Mistrzostwa Polski w Kickboxingu: znakomita obsada zawodów i pierwsze niespodzianki w K-1 w Legnicy

Z udziałem około 270 zawodników i zawodniczek z 69 klubów odbywają się w Legnicy Mistrzostwa Polski w kickboxingu w formule K-1 Rules. Na liście startowej jest wielu złotych medalistów ubiegłorocznego turnieju we Wrocławiu.

– Frekwencja na zawodach mistrzowskich w Legnicy pokazuje jak wspaniale rozwijają się formuły ringowe. W K-1 mamy wielu świetnych kickboxerów, stąd i poziom walk zawsze na wysokim poziomie – mówi prezes Polskiego Związku Kickboxingu Andrzej Palacz.

W Legnicy rywalizują seniorzy, juniorzy starsi i juniorzy młodsi. W najbardziej prestiżowej kategorii seniorskiej pierwszego dnia odbywały się głównie walki eliminacyjne. Pojedynki decydujące o podziale medali odbędą się w niedzielę 12 marca w Hali Widowiskowo – Sportowej Ośrodka Sportu i Rekreacji, ul. Lotnicza 52.

Zeszłoroczny Mistrz Polski z wagi -57kg Michał Marszał tym razem walczy w kategorii -60kg. Pod jego nieobecność do grona faworytów zaliczany jest Patryk Kuryłek (MKS Wicher Kobyłka). – To mój pierwszy start w roku 2017. Ostatnio walczyłem na Mistrzostwach Europy w Grecji, gdzie zdobyłem srebrny medal. Jak zawsze liczę na zwycięstwo – powiedział Patryk Kuryłek.

W kat. -60 kg najwyżej rozstawieni są broniący tytułu Michał Królik (Paco Team Katowice) i wspomniany Michał Marszał (Golden Dragon Bydgoszcz). Jeśli się spotkają, to dopiero w finale.

Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja w wadze -63,5kg. Do półfinałów awansowali zeszłoroczny triumfator MP K-1 Aleksander Kalicki (AZS Politechnika Warszawska) i Krzysztof Olszewski (Palestra Warszawa). W drugiej parze walczyć będą Przemysław Kacieja (SKF Boksing Zielona Góra) i  Jan Lodzik (Legionowski Klub Sportów walki TAJFUN).

– Pierwszą walkę z Michałem Gwajem (Ragnarok Białystok) wygrałem na punkty. Przeciwnik pokazał charakter, ponieważ zebrał dużo ciosów kończących, a chciał dalej walczyć i robił to ambitnie. Czułem się w ringu bardzo dobrze i swobodnie, rywal był raz liczony – ocenił Jan Lodzik.

Niespodziewanie w tej wadze, a nie -60kg startuje Krzysztof Olszewski. – Wyjątkowo walczę w kategorii -63,5kg. W tym roku mam za soboą jeden start, wygrałem Slovak Open, pokonując tam 3 rywali – powiedział Krzysztof Olszewski, który po raz 1 w karierze będzie walczył z Aleksandrem Kalickim.

O awans do finału w -67kg Mistrz Polski Fabio Di-lalla (KGHM METRACO ARMIA Polkowice) zmierzy się z kolegą klubowym Michała Marszała – Michałem Polakiem.

W wadze -71kg w najlepszej czwórce jest m.in. broniący mistrzostwa Adam Gielata (UKS Puncher Wrocław). Spotka się dziś z Patrykiem Radoniem (Klub Sztuk Walki ŁKS Boks Łódź).

– W sobotę walczyłem 2-krotnie, oba pojedynki na pełnym dystansie czasowym. W przeciwieństwie do wielu zawodników, nigdy nie dążę do nokautu za wszelką cenę. Uważam, że nokaut przychodzi w najbardziej niespodziewanym momencie. Korzystając z moich warunków fizycznych prowadzę walkę z dystansu przyspieszając w odpowiedniej chwili – przyznał Adam Gielata.

W kategorii -75kg złoty medalista  2016 roku Daniel Kolasiński (Palestra Warszawa) przegrał w ćwierćfinale z Kamilem Sójkowskim (Klub Sztuk Walki ŁKS Boks Łódź). W półfinale Kamil Sójkowski zmierzy się z Dominikiem Kaletą (Sportowy Klub Kickboxing Kielce), a Piotr Sokół (Małopolska Szkoła Sportu i Rekreacji RING Kraków) z Michałem Ronkiewiczem (KS Gym Fight Wrocław).

– Przyjechało dużo dobrych zawodników z całej Polski, więc nie mogło obyć się bez mocnych starć. Pokazały kto lepiej przepracował okres przygotowawczy. To moje pierwsze zawody w tym roku, wczoraj wygrałem 2 walki na punkty – mówi jeden z kandydatów do złota Michał Ronkiewicz.

W wadze -81kg wśród faworytów wymieniani byli Bartosz Dołbień (Palestra Warszawa) i Arkadiusz Kaszuba (Rzeszowski Klub Sportów Walki). Obaj są już w półfinale, a bezpośrednie starcie jest możliwe dopiero w konfrontacji o tytuł.

– To mój pierwszy start od Mistrzostw Polski we Wrocławiu, a główwnym powodem złamanie ręki, do tego doszły jeszcze inne czynniki. W sobotę stoczyłem dwie walki z dobrymi rywalami, jednak to w niedzielę rozpocznie się prawdziwa wojna. Z Kamilem Połosakiem (X Fight Piaseczno) zawalczyłem trochę zbyt leniwie, natomiast do potyczki z Damianem Waluchem (Golden Dragon Bydgoszcz) wyszedłem odpowiednio nastawiony, co też pozwoliło mi odnieść pewne zwycięstwo – stwierdził Bartosz Dołbień.

Bardzo utytułowanym kickboxerem jest Arkadiusz Kaszuba. W półfinale spotka się z Konradem Delektą (Fight Gym Lublin). Rywalem Bartosza Dołbienia będzie Bartosz Domalik (Nowotarski Klub Sportow Walki), który wyeliminował Łukasza Rambalskiego (SMOK Toruń) – KO 1. – W tym sezonie walczyłem już w turnieju bokserskim, a w kickboxingu to 1 start. Pierwszego dnia miałem dwie walki z walecznymi zawodnikami, wygrywałem jednogłośnie na punkty – mówi były Wicemistrz Świata Arkadiusz Kaszuba.

W półfinale -86kg jest m.in. obrońca tytułu Dawid Kasperski (UKS Puncher Wrocław), który powalczy teraz z Piotrem Nowakiem (Paco Team Katowice). Wielkie emocje kibiców czekają na legnickim ringu także w dwóch najwyższych kategoriach wagowych.

W rywalizacji kobiet w wadze -48kg o złoty krążek będą rywalizować Ewa Boś (SKF Boksing Zielona Góra) i Dagmara Tchorek (Palestra Warszawa). W finale -52kg są Sandra Bartkowska (Husaria Drutex Słupsk) i Justyna Falkiewicz (UKS Puncher Wrocław). W -56kg o Mistrzostwo Polski powalczą dwie zawodniczki warszawskich klubów Ewa Pietrzykowska (Palestra) i Paulina Saczuk (Stowarzyszenie Sportu i Rekreacji Wola). Z losowania w finale -60kg jest Anna Cora (Paco Team Katowice), która czeka na swoją rywalkę. W wadze -65kg odbędą się dziś półfinały. W najwyższej kategorii -70kg w finale na swoją przeciwniczkę czeka Weronika Rogala (Stowarzyszenie Sportu i Rekreacji Wola).

Informacja prasowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *