Muhammed „King Mo” Lawal zakończył karierę zawodnika, ale będzie szkolił nowych adeptów MMA

Justin Ford-USA TODAY Sports

Muhammed Lawal (21-9, 1 NC), znany również jako King Mo przeszedł na emeryturę według American Top Team, klubu w którym trenował Amerykanin.

38-latek z Murfreesboro w stanie Tennessee walczył zawodowo od 2008 roku i w swojej karierze zdobył tytuł mistrza wagi półciężkiej Strikeforce. Walczył w takich organizacjach jak wspomniana już Strikeforce, Bellator i RIZIN. Był uczestnikiem i zwycięzcą turniejów Bellatora i RIZIN.

Do najważniejszych zwycięstw Lawala należy zaliczyć m.in. wygrane z Gegardem Mousasi i Quintonem Jacksonem.

Na oficjalnym profilu American Top Team na Instagramie umieszczono taki oto wpis:

„Chciałem tylko powiedzieć @kingmofh i pogratulować mu wszystkiego, co osiągnął w tym sporcie. Dla tych, którzy nie są tego świadomi, zdecydował się „powiesić rękawice na kołku” i poświęcić kolejny rozdział swojego życia na szkolenie naszych zawodników. Muszę zaznaczyć, widziałem niezliczone ilości zawodników trenujących i przechodzących przez nasze drzwi, a King Mo jest jednym z najlepszych kolegów z drużyny, jakich kiedykolwiek widziałem. Poza bezinteresownością. Jestem dumny, że mogę nazywać go kolegą z drużyny i jeszcze bardziej podekscytowany, że będzie pracował i trenował w pełnym wymiarze czasu z drużyną. Wszystkiego najlepszego Mo! Gratulacje z okazji piekielnie dobrej kariery! Zachowajmy to pozytywnie w naszej pamięci i okażmy temu człowiekowi trochę miłości!”

Wyświetl ten post na Instagramie.

I just wanted to give @kingmofh a shout out and congrats for all he’s accomplished in this sport. For those that aren’t aware, he’s decided to “hang em up” and dedicate the next chapter of his life to coaching our pro fighters. I have to note, I’ve seen countess fighters train and walk through our doors and King Mo is hands down one of the best teammates I have ever seen. Beyond selfless. Proud to call him a teammate and even more excited to have him working and coaching full time with the squad. All the best Mo!! Congrats on a hell of a career!! Lets keep it positive and show this man some love! #americantopteam, #mma, #wrestling, #coachlife, #accomplished, #moneyweight, #kingmo, #warrior

Post udostępniony przez American Top Team (@americantopteam)

King Mo kończy swoją karierę po trzech porażkach z rzędu. Najpierw przegrał z Ryanem Baderem w turnieju Grand Prix wagi ciężkiej Bellatora, Liamem McGeary i Jiri Prochazką w pojedynku o tytuł wagi półciężkiej RIZIN. Wszystkie te trzy walki zakończyły się przed czasem przez TKO po ciosach. Bez względu na wszystko, Muhammed Lawal brał udział w bardzo dobrych walkach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *