Lesnar o ofercie UFC

Brock Lesnar

Jak wiemy Brock Lesnar ostatecznie odmówił powrotu do MMA, teraz poznaliśmy odrobinę szczegółów.

Okazuje się, że nie chodziło o pieniądze, lecz o powody znacznie wyższe od finansowych.

Lorenzo powiedział mi „Możemy to jeszcze podbić? Możemy podwoić tę ofertę”. Odpowiedziałem „Nie chodzi o to. Dzwonię by powiedzieć Ci, gdzie jest moje serce, tu nie chodzi o pieniądze.” Byłem barbarzyńcą przez całe życie. Teraz jestem mądrzejszym barbarzyńcą. Ewolucja, czaisz? Próbowałem wyobrazić sobie jak wchodzę do klatki, to było jak zły sen. To po prostu nie było właściwe. Nie czułem się dobrze”.

Cóż, z pewnością przy kondycji finansowej Brocka można sobie pozwolić na sentymenty i robienie tego, czego najbardziej się pragnie.

16 thoughts on “Lesnar o ofercie UFC

  1. ja z nim ten wywiad ogladalem, w sensie on uznal, ze sam przyjdzie do tv i powie co postanowil, a nie, ze w mediach beda mowic dziennikarze. Mowil, ze rok z tym walczyl jaka podjac decyzje, ale w koncu jest juz starszy, odpowiedzialniejszy, ma rodzine itd. i nie moze byc kolejnym kolesiem, ktory wraca z emerytury bo 'zakonczyl przygode z oktagonem majac pasmo porazek’
    Mowil tez, ze caly czas trenowal i mial b.dobra forme, ale mentalnie nie czul tego czegos.

  2. w sumie to mozna mu zazdroscic, na studiach wygral prestizowa lige, zarobil majatek w WWE, jakkolwiek ale zdobyl tytul HW UFC, a teraz dostal nowy kontrakt na pol etatu z kasa jak na caly etat, ktorej 'nie mogl odrzucic’.
    Na dodatek wyglada swietnie, ma rodzinke, ekstra zonke, chate, poluje, zyje sobie w luksusie, nic tylko zdrowie zeby dopisywalo. Tez mowil, ze ta jego choroba to byl taki znak z gory, zeby sobie dac spokoj z MMA.

  3. w USA to chyba z koksem wsrod mlodych sportowcow jest tak samo jak z papierosami w polskich gimnazjach ;> Po prostu musisz zapodawac, bo bys mial w plecy. I tak sie cisnie miedzy 17-25 non stop, to pozniej na cale zycie super sylwetka zostaje 🙂

  4. Koks koksem ale wystarczy spojrzeć na jego kaptury i klatę – szczególnie górny akton, po prostu masakra! – bez dwóch zdań genetyka. Ci którzy interesują się kulturystyką wiedzą o czym piszę.

  5. Adolf
    Nie raz sie kontrujemy ale tu pelna zgoda , troche sie na silowni skonczylo. Jesli jestes jakims chudzielcem to nawet cykle powoli zmieniaja stan rzeczy. Lesnar ma ewidentnie predyspozycje do sportow silowych , ilu ciezkich w ufc wyglada podobnie ? Nawet w WWE niewielu mozna z nim porownywac. Po prostu dzik . Bez koksow na swietnej diecie i suplemetach by byl lepszy niz 3/4 koksownikow

  6. @cain :
    a jakze ianczej z ta sylwetka? Trenuja ciezko w najbardziej rozwojowym okresie, wbijaja bez ograniczen, bez zadnej kontroli, buduja cialo, a pozniej nawet jak juz zawodowo walcza i ich kontroluja, to na rzadkich cyklach utrzymuja swietna forme.
    Chyba, ze mnie zrozumiales na zasadzie: cwicza 8 lat, a pozniej jedza w McDonaldzie i siedza przed telewizorem, a sylwetka i tak jest – nie, nie o to mi chodzilo. Albo opcja 2: widziales ludzi co przyszli przed wakacjami, zrobili w 2 miesiace forme, a pozniej rok nie cwiczyli i nie do poznania – o takich tez nie mowimy :>

  7. Kochani 1 sprawa Lesnar ma genetyke tzw kafara ogromna masa widać to pewnych szczegółach anatomicznych.
    2 sprawa to jak trenujemy co jemy ile wody pijemy ma wpływ na progress na siłowni.
    Tak samo jak Brock Lesnar nigdy nie bedzie wygladał jak Greg Plitt czy Ja jak Brock Lesnar ma wpływ czynnik genetyki. Ja mam geny do czystego mięsa dobrej wytrzymałości dynamiki. Natomiast choćbym sie posr*al nigdy nie bede podnosił takich cięzarów jak on.

    reasumując:
    czynnik genetyki
    predyspozycji
    koksu ? wątpie czy pomógł by mi osiągnąć wyniki Brocka
    celów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *