Menadżer Priscili Cachoeiry o obrażeniach jakich doznała w walce z Valentiną Shevchenko

Buda Mendes/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Powiedzieć o ostatniej walce Valentiny Shevchenko, że ją wygrała, to stanowczo za mało, ona po prostu zdemolowała Priscilę Cachoeirę na gali UFC Fight Night 125.

Dla debiutującej w UFC Cachoeiry była to niezwykle trudna walka od samego początku do samego końca, ponieważ Shevchneko nie dała jej żadnych szans, zresztą statystyki ciosów to potwierdzają 217-1.

Pojedynek ten wywołał też spore kontrowersje, ponieważ wiele osób uważa, że ta walka powinna się zakończyć wcześniej, ale sędzia Mario Yamakasi nie zdecydował się na przerwanie starcia za co spadła na niego ostra krytyka również ze strony UFC. Tiago Okamura, menedżer Priscili Cachoeiry, ujawnił w rozmowie z serwisem MMAFighting, że jego zawodniczka doznała poważnych kontuzji w tej walce

„Doznała uszkodzenia łąkotki i więzadła ACL na początku pierwszej rundy, przy pierwszym kontakcie i od tego momentu wszystko poszło w dół. Nie mogliśmy nic zrobić.”

Odnosząc się do decyzji sędziego o nie przerywaniu walki podczas pierwszej rundy i brutalnego G’n’P w wykonaniu Shevchenki, Okamura dodał:

„Mógł zatrzymać walkę przy kilku okazjach. Ale „Pedrita” jest naprawdę twarda i nie poddaje się. Próbowała wydostać się z opresji przez cały czas. Bycie arbitrem to bardzo skomplikowana praca.”

Następnie menadżer Brazylijki szczegółowo omówił jak poważnych urazów doznała w tym pojedynku Cachoeira.

„Nie wiedzieliśmy, jak poważne były to urazy. Gdybyśmy wiedzieli, myślę, że przerwalibyśmy tę walkę, ale dowiedzieliśmy się o tym, kiedy poszliśmy do szpitala. Odczuwała silny ból, została zraniona podczas pierwszej wymiany i powiedziała mi między rundami, że doznała urazu kolana, ale kazałem jej się zamknąć. Próbowałem zmusić ją, żeby przestała o tym myśleć, ale nie miałem pojęcia, jak poważne to było. Gdybym to wiedział, zatrzymałbym tę walkę. Myśleliśmy, że będzie w stanie walczyć przez wszystkie trzy rundy.”

„Pedrita” jest nieustraszona, nigdy by się nie poddała. Nigdy nie myślała o poddaniu się. Świat nie widział prawdziwej walki „Pedrity”. Zobaczyli kontuzjowaną dziewczynę walczącą z najlepszą zawodniczką pound-for-pound w MMA, Valentiną Shevchenko. Być może przegrałaby nawet wtedy, gdyby była sprawna w 100 procentach, ale walka byłaby trochę lepsza.”

One thought on “Menadżer Priscili Cachoeiry o obrażeniach jakich doznała w walce z Valentiną Shevchenko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *