Melvin Guillard: Walczyłem ze samym sobą, miałem depresję

sherdog.com
sherdog.com

The Young Assassin o swojej sytuacji po zwolnieniu z UFC.

8 marca Melvin Guillard (32-14-2 2 NC, 12-9 1 NC w UFC) przegrał walkę z Michaelem Johnsonem (16-8, 8-4 w UFC, #5 w rankingu UFC) a niedługo potem został zwolniony z organizacji. Amerykanin nie ukrywa, że był to dla niego trudny czas.

Kiedy zostałem zwolniony, człowieku, ja walczyłem z samym sobą. Miałem depresję. I nawet nie wiedziałem czy ja jeszcze chcę walczyć. Powiedziałem mojej żonie, że ja już więcej nie chcę walczyć.

Podjąłem pracę w ochronie w klubie. Nie miałem regularnej pracy od 20 lat. Wiesz, przez ostatnie 20 lat zajmowałem się tylko MMA. Tak, więc trudno było dostosować się z bycia swoim własnym szefem do konieczności pracy w klubie. To było straszne.

Wiele osób nadal nie wie, że zostałem zwolniony z UFC w tamtym czasie. Ludzie mówili: jesteś jednym z najlepszych lekkich, dlaczego już tam nie walczysz? Byłem o to pytany, wiesz co mam na myśli? Te pytania były zadawane zawsze przez różnych ludzi przez cały czas. To trudne jeśli musisz cały czas powtarzać: Zostałem zwolniony.

Po rozstaniu z UFC Guillard związał się z organizacją World Series of Fighting pod szyldem której stoczył 2 walki: najpierw pokonał Gesiasa Cavalcante a później przegrał z Justinem Gathje. Pod koniec kwietnia Melvin opuścił szeregi zawodników organizacji i związał się z Bellatorem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *