Pojedynek 2 kickbokserów na KSW 28: Fighters’ Den.
4 października w Szczecinie Marcin Różalski zawalczy z Jamesem McSweeneyem (13-11).
McSweeney to również kick bokser, a w mma zadebiutował w 2007 roku, do tej pory stoczył 24 pojedynki. Wszystkie wygrane walki skończył przed czasem (8 KO i 5 poddań)
To duże wyzwanie dla Marcina, ale jak on sam mówi, dopóki nie wejdę z gościem do klatki do końca nie wiem z kim walczę.
Do walki pozostało 5 tygodni, a James 29 sierpnia stoczy walkę w Cristiano Kaminishi (8-1) . Warto również nadmienić, że przeciwnik Różala walczył już wcześniej z polakiem i przegrał (Robert Paczkow słynna walka a raczej jej wynik 🙂 wygrana przez duszenie pachą 🙂 ). Jednak McSweeney to nie zawodnik z pierwszej łapanki toczył boje z takimi zawodnikami jak: Mostapha Al-Turk, Neil Grove, Ricardo Romero, Travis Browne, Fabio Maldonado, Ricco Rodriguez, Dion Staring czy Paul Buentello.
nie w końcu ktoś dokopie temu pajacowi
kolegów też tak obrażasz?
Ja kibicuje Rozalowi. Po jego ostatniej walce zmienilem calkowicie o nim zdanie. Ma chlop serce do walki i jak widac progress sprortowy rowniez robi,
Różal jest w porządku. Jak sam mówi (parafrazując): „pozdro dla fanów, chuj w dupę hejterom.” Owszem, niektórych ludzi wkurza albo obraża, ale robi dużo dobrego dla zwierząt i mi to wystarcza.