K-1 MAX WGP 1/4 part 2 – relacja!

W sobotę 11-ego stycznia w hiszpańskim Gran Canarie odbyła się druga część ćwierćfinałów turnieju K-1 World MAX Grand Prix. Organizacja K-1 zorganizowała naprawdę ciekawą galę z udziałem czołowych zawodników z Europy, pokazując, że nie trzeba wielkich nazwisk, by walki były bardzo emocjonujące.

W walce wieczoru Moises Baute szybko zakończył walkę z Tofanem Pirani. Baute od razu ruszył na rywala i zdecydował się sierpami pozbawić go przytomności. Nie udało mu się odprawić przeciwnika do snu, ale po pierwszym liczeniu Pirani nie zdecydował się kontynuować walki.

Najlepszy niemiecki zawodnik Muay Thai, Enriko Kehl przez dwie rundy demolował lokalnego bohatera, Maximo Suareza, by wygrać przez decyzję sędziów w drugiej walce ćwierćfinałowej. Niemiec, który niedawno miał okazję zawalczyć z Buakawem Banchamekiem, doskonale kopał na korpus, nogi oraz głowę, nie zostawiając wiele pola do popisu Hiszpanowi. W drugiej rundzie postanowił zabawić się w Andersona Silvę i oparłszy się o liny czekał na atak rywala, co buczeniem skwitowała widownia. W trzeciej rundzie Kehl zwolnił tempo i inicjatywę przejął Hiszpan. Było to jednak za mało na doskonale dysponowanego Niemca, który zasłużenie wygrał pojedynek.

Południowo-koreański Kickboxer, Sung Hyung Lee pokonał niejednogłośnie na punkty Elama Ngora w pierwszym ćwierćfinale turnieju finałowego K-1 MAX. Azjata pokazał lepsze cardio, które było czynnikiem decydującym w tej walce. Ngor dobrze rozpoczął pojedynek, wygrywając pierwszą rundę dzięki kombinacjom dwa ciosy zakończone kopnięciem. Na jego nieszczęście pierwsza runda kosztowała go wiele sił i nie wytrzymał wysokiego tempa, jakie narzucił agresywny rywal. Pierwszy pojedynek turnieju K-1 MAX na pewno nie zawiódł i stał na wysokim poziomie sportowym i widowiskowym.

Trzecia walka to dość kontrowersyjna decyzja na korzyść Juanma Suareza, który zbierał tęgie baty, które serwował mu David Debejar. Debejar postawił na dobry boks, zwłaszcza na lewy sierpowy i podbródkowy, uzupełniając je niskimi kopnięciami. Suarez wywierał presję i słabszy boks rekompensował sobie kolanami oraz kopnięciami w stylu Petera Grachama, czyli obrotówkami z poświęceniem, upadając przez bark, gdy je wyprowadzał. Decyzja dość kontrowersyjna, gdyż sam widziałem przewagę Debejara.

W drugiej walce mieliśmy powrót zza światów. Niemiłosiernie obijany Hiszpan, Alejandro Rodriguez już na początku pierwszej rundy zaliczył fron kicka na głowę, a później akcja lewy sierpowy i prawy prosty rzuciły nim na deski. Tural Bayramov chciał zakończyć walkę przed czasem wkładając w kopnięcia i uderzenia całą siłę, ale nie był w stanie dokonać tego w pierwszej rundzie. W drugiej odsłonie pojedynku nos Rodrigueza zaczął krwawić, przez co mieliśmy chwilową przerwę. Tuż po przerwie Hiszpan trafił rywala kolanem na wątrobę, a Bayramov już się nie podniósł z desek. Cóż za nieoczekiwany obrót wydarzeń!

W walce otwierającej galę Chad Sudgen z Wielkiej Brytanii nie dał najmniejszych szans walczącemu przed własną publicznością Aitorowi Alonso nokautując go po serii ciosów w narożniku i posyłając lewym sierpowym na deski już w pierwszej rundzie.

Wieczór na Gran Canarie rozpoczęły walki na zasadach PRO AM. Jak to zwykle w takich walkach bywa poziom sportowy schodzi na dalszy plan, a najważniejsze jest, by urwać głowę rywalowi na tyle skutecznie, by złapał ją siedzący na trybunach fan. Mieliśmy walki Muay Thai oraz K-1 z czego wszystkie były toczone w zastraszającym tempie, co pozytywnie wpłynęło na widowiskowość pojedynków. Zanim zobaczyliśmy kartę główną raczyliśmy się knockdownami, łokciami, kolanami i czystymi ciosami na szczękę. Pomysł z walkami amatorskimi należy zapisać organizatorom na ogromny plus. Poniżej komplet wyników:

Walka wieczoru:
95 kg: Moisés Baute pokonał Tofana Pirani przez KO (prawy sierpowy) w pierwszej rundzie

Ćwierćfinały turnieju K-1 MAX WGP:
70 kg: Enriko Kehl pokonał Maximo Suareza przez jednogłośną decyzję
70 kg: Sung Hyung Lee pokonał Elama Ngora przez niejednogłośną decyzję

75 kg: Juanma Suarez pokonał Davida Debejara przez niejednogłośną decyzję
70 kg: Chad Sudgen pokonał Aitora Alonso przez KO (lewy sierpowy) w pierwszej rundzie
70 kg: Alejandro Rodríguez pokonał Turala Bayramova przez KO (kolano na wątrobę) w drugiej rundzie

STREAM LIVE 

6 thoughts on “K-1 MAX WGP 1/4 part 2 – relacja!

  1. Włączyłem Stream dopiero o 21 i obejrzałem dwie walki na zasadach PRO AM. W walce MT mieliśmy sporo ciekawych akcji, ale klincz nieco za szybko przerywany, a walka na zasadach K-1 naprawdę ciekawa, dużo wiatru, mogło się podobać.

    ZACZYNAMY KARTĘ ZAWODOWĄ 🙂 FANI K-1 dołączcie do dyskusji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *