„Koreański Zombie” przysięga skończenie „haniebnego” Alexandra Volkanovskiego przed czasem

Mark J. Rebilas-USA TODAY Sports

„Koreański Zombie” Chan Sung Jung poprzysiągł pokonać przed czasem „haniebnego” mistrza wagi piórkowej Alexandra Volkanovskiego po tym, jak obronił on tytuł przez kontrowersyjną niejednogłośną decyzję w walce rewanżowej z byłym mistrzem Maxem Hollowayem na UFC 251.

Volkanovski wygrał przez niejednogłośną decyzję z Hollowayem, zachowując tytuł mistrza wagi piórkowej UFC, ale to była niezwykle zacięta i wyrównana walka, którą według wielu fanów, ekspertów i zawodników powinien przegrać. Ostatecznie sędziowie stanęli po stronie Volkanovskiego, przyznając mu punktacje 47-48, 48-47 i 48-47, choć wielu fanów, członków mediów, a nawet prezydent UFC Dana White nie zgadza się z wynikiem.

Mimo, że Volkanovski zachował czysty rekord 9-0 w UFC, a w sumie wygrał 19 walk, nie był to jego najbardziej imponujący występ. Po tym pojedynku, jeden z czołowych pretendentów w dywizji piórkowej, „Koreański Zombie” Chan Sung Jung, zabrał głos w mediach społecznościowych, aby zbesztać Volkanovskiego za jego występ, zapowiadając jednocześnie, że skończy mistrza, jeśli będzie z nim walczył.

„Odpowiadam na wczorajszy pojedynek o tytuł między Volkanovskim a Hallowayem. Szczerze mówiąc, to wstyd, że Volkanovski jest mistrzem w mojej kategorii wagowej. Dajcie mi go, to nie będziecie musieli się martwić o decyzję sędziów. Jak wiecie, nie pozwolę sędziom decydować o wyniku mojej walki. Skończę go w pojedynku o tytuł i to właśnie chcą oglądać kibice UFC. @danawhite @ufc @espnmma @mmamania”

To nie pierwszy raz, kiedy „Koreańskie Zombie” uderza w Volkanovskiego. W lutym Jung skrytykował Australijczyka za jego niezdolność do kończenia walk przed czasem, mówiąc, że ma „poduszki zamiast piesci” – był to komentarz, który nie spodobał się mistrzowi.

W tej chwili UFC ma w planach zestawienie Koreańczyka w walce z Brianem Ortegą, choć walka nie jest jeszcze oficjalna. Idealnie byłoby, gdyby walka odbyła się jeszcze tego lata lub jesienią, choć nie ma jeszcze oficjalnego terminu, kiedy walka się odbędzie. Gdyby Jung wygrał tę walkę, to mógłby zdobyć pojedynek o tytuł z Volkanovskim.

Jest również możliwe, że „Koreański Zombie” może przeskoczyć od razu do walki o tytuł, jeśli UFC stwierdzi, że będzie to świetna walka. Wydaje się jednak bardziej prawdopodobne, że zwycięzca sierpniowej walki pomiędzy Zabitem Magomedsharipovem i Yairem Rodriguezem będzie następny w kolejce do pasa, ale nie należy brać tego za  pewnik.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *