Khamzat Chimaev poleciał do Irlandii, aby utrzeć nosa Conorowi McGregorowi, ale został powstrzymany

Mike Roach/Zuffa LLC via Getty Images

Nazwisko zawodnika wagi półśredniej UFC Khamzata Chimaeva nie schodzi z nagłówków serwisów MMA od dwóch tygodni, a sam Chimaev dostarczył ostatnio kolejną ciekawą historię, która wywołała spore poruszenie w środowisku.

Khamzat Chimaev (8-0) twierdzi, że w 2018 roku poleciał do Irlandii, aby ukarać byłego podwójnego mistrza UFC Conora McGregora.

W tym czasie McGregor przygotowywał się do walki z mistrzem wagi lekkiej Khabibem Nurmagomedovem i nie szczędził ostrych komentarzy pod adresem mistrza. Okazuje się, że broniący honoru Nurmagomedova Chimaev, poleciał do Irlandii pod pozorem treningu z McGregorem. Został on jednak zatrzymany przez lokalne władze, zanim udało mu się dotrzeć do Irlandczyka.

„Szczerze mówiąc, chciałem go pobić” – powiedział Chimaev dziennikarzowi Adamowi Zubayraevowi. „Wiele osób myślało, że przyjeżdżam tam, by pomóc mu przygotować się do walki z Khabibem. Przyleciałem tam, żeby bronić naszej dumy i honoru. Zrobiłem to dla nas wszystkich. Gdyby do tego nie doszło, nie wiem, może rzuciłbym w niego jakimś przedmiotem.”

Chimaev bardzo szybko zyskał na popularności po dwóch pojedynkach na „Fight Island” w Abu Zabi, które stoczył w odstępie zaledwie dziesięciu dni. Szwed o czeczeńskich korzeniach wygrał dwie walki, poddając Johna Phillipsa przez poddanie w drugiej rundzie w wadze średniej i Rhysa McKee przez TKO w pierwszej rundzie w wadze półśredniej.

Od tego czasu „Borz” dużo mówi o świecie MMA oraz swojej przyszłości i w pełni wykorzystuje swój czas będąc w centrum uwagi. Chimaev rzucił nawet wyzwanie McGregorowi.

Choć wydaje się to trochę przedwczesne wyzwanie dla kogoś, kto w UFC ma jeszcze skromny bilans 2-0, prezydent UFC Dana White wydaje się wierzyć, że Chimaev jest zdolny do walki na najwyższym poziomie.

„Siedzieliśmy tu dziś rano próbując ustalić, co naszym zdaniem jest następne dla Chimaeva”, powiedział w rozmowie z ESPN Dana White. „Jeśli zapytasz tego dzieciaka, o on jest gotów walczyć z Usmanem. Wiesz o co mi chodzi? Czy on jest gotowy na Usmana? Patrząc na to, jak wypada, kto wie? Może.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *