedy kurs sędziego MMA pod Polskim Związkiem Ju-Jitsu. Końcówkę 2011 i cały 2012 rok, sędziowałem bardzo dużo, ale tylko walki amatorskie. Ile mam wszystkich walk na koncie? Nawet się nad tym nie zastanawiałem. Zainteresowałem się tym dopiero w 2013 roku i tak tylko w ubiegłym roku, sędziowałem ponad 500 walk amatorskich i zawodowych, z czego grubo ponad 400 jako sędzia ringowy. Sędziowałem i sędziuje dla takich organizacji jak: MMA ATTACK, BATTLE OF CHAMPIONS, FIGHTERS ARENA, PLMMA, EXTREEM FIGHTING SPORTS, MMA FIGHTERS CLUB, AMATORSKI PUCHAR KSW i ALMMA. Jestem już po rozmowie z organizatorami MMA CHALLENGERS i PROMMAC i będzie mnie można zobaczyć w tym roku również tam. Cały czas dynamicznie się to zmienia i jestem w kontakcie również z innymi organizacjami.

F24: Dlaczego sędziowanie? Nie ciągnęło Cię do walk?

PM: Nie startowałem nigdy w zawodach i nie mam na koncie walk zawodowych. Wystarczają mi treningi w klubie. A dlaczego sędziowanie już wyjaśniam.Widziałem pewną gale MMA w tv, na której sędzią był znany polski zawodnik. Poziom sędziowania, dramatycznie odbiegał od tego z UFC bądź nawet KSW. Zrozumiałem, że być dobrym fighterem nie musi wcale oznaczać, że będzie się dobrym sędzią. Zacząłem się zastanawiać, czy ja bym się nadawał. Spróbowałem, spodobało mi się i wciągnęło bez reszty. Przede wszystkim czuję to.

F24: Trenowałeś lub trenujesz jakieś sporty walki?

PM: Trenuję. Zaczynałem od Muay Thai i MMA, ale szybko moje serce zdobyło Brazylijskie Ju-Jitsu i już od jakiegoś czasu, skupiam się jedynie na treningach tej sztuki walki. Nie jestem posiadaczem kolorowego pasa… jeszcze :). Pewnie gdzie indziej, miałbym już niebieski pas, ale w Gracie Barra Łódź nie dostaje się pasów za obecność :). Tutaj niebieski to jak w większości klubów purpura.

F24: Co sprawia, że można powiedzieć o arbitże, że jest dobry?

PM: Dobry sędzia musi być zdecydowany, spostrzegawczy, szybki i uczyć się na błędach. Wszyscy się czasami mylimy. Jesteśmy tylko ludźmi. Bardzo ważne, by z błędów wyciągać wnioski. Dobrym sędzią nigdy nie będzie ktoś, kto nie uznaje krytyki i wpada w samouwielbienie. Żeby nie wiem jak poważny popełnił błąd, on w swojej opinii zawsze robi dobrze. Taki ktoś nie będzie dobrym sędzią, bo nie wyciągnie wniosków na przyszłość. Przy następnej takiej sytuacji, popełnia ten sam błąd drugi raz.

F24: Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem, że sędzia sędziował dobrze, jeśli nikt nie pamięta kto sędziował walkę?

PM: Tak. Sędzia jest od dbania o zdrowie i bezpieczeństwo zawodników oraz od pilnowania o przestrzeganie zasad.

F24: Widzi się wiele pomyłek sędziowskich. Według Ciebie dlaczego dochodzi do tego? Czy to wina niekompetencji sędziów, a może wydarzenia w klatce/na macie dzieją się tak szybko, że trudno jest to wyłapać?

PM: Niektóre sytuacje ciężko wyłapać, ale nie ma walk ciężkich walk. Są tylko słabi sędziowie. Bardzo dużo pomyłek wynika z braku doświadczenia. Jak się sędziuje mało, to się mało widzi. Sędziować gdzie dwóch wchodzi, a jeden wychodzi, każdy potrafi. Teraz powiem, co powinno się zrobić w razie poddania lub nokautu, gdy zawodnik straci przytomność. Przy uduszeniu zawodnika do nieprzytomności należy wyjąć szczękę i umożliwić swobodne oddychanie. MMA to sport uderzany, więc lepiej nie podnosić nóg do góry. Chwile wcześniej zawodnik mógł przyjąć serie słabszych bądź mocniejszych ciosów i podniesienie nóg może tylko zaszkodzić. To samo po nokaucie. dodatkowo starać się unieruchomić głowę, ponieważ mogło dojść do urazu kręgów szyjnych, i czekać na ratowników!!! NIGDY nie podnosimy nóg do góry!! Strasznie mnie dziwi, że niektórzy sędziowie tego nie wiedzą i za każdym razem robią to samo. Tacy sędziowie nie powinni sędziować w oktagonie, bo kiedyś stanie się tragedia.

F24: Jak arbiter może, a nawet powinien podnosić swoje kwalifikacje?

PM: Nie wiem nic o szkoleniach dla sędziów. Ja bardzo często jeżdżę na amatorskie zawody. Wielu sędziów mówi, że tam nie jeżdżą, bo nawet za dojazd się nie zwraca, a cały dzień się sędziuje. Ja to traktuje jako inwestycje w siebie i doświadczenie którego inaczej zdobyć nie można. Trzeba dużo sędziować by być dobrym sędzią.

F24: Jakie predyspozycje charakteru powinien mieć kandydat na arbitra?

PM: Musi być stanowczy, mieć zdolność do szybkiego podejmowania decyzji i jak to mówi mój mentor- w klatce być samcem alfa. Nie może dać się zdominować zawodnikom, ani ulegać presji trenerów. On rządzi w octagonie.

F24: Jak zostać profesjonalnym sędzią MMA?

PM: To trudna profesja. Widać to po ilości błędów, popełnianych przez niektórych sędziów. Tak jak jest ze wszystkim-nie każdy się do tego nadaje. Jak stać się profesjonalnym sędzią? Sędziować, sędziować, sędziować! Praktyka i tylko praktyka.

F24: Jak oceniasz poziom sędziowania w Polskim MMA?

PM: Jest trzech, może czterech sędziów w Polsce, którzy naprawdę nadają się do środka. Ogólnie poziom jest słaby i dziwię się niektórym organizatorom, że nie zatrudniają dobrych sędziów, tylko często jest to załatwiane „po znajomości”.

F24: Według jakich kryteriów punktujesz walki?

PM: Kryteriów jest wiele. To MMA. Tutaj liczą się nie tylko uderzenia, ale i dyktowanie swojego tempa, sprowadzanie walki do swojej płaszczyzny. Jednym zdaniem- ogólny obraz walki. Czasem słyszę, że ktoś uderzył dwa lub trzy razy więcej w rundzie, więc dlaczego ją przegrał? My jako sędziowie punktowi, nie mamy klikerów w rękach do liczenia ciosów. Oceniamy rundę jako całość, a nie tak, że niebieski uderzył razy 20, a czerwony 22, więc wygrywa czerwony. Punktowanie jest bardzo trudne i też nie każdy się do tego nadaje.

F24: Jest jakiś sportowiec, na którym się wzorujesz? Zawodnik, sędzia?

PM: Na nikim się nie wzoruje. Staram się to co robię, robić dobrze i skupiam się na tym, aby się cały czas doskonalić. Chcę żeby mnie zapamiętali jako bardzo dobrego sędziego, a nie że sędziowałem jak „ktoś”.

4 thoughts on “Piotr Michalak dla Fight24.pl – trzeci człowiek w klatce o swojej pracy.

  1. Byłam na walce PLMMA w Białymstoku i muszę przyznać, że Pan Piotr „robi robotę” – spokojny, opanowany i szybko reaguje gdy na macie coś się dzieje. Nic dziwnego, że został zauważony przez zagraniczną organizację i zaproszony do sędziowania. Takich ludzi w tym sporcie trzeba!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *