Judoka Teddy Riner krytykuje MMA

Igrzyska Olimpijskie trwają w najlepsze. W najbliższy poniedziałek, nasz judoka Janusz Wojnarowicz zmierzy się z utytułowanym Francuzem Teddym Rinerem, który przed kilkoma dniami w rozmowie z dziennikiem „Le Monde” w ostrych słowach wypowiedział się na temat MMA.

„To sport, gdzie nie ma moralnych wartości. Zasady są proste, nie wolno uderzać w oczy i genitalia. To wszystko czego możemy wymagać, prawda? Mam dwóch siostrzeńców oraz siostrzenicę i nie chciałbym aby oglądali takie walki. Kiedy widzę brutalne sporty w telewizji, przełączam. Walka w klatce nie przemawia do mnie. W MMA nie ma kodeksu moralnego. Jestem wojownikiem na tatami, ale zawsze musisz szanować przeciwnika.”

Mimo młodego wieku, 23-latek jest jednym z najlepszych judoków we Francji. Na swoim koncie ma brązowy medal IO w Pekinie, pięć złotych krążków z Mistrzostw Świata i dwa złota Mistrzostw Europy.

Przed trzema laty głośno było o planowanej walce MMA między Rinerem, a innym znanym judoką z Japonii Satoshim Ishii. Ostatecznie nic takiego nie miało miejsca.

19 thoughts on “Judoka Teddy Riner krytykuje MMA

  1. Wiadomo, że reprezentanci innych niż MMA sportów walki są zazdrośni o popularność MMA. Judo czy Zapasy nigdy nie będą tak medialne, a gdyby nie to że są na Olimpiadzie to podejrzewam że nikt globalnie by tych sportów nie uprawiał. Judo by sobie żyło w JPN, Zapasy w USA i byłym ZSRR (chociaż kto wie – jest przecież sambo). Wiadomo, że zawsze było i jest wielkie parcie władz na medale, więc te sporty roziwjały się bardzo dynamicznie, była kasa na stypendia dla sportowców itp

    Prawda jest taka, że kibice (zarówno tzw. hardcorowi, jak i laicy) oczekują po sportach walki realnego starcia dwóch rywali, gdzie każdy dąży do bezwzględnego pokonania drugiego. Dlatego też w MMA takie kontrowersje wzbudza np. Greg jackson który promuje właśnie kunktatorskie postawy rodem z judo/zapasów. Już nie wspominam o tym, że np podstawowa technika defensywna w zapasach polega na oddaniu pleców, co dla każdego mającego nawet znikome pojęcie o parterze po prostu wygląda zabawnie.

    No i ktoś powinien Teddy’emu wytłumaczyć, że klatka w obecnym kształcie służy głównie bezpieczeństwu fighterów, a nie ma budzić skojarzeń z ZOO.

  2. No cóż mma jest coraz bardziej popularne i mlodzież juz nie chce trenować tych staroźrudłowych sportow tylko chce byc bardzoej wszechstronna w sportach walki do tego to wszystko dązyło przez wiele lat i musialo tak sie stac mma wpypiera już takie sporty jak judo , zapasy czy nawet boks, zawodnicy sportów olimpijskich sa raz że zazdrośni o to dwa ze boja sie o zanik swoich sportów bo do tego może kiedys dojśc w momencie kiedy mlodzież nie bedze trenować tych styłow, zapasy są pieknym sportem najbardziej ogulnorozwojowym ale co z tego gdy w realnej walce nie sa skuteczne?? czas na nową ere czas na wielkie zmiany ci ktorzy nie sa na to gotowi beda dawać takie komentarze jak judoka tedy riner

  3. @Igrek Emsi
    Zanim obrazisz mnie od jak to pisałeś „pół mózga” to najpierw sprawdź jak się to powinno pisać, ty p******* analfabeto. Jeśli ja miałbym być półmózgiem to ty bezmózgiem, bo dawno takiego idioty jeszcze nie spotkałem.
    To, że się urodził w jakimś państewku za oceanem czyni go tak samo Francuzem, jak mnie urodzenie się na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych czyni Brytyjczykiem, bo w końcu to terytorium tak samo jak GF z Francją jest łączone ze Zjednoczonym Królestwem.

  4. „Prawda jest taka, że kibice (zarówno tzw. hardcorowi, jak i laicy) oczekują po sportach walki realnego starcia dwóch rywali, gdzie każdy dąży do bezwzględnego pokonania drugiego. ”

    Wybacz, ale g***no prawda, kibice oczekują dobrej walki na wysokim poziomie sportowym. Bezwzględnej walki można oczekiwać po prymitywach osiłkach, bijących sie na ulicy Po sportowcach oczekuje dobrego wyszkolenia technicznego, kondycji i sportowej postawy… Niezależnie czy oglądam bokserów, judoków czy zapaśników. Ja osobiście nadal wole każdy z tych sportów z osobna niż wszystko złączone „do kupy” pod szyldem mma.

  5. @Wonsz, może nie jest Francuzem z krwi, ale jeśli mieszka we Francji, mówi po Francusku i jak na Francuza przystało brzydzi się przemocą to można śmiało mówić, że mentalnie jest żabojadem.

  6. @K.
    Przekonałeś mnie. To było po prostu genialne, ŚWIETNE xD – „[…]i jak na Francuza przystało brzydzi się przemocą to można śmiało mówić, że mentalnie jest żabojadem.”
    Propsy, należą Ci się xD

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *