Khabib Nurmagomedov zamierza zabrać Justina Gaethje „na głęboką wodę i utopić go” w ich walce na UFC 254

Fot. UFC.com

Mistrz wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov stwierdził, że nie będzie taryfy ulgowej dla tymczasowego mistrza Justina Gaethje w ich walce na październikowej gali UFC 254.

Khabib Nurmagomedov zmierzy się z Justinem Gaethje 24 października w głównej walce wieczoru gali UFC 254. Gala nie ma obecnie ustalonego miejsca, ale odbędzie się zapewne albo na Fight Island w Abu Zabi, albo w UFC Apex w Las Vegas. Na karcie walk znajduje się również walka o miano pretendenta numer jeden do walki o tytuł wagi średniej pomiędzy byłym mistrzem Robertem Whittakerem i Jaredem Cannonierem oraz walka w wadze ciężkiej pomiędzy Waltem Harrisem i Aleksandrem Volkovem.

Komentator UFC Joe Rogan zamieścił w mediach społecznościowych nagranie wideo z treningu Gaethje, po czym Nurmagomedov skomentował je jednocześnie odnosząc się z szacunkiem do swojego przyszłego rywala i zamieszczając przerażające intencje. Wysłał Gaethje wiadomość w której zapowiedział, że zabierze swojego przeciwnika „na głęboką wodę i utopi go”.

„Justin jest bardzo miłym facetem i dobrym przeciwnikiem, ale kiedy Oktagon się zamknie, musi być gotowy nie tylko na pojedynek bokserski, nie jestem Dustinem ani Tonym. Zabiorę go na najgłębszy ocean i utopię.”

Khabib Nurmagomedow miał walczyć z Tonym Fergusonem na UFC 249, ale pandemia koronawirusa nie pozwoliła mu na wyjazd z Rosji. Gaethje stanął do walki z Fergusonem w short notice i pokonał go przez nokaut zdobywając tytuł tymczasowego mistrza. Nurmagomedov nie tylko stracił walkę na UFC 249, ale także stracił ojca Abdulmanapa Nurmagomedova z powodu komplikacji zdrowotnych związanych z COVID-19. Mimo utraty trenera i ojca, „Orzeł” zdecydował, że nie będzie czekał i powróci do rywalizacji jesienią stając do obrony tytułu przeciwko Gaethje.

Szykuje się więc wielka walka w dywizji lekkiej, a stawka nie może być wyższa, ponieważ Nurmagomedov będzie starał się zachować nie tylko tytuł mistrza, ale również nieskazitelny rekord.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *